
Pierwsze pare minut trudno bylo mi się przyzwyczaic, tamten fiolecik byl bardzo przyjemny czulam się zawsze jak weszlam "jak u siebie w domu"

Potem zauwazylam jednak dobre strony nowego podkladu ....jest to granat czy indygo?...odznaczaja się na nim lepiej kolory naszych nickow, ladniej widac emotki.
Atmosfera stala się bardziej tajemnicza, wczesniej bylo chyba bardziej "przedszkolacko"?
I jak w swoim poscie napisal juz Ivellios, kazdy ma opcje zmiany swojej grafiki, dlatego nadal mamy wplyw. Ja zostawiam tak jak jest.....Jak wasze wrazenia, jak samopoczucie na "nowym forum"?
