Energia, duch czy poltegreist.

Jeżeli byłeś świadkiem jakiegoś zjawiska, którego nie potrafisz wyjaśnić, opowiedz nam o nim.
Prosimy o nie zakładanie w tym dziale tematów typu "Proszę o pomoc dla kolegi"!
matihood
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Energia, duch czy poltegreist.

Post autor: matihood »

Przed chwilą wracałem do domu... szedłem długą ścieżką z latarniami. Nagle wszystkie latarnie przede mną z 5 metrów gasły, gdy były za mną zapalały się... wróciłem się do 1 latarni która zgasła i znów zaczęłem iść podejrzewając że coś mnie opętało. Przestało... troszkę się plątałem nim trafiłem do domu ale przez tą drogę wkońcu zapomniałem o tym opętaniu i znów się zaczęło ale przy 1 latarni zaczęłem znów wierzyć w opętanie i uciekłem do domu czując jakby coś mnie się uczepiło...
Timon
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 148
Rejestracja: 2007-01-02, 17:15

Post autor: Timon »

Krystyna z elektrowni? :lol:

hmm dziwna sprawa ja mialem cos podobnego jakis czas temu tylko ze w domu :/ gasla i zapalala się lampka nocna ale to ustalo...

gdybys mial cos takiego ponownie przyjzyj się co to moze byc :) czasem pomaga :P
matihood
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: matihood »

Ale tu nie chodziło że samo z siebie tylko tak jak pisałem - kiedy przechodziłem a czujek żadnych nie było ! Dodam jeszcze że byłem b. zmęczony i obolały...
Assassinio
Senior forum
Senior forum
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Assassinio »

jemu chyba chodziło o to że coś go śledzi...
martucha554
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: 2007-01-01, 18:58
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: martucha554 »

Ja też tak mam że jak ide do sklepu wieczorem to zawsze gdy jestem sama gaśnie jedna lampa koło której przechodze... :/ A gdy już jestem dalej to się zapala... :/ Jakbym była jakaś inna:D No ale cóż qmpele twierdzą, ze jestem straszna:D Bo ja mam rózne dziwne sny i wogóle... Dzieją się wokól mnie różne rzeczy.... No może jescze nie tak bardzo straszne ale one twierdzą że nie jestem normalna:D
matihood
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: matihood »

Ale u mnie była seria tych lamp i każda przede mną gasła a jak przeszłem i była za mną to się zapalała... zapomniałem o tym i znów zaczęły gasnąć ale szybko mi się przyponiało o "prześladowcu" i przestały... aha i byłem wtedy zmęczony więc może jakąś energie pobierałem ?
matihood
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: matihood »

Ja bardziej sobie wizualizowałem że jestem opętany...
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13
Lokalizacja: ndg - pomorskie

Post autor: Koffee »

Cogito pisze:dópa tam "energie" też mi się tak nieraz zdarzało, latarnie gasną i się świecą, juz się przekonałam, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego, taka jest kolej rzeczy
no właśnie :) jak we wtorek wracałam do domu to mi na całej ulicy zgasły, na kilometrze


w sumie to zgasły, bo się tir w dom wbił, ale grunt ze zgasły :P
matihood
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: matihood »

No i znów dziś rano o 5:00 (nie było ludzi,wcześniej też) zaczęły gasnąć... jak się zaczynałem wkurzać o to to przestały ;p !
martucha554
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: 2007-01-01, 18:58
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: martucha554 »

A ja zauważyłam ze gdy mam zły humor to gasną :D ALe to seriojest głupie... :/
matihood
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: matihood »

Nic więcej nie potrafię ale to ocb w tym wątku jest raczej niesamowite !
Timon
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 148
Rejestracja: 2007-01-02, 17:15

Post autor: Timon »

mi lampa gasnie na takim skrzyzowaniu tzn gdy się zblizam to gasnie jak juz przejde i jestem daleko to się zapala. w niektorych lampach jest czujnik i gdy nikt nie idzie to się gasza a ja mam zawsze pecha i gasnie akurat jak przechodze :P ale jest to spowodowane tym ze rozpalenie takiej lampy tak "od razy" moze rozsadzic zarowke i poprostu trzeba odczekac az troche ostygnie :) proste :) miales po prostu dziwny przyapadek przynajmniej na moje oko :)
matihood
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: matihood »

2 razy się to zdarzyło i zawsze nie było nikogo w okolicy ;)
matihood
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 33
Rejestracja: 2007-02-04, 13:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: matihood »

W obydwu przypadkach nie było nikogo na horyzoncie... możliwe że zrobie o jakoś 4-5 video... jeżeli duch się nie skapnie ;p !
obiluk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: 2007-02-19, 17:10
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: obiluk »

uważam to za zbieg okoliczności, zresztą lampy uliczne są skonstruowane w ten sposób że coś się w nich zepsuje to lampy swirują, żarówki w tych lampach są tak skonstruowane że lampa nie zapali się zaraz lecz dopiero gdy choć trochę ostygnie. nie ważne.

b.t.w - wiele razy miałem przypadek gasnącej lampy gdy tylko na nią spojrzałem, ale że jestem sceptyczny uważam to za przypadek. choć dający do zastanowienia przypadek, w takiej ilości jak ja to miałem to już ta ilość jest nie samowitym przypadkiem ale jak to się mówi przypadki chodzą po ludziach.

Wróć do „Nasze spotkania z nieznanym”