duch? anioł stróż? przewodnik?

Wszelkie tematy związane z życiem po śmierci, duchami, przeżyciami z pogranicza śmierci, itd. Co się dzieje z nami po śmierci? Przechodzimy w inną rzeczywistość? Wchodzimy do innego ciała? Czy może tylko umieramy i przestajemy istnieć?
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

"ale twarz jest rozmazana... i nie wiem kim jest. "

Tak się dzieje, gdy pewne osoby mają zniknąć z naszego życia. To troche wygląda, jakby na skutek wypadku jakiegoś.

"Czułam się... tak fajnie"

Doładowywanie energią.

"Jak płaczę.. on
jakimś cudem sprawia że po chwili przestaję"

Biała magia.

"Chore...? ehh. "

Nie. Jak najbardziej normalne.

"no bo miłość do ducha"

Mało wiesz. Ty jesteś duchem, tyle, że zamkniętym w ciele. Nie ma żadnej granicy, która by unimożliwiała ci kochanie kogoś bez ciała.

"Powiedział mi jeszcze
że ten duch go zaatakował. Że czuł wtedy osłabienie, zimno"

Nie kopie się własnego grobu manipulując nieświadomymi owieczkami. Został zaatakowany i w sumie każdy by tak zrobił, gdyby mu się jakiś zazdrosny pasztet wcinał w przyjaźń.

"Ja reinkarnowałam dalej, on nie"

Nie musiał.

"Że go słyszę"

Telepatia. Rozwijaj czakre 3 oka.

"Takie... ciepłe wibracje.. "

Dobrze. Może jesteś indygo a on jest twoim... Twoim wypełnieniem. Więc bardzo dobrze, że odpędza głupków od ciebie.

"co wy o tym myślicie? według wa co to moze być?"

Wg mnie, musimy porozmawiać przez gg ;)
Awatar użytkownika
Dagmara
Senior forum
Senior forum
Posty: 1535
Rejestracja: 2008-02-29, 18:57
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 1

Post autor: Dagmara »

"Takie... ciepłe wibracje..
taki lekki dreszcz przeszywa ciało..."
doładowanie energetyczne też tak mam, fakt jest to bardzo przyjemne uczucie takie odprężające :)
Kazzone
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 375
Rejestracja: 2006-10-26, 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Kazzone »

Proponuję przenieść bo zalatuje magią ;). Droga koleżanko, wedłóg mnie powinnaś DOGŁĘBNIE sprawdzić czy ktoś umarł w twoim mieszkaniu, ale nie koniecznie, może poprostu ktoś z twoich znajomych czy rodziny, możliwe że człowiek ten nie spełnił tego za życia, więc próbuje nadrobić po śmierci. Pozdrawiam.
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

Dogłębnie, czyli wykopać dół w piwnicy ;p

Gdzie ty tu brachu widzisz magię?
Fakt, że temat trochę "wielowymiarowy",, no ale przez to trudno gdzieś go zakwalifikować.

Ja bym to dał do rozwoju duchowego, bo "duch", który się nami opiekuje jakimś tam "zjawicznym" duchem nie jest ;p ... I dalej zaczyna nam się z tego tematu rozwijać właśnie rozwój duchowy.
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

Nie tak. Po co ci akcesoria, jeśli wszystko, czego potrzebujesz masz w sobie?

Medytacja, cisza w umyśle, wyobraź sobie uczucie które od niego czujesz - poczuj je. Wyślij myśli, które chcesz do niego wypowiedzieć. Tyle. To telepatia.

A duchy, lepiej nie wywołuj innych, niż ten ci znany. Jeśli tak zrobisz, to niestety, ale my ci już nie pomożemy. Bo musisz dostać nauczkę.
Awatar użytkownika
Dagmara
Senior forum
Senior forum
Posty: 1535
Rejestracja: 2008-02-29, 18:57
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 1

Post autor: Dagmara »

Wywoływanie raz jeszcze powtórze to nie zabawa, co zrobisz jeżeli owy byt nie odejdzie ?
A tak w ogóle to wiesz jak go później odwołać, czy tak jak jedna tego forum użytkowniczka nie masz o tym zielonego pojęcia.
Nie powinno się o tak sobie wywoływać owych istot, one również zasługują na spokój...
Bianca
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2008-05-22, 15:14
Lokalizacja: Nysa/ Roma

Post autor: Bianca »

