to chyba normalne, przecież małpy, z których się wywodzimy mieszkały w afryce, gdy byłą to jedna wielka dżungla. Ludzie na kontynen Europejski dotarli najpóźniej, dlatego jakby tak się rozdrabniać jesteśmy najbardziej wyrobieni
Odkrywcy świata
-
Darnok
- Senior forum

- Posty: 3337
- Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Arek,
to chyba normalne, przecież małpy, z których się wywodzimy mieszkały w afryce, gdy byłą to jedna wielka dżungla. Ludzie na kontynen Europejski dotarli najpóźniej, dlatego jakby tak się rozdrabniać jesteśmy najbardziej wyrobieni
a to, że mamy kolor biały, a nie żółty czy czarny to tylko dlatego, że u nas tak nie praży jak w Afryce 
to chyba normalne, przecież małpy, z których się wywodzimy mieszkały w afryce, gdy byłą to jedna wielka dżungla. Ludzie na kontynen Europejski dotarli najpóźniej, dlatego jakby tak się rozdrabniać jesteśmy najbardziej wyrobieni
-
Mancias
- Nowicjusz

- Posty: 26
- Rejestracja: 2006-12-17, 10:38
-
Arek
- Senior forum

- Posty: 2381
- Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
-
Darnok
- Senior forum

- Posty: 3337
- Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
-
Arek
- Senior forum

- Posty: 2381
- Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
-
Darnok
- Senior forum

- Posty: 3337
- Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
-
Spock
- Administrator

- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
-
Darnok
- Senior forum

- Posty: 3337
- Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
chodzi mi o rodzaj DNA, a minowicie o mtDNA. http://pl.wikipedia.org/wiki/Mitochondrialna_Ewa wikipedia
źle się wyraziłem.
-
Arek
- Senior forum

- Posty: 2381
- Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
uhmmm ahmmmm ehmmmm
żeby się nie kłócić bo na sto % nie wiem, pamietam tylko z tego reportażu że naukowcy byli zsakoczeni że taką osobe odkryli.
Znacie te drzewa geologiczne (nie wiem czy to dobrze napisalem) z których swoją rodzine można odczytać, ta kobitka ma te geny co my!!!!!!!!! jej siostra jakby miała dzieci to już prawddopodobnie miały by inne geny niż te co my posiadamy a jej dzieci też.
Ide to przemyśleć, chyba mam za dużo % w moich genach
Piwo szkodzi w myśleniu
W poniedzialek odpisze
pozdrawiam
żeby się nie kłócić bo na sto % nie wiem, pamietam tylko z tego reportażu że naukowcy byli zsakoczeni że taką osobe odkryli.
Znacie te drzewa geologiczne (nie wiem czy to dobrze napisalem) z których swoją rodzine można odczytać, ta kobitka ma te geny co my!!!!!!!!! jej siostra jakby miała dzieci to już prawddopodobnie miały by inne geny niż te co my posiadamy a jej dzieci też.
Ide to przemyśleć, chyba mam za dużo % w moich genach
Piwo szkodzi w myśleniu
W poniedzialek odpisze
pozdrawiam
-
DragonFire
- Dyskusjoholik

- Posty: 858
- Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Swoje już wiem i tu się nie będe pakował w tematy zoologiczne 
Ale Arkowi chyba chodzi o to, że ta prababcia skakała po drzewach w tych samych czasach, co małpy, albo późniejszych, ale nie aż tak późnych, żeby można było stwierdzić, iż aż tak "poważna" ewolucja mogła się pojawić, aby z małpy w tak krótkim czasie się zrobiła babcia
Śmieszni ci naukowcy, nie lepiej zamiast ufać jakimś niepociumanym naukowcom, to wierzyć własnemu sercu?
Podsumuje to tak, dla cierpliwych (jeśli chodzi o wiedze) prawda, dla wiercipięt
kłamstwa. Zgnojony naród, który uważa się za małpe - gatunek oczko niżej od kosmitufff i polityków
łatwiej kontrolować, gdyż będzie się on uważał za słaby. Szukajcie prawdy na własną ręke, a będziecie silni... A kaczory na strzelnice ! 
Ale Arkowi chyba chodzi o to, że ta prababcia skakała po drzewach w tych samych czasach, co małpy, albo późniejszych, ale nie aż tak późnych, żeby można było stwierdzić, iż aż tak "poważna" ewolucja mogła się pojawić, aby z małpy w tak krótkim czasie się zrobiła babcia
Śmieszni ci naukowcy, nie lepiej zamiast ufać jakimś niepociumanym naukowcom, to wierzyć własnemu sercu?
Podsumuje to tak, dla cierpliwych (jeśli chodzi o wiedze) prawda, dla wiercipięt
-
polikopolik
- Dyskusjoholik

- Posty: 567
- Rejestracja: 2007-09-24, 16:06
-
Arek
- Senior forum

- Posty: 2381
- Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
-
Darnok
- Senior forum

- Posty: 3337
- Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
-
Arek
- Senior forum

- Posty: 2381
- Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
-
DragonFire
- Dyskusjoholik

- Posty: 858
- Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
-
Doctore
- Aktywny pisacz

- Posty: 177
- Rejestracja: 2011-12-06, 23:20
Re: Odkrywcy świata
Czytałem w którejś z książek Ericha von Danikena, że wśród pewnego plemienia południowoamerykańskich Indian krąży ciekawa legenda... Mówi ona, że kiedyś, kiedy ludzie jeszcze żyli jak zwierzęta na Ziemię przybyli "bogowie" w świetlistych spodkach i im pomogli...
Potem owi "bogowie" odlecieli, ale zapowiedzieli, że kiedyś jeszcze powrócą...
Potem owi "bogowie" odlecieli, ale zapowiedzieli, że kiedyś jeszcze powrócą...
-
Spooky Fox
- Administrator

- Posty: 1976
- Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Re: Odkrywcy świata
To plemię to z pewnością Dagonowie. Mieli oni wiele informacji, o których jeszcze nie wiedzieli astronomowie. Swoją drogą bardzo ciekawe plemię.
A z czytaniem Daenikena to bym uważał. Jest on światowej klasy mitomanem. Coś jak znany niegdyś Polak mieszkający na stałe w USA - George Adamski. Tych dwóch panów można z pewnością do siebie porównywać. Choć przyznam - książki Daenikena są nieporównywalnie lepiej napisane.
A z czytaniem Daenikena to bym uważał. Jest on światowej klasy mitomanem. Coś jak znany niegdyś Polak mieszkający na stałe w USA - George Adamski. Tych dwóch panów można z pewnością do siebie porównywać. Choć przyznam - książki Daenikena są nieporównywalnie lepiej napisane.
-
Darnok
- Senior forum

- Posty: 3337
- Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Re: Odkrywcy świata
Nie mieszajmy religii z nauką. Dagonowie w rzeczywistości nie byli 100% dokładni, a sam motyw przypisywania gwiazdom boskich atrybutów też nie jest oryginalny.Mieli oni wiele informacji, o których jeszcze nie wiedzieli astronomowie. Swoją drogą bardzo ciekawe plemię.
-
Doctore
- Aktywny pisacz

- Posty: 177
- Rejestracja: 2011-12-06, 23:20
Re: Odkrywcy świata
Dagonowie, a właściwie Dogonowie żyją w Afryce (południowo-centralne Mali), nie w Ameryce Południowej. Ta legenda jest o tyle niezwykła, że wprost jest tam powiedziane o latających spodkach, w których przybyli "bogowie"...