Energia, duch czy poltegreist.
-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
Energia, duch czy poltegreist.
Przed chwilą wracałem do domu... szedłem długą ścieżką z latarniami. Nagle wszystkie latarnie przede mną z 5 metrów gasły, gdy były za mną zapalały się... wróciłem się do 1 latarni która zgasła i znów zaczęłem iść podejrzewając że coś mnie opętało. Przestało... troszkę się plątałem nim trafiłem do domu ale przez tą drogę wkońcu zapomniałem o tym opętaniu i znów się zaczęło ale przy 1 latarni zaczęłem znów wierzyć w opętanie i uciekłem do domu czując jakby coś mnie się uczepiło...
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 148
- Rejestracja: 2007-01-02, 17:15
-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
-
- Nowicjusz
- Posty: 31
- Rejestracja: 2007-01-01, 18:58
Ja też tak mam że jak ide do sklepu wieczorem to zawsze gdy jestem sama gaśnie jedna lampa koło której przechodze...
A gdy już jestem dalej to się zapala...
Jakbym była jakaś inna:D No ale cóż qmpele twierdzą, ze jestem straszna:D Bo ja mam rózne dziwne sny i wogóle... Dzieją się wokól mnie różne rzeczy.... No może jescze nie tak bardzo straszne ale one twierdzą że nie jestem normalna:D


-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
-
- Senior forum
- Posty: 1160
- Rejestracja: 2006-06-14, 17:13
no właśnieCogito pisze:dópa tam "energie" też mi się tak nieraz zdarzało, latarnie gasną i się świecą, juz się przekonałam, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego, taka jest kolej rzeczy

w sumie to zgasły, bo się tir w dom wbił, ale grunt ze zgasły

-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
-
- Nowicjusz
- Posty: 31
- Rejestracja: 2007-01-01, 18:58
-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 148
- Rejestracja: 2007-01-02, 17:15
mi lampa gasnie na takim skrzyzowaniu tzn gdy się zblizam to gasnie jak juz przejde i jestem daleko to się zapala. w niektorych lampach jest czujnik i gdy nikt nie idzie to się gasza a ja mam zawsze pecha i gasnie akurat jak przechodze
ale jest to spowodowane tym ze rozpalenie takiej lampy tak "od razy" moze rozsadzic zarowke i poprostu trzeba odczekac az troche ostygnie
proste
miales po prostu dziwny przyapadek przynajmniej na moje oko 




-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
-
- Nowicjusz
- Posty: 31
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:10
uważam to za zbieg okoliczności, zresztą lampy uliczne są skonstruowane w ten sposób że coś się w nich zepsuje to lampy swirują, żarówki w tych lampach są tak skonstruowane że lampa nie zapali się zaraz lecz dopiero gdy choć trochę ostygnie. nie ważne.
b.t.w - wiele razy miałem przypadek gasnącej lampy gdy tylko na nią spojrzałem, ale że jestem sceptyczny uważam to za przypadek. choć dający do zastanowienia przypadek, w takiej ilości jak ja to miałem to już ta ilość jest nie samowitym przypadkiem ale jak to się mówi przypadki chodzą po ludziach.
b.t.w - wiele razy miałem przypadek gasnącej lampy gdy tylko na nią spojrzałem, ale że jestem sceptyczny uważam to za przypadek. choć dający do zastanowienia przypadek, w takiej ilości jak ja to miałem to już ta ilość jest nie samowitym przypadkiem ale jak to się mówi przypadki chodzą po ludziach.