Shetani, nie psuj tego czegoś pięknego co Cięspotkało, jak reszta również uważam, że wywoływanie duchów to nie zabawa, z resztą Ty już jednego masz blisko siebie i istotne jest to, że sprawił, że czujesz sięlepiej, jesteś weselsza, a nawet poprawia Twój nastrój.
Z tego co piszesz widać, że jesteś wrażliwą osobą i też już miałaś przykre doświadczenia sama ze sobą- ciesz się obecnością tego "przyjaciela", który pomaga Ci powrócić do jaśniejszej strony naszego życia. To bardzo ważne- odzyskujesz równowagę.
Bianca
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2008-05-22, 15:14
Lokalizacja: Nysa/ Roma

Post autor: Bianca »

Miałam kiedyś szczęście przeżyć coś podobnego, aczkolwiek chwilowego.
jako 6-letnia dziewczynka wpadłam pod samochód, nic poważnego mi się nie stało i wiem dlaczego, w szpitalu, gdy odzyskałam przytomność pytałam o anioła, wszyscy byli zdziwieni o co mi chodzi, a ja opowiadałam, ze chciałabym mu podziękować, temu aniołowi, który uniósł mnie do góry, widziałam go naprawdę, nie był tylko " duchowym bytem"
Chyba właśnie od tamtej pory w moim życiu wszystko zrobiło się inne, a ja dzięki niemu żyję
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Post autor: Darnok »

Heh, Shetani piszesz, że szanujesz dusze. Guzik prawda. Wywoływanie duchów to zakłócanie ich odpoczynku, a więc napaść. Nie oczekuj, że duch nie będzie chciał się zrewanżować, gdy zawołasz go dla byle drobnostki.
Bianca
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2008-05-22, 15:14
Lokalizacja: Nysa/ Roma

Post autor: Bianca »

Darnok Masz rację, że wywoływanie duchów, to zakłócanie ich odpoczynku ale coś mi się wydaje,że Shetani zrobiła , to z ciekawości i może z niewiedzy czym to grozi, nie sądzę, że chciała umyślnie krzywidzić.
Shetani bardzo cieszy mnie fakt, że jednak sama dostrzegłaś możliwość zmiany swojego życia.
Zawsze twierdziłam, że pewnych rzeczy "dziwnych" , jak je nazywają inni doświadczają ludzie wybrani i szczególnie wrażliwi i Ty niewątpliwie do takich należysz. Myślę, że jesteś ciągle w poszukiwaniu swojej właściwej ścieżki i pewne obawy, rozterki rozwieją się dopiero w momencie, kiedy zrozumiesz jaka " misja" na tym padole jest przewidziana właśnie dla Ciebie.
Mówię o tym wszystkim z własnego doświadczenia i wiem, że te ciężkie chwile i przeżycia dają później ogromną siłę. Dziś świetnie rozwiązuję własne i cudze problemy ale kiedyś byłąam bardzo zagubiona i załamana jak Ty. Lubisz czytać? spróbuj sięgnąć po jakieś pozycje pozytywnie nastawiające do świata, optymizm to coś, czego teraz potrzebujesz z pewnością.
Trzymam za Ciebie kciuki
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Post autor: Darnok »

Przyjmijmy na chwilę, że duchy to mściwe byty, jeżeli chodzi o ich przyzywanie, tak więc wywoływanie ducha to zawsze głupota niezależnie od intencji, osoby i okoliczności.
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

Więc po co to wszystko? Co to duch sobie wpadnie do ciebie jak do kina, a po seansie sobie pójdzie? Nie chce być złośliwy, ale muszę, robisz komuś na złość. Uszanuj święty spokój, albo ci się oberwie.

A co do opiekuna, to nic do niego nie mam :P
Awatar użytkownika
Dagmara
Senior forum
Senior forum
Posty: 1535
Rejestracja: 2008-02-29, 18:57
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 1

Post autor: Dagmara »

żeby jej to przywrócić ok. to napisz co zrobiłaś a ja ci powiem czy faktycznie ona spoczywa w spokoju czy jednak nie...
Awatar użytkownika
Dagmara
Senior forum
Senior forum
Posty: 1535
Rejestracja: 2008-02-29, 18:57
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 1

Post autor: Dagmara »

z istotą która przy tobie jest możesz się skontaktować poprzez medytację :)
ta istota ci krzywdy jak już wiesz nie zrobi, także nie skupiaj swej uwagi na innych bytach...

Wróć do „Życie po śmierci”