Światełko włącza się dopiero wtedy kiedy wyczuje emitacje ciepła (człowieka psa,czegoś co oddaje ciepło).
I wczoraj o póznej porze zauważyłem że światełko kilkanaście razy się zapalało.
A nie przechodził nikt ani żaden pies,kot,człowiek.
Nie było żadnego wiatru ani nic.
Światło jest idealnie zaprogramowane na CIEPLO i tylko na to.
Więc pytanie czy np. jakiś ten tego powiem ,,duch,,
Pomyślałem że to może być jakiś robaczek albo coś. Ale to jest za małe żeby światlo/kamera to uchwyćiła.




