Radio Paranormalium - forum dyskusyjne
Forum poświęcone zjawiskom paranormalnym
![;]](./images/smiles/icon_square2.gif "Kwaśne oczko"){kind=icon}
(http://www.film.gildia.pl/newsy/archiwu ... mal_entity)Wytwórnia The Asylum, znana z przeróbek hollywoodzkich hitów, bierze się za Paranormal Activity. Twórcy The Day the Earth Stopped i Transmorphers uznali, że na barkach kasowego hitu tej jesieni uda im się przeforsować kolejną marnej jakości namiastkę. Film Paranormal Entity, którego plakat prezentujemy poniżej, będzie zrealizowany podobną techniką, co jego słynny poprzednik. Widz będzie miał okazję poznać od podszewki dzieje zamordowanej rodziny Finneyów, których taśmy znaleziono i pokazano jako Paranormal Entity. Premiera filmu 29 grudnia tego roku.
Dziwne, że tak nakręcone filmy zaczęły pojawiać się po "sukcesie" (?) Paranormal Activity.
.
Nie mów tak Leszku.PA jak i PE mogą zadziałac tylko na małoletnich, spragnionych dziwnego dreszczyku emocji.
Oglądałam Paranormal Entity w domu, sama, w ciemnym pokoju, i faktycznie jakiś dreszczyk emocji był. Ale minął wraz z zakończeniem się filmu... niestety teraz nie potrafią zrobić horroru, po którym będę bała się pójść spać. 
Chodziło mi tu bardziej o to, że osoby, o których wspomniałem, będą przeżywac na każdym kroku to, jaki ten film był ultra-mega-super-totalnie na wypasie. Ja oglądałem PA po ciemku i, tak, owszem, był jakiś dreszczyk, ale nie taki, jak chociażby niezapomniana scena z Blair Witch Project, kiedy trójka w namiocie sobie spokojnie śpi, aż tu nagle coś im zaczyna napierdzielac w namiot i słyszą krzyki i płacze dzieci. Oczywiście, kiedy wybiegają, nic tam nie ma, ale sam ten motyw spowodował, że musiałem iśc spac przy zapalonym świetle. Autentycznie...po prostu masakra. Ani w PA, ani w PE nie było czegoś takiego. Po prostu dno dna i 10000000000000000000000 metrów mułu.|-_-| pisze:Nie mów tak Leszku. Oglądałam Paranormal Entity w domu, sama, w ciemnym pokoju, i faktycznie jakiś dreszczyk emocji był.
Tu niestety muszę się zgodzic. Gdzie podział się wczesny Spielberg, slashery typu Piątek 13-ego czy Koszmar z Ulicy Wiązów, albo chociaż pierwsze trzy części Obcego? O czymś takim możemy teraz zapomniec i powoli zatapiac się w powodzi ekstrementów, które dzieci nazywają horrorami. Tyle...|-_-| pisze:niestety teraz nie potrafią zrobić horroru, po którym będę bała się pójść spać.
