Czyżby Roswell w Polsce??
-
Arek
- Senior forum

- Posty: 2381
- Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
Re: Czyżby Roswell w Polsce??
Tak ~Sir Nobody~wojsko na pewno by chciało wejść w posiadanie takiego wraku, przecież zawsze może to być jakiś super tajny samolot zwiadowczy kraju niezaprzyjażnionego
-
DanaS
- Senior forum

- Posty: 1009
- Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Re: Czyżby Roswell w Polsce??
Pomimo tych wszystkich doniesień i innych rzeczy jakoś mnie cche mi się wierzyć w to wszystko. Żeby pod własnym nosem takie cyrki były. Chętnie bym poczytała jakieś więcej informacje na ten temat. Chyba sobie pogrzebię w historii Gdyni.
-
Adanek
- Aktywny pisacz

- Posty: 150
- Rejestracja: 2009-09-10, 15:47
Re: Czyżby Roswell w Polsce??
Nie takie cyrki dzieją się pod ich nosami
Takiego czegoś oni by nie przepuścili. Są 2 opcje :
Pierwsza :Zabrał to Urząd Bezpieczeństwa żeby to ukryć i zataić........
Druga :Zabrała to Obca Cywilizacja, która nie chcę żeby takie cudo dostało się w nie powołane ręce. Jak my udzie byśmy się tego dorwali to zapewne wykorzystane to byłoby do wojen. Więc oni nas chronią przed nami samymi
Pierwsza :Zabrał to Urząd Bezpieczeństwa żeby to ukryć i zataić........
Druga :Zabrała to Obca Cywilizacja, która nie chcę żeby takie cudo dostało się w nie powołane ręce. Jak my udzie byśmy się tego dorwali to zapewne wykorzystane to byłoby do wojen. Więc oni nas chronią przed nami samymi
-
DanaS
- Senior forum

- Posty: 1009
- Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Re: Czyżby Roswell w Polsce??
Adanek, jak MY byśmy dostali to w swoje ręce to i tak przeciętny Kowalski nie wiedziałby co z tym zrobić. Nie czarujmy się.
-
Adanek
- Aktywny pisacz

- Posty: 150
- Rejestracja: 2009-09-10, 15:47
Re: Czyżby Roswell w Polsce??
Zapomnij, że w ogóle dostaniesz to w swoje ręce
Z takim czymś nigdy się nie spotkasz bo uprzedzą Cię wojskowi 
-
~Sir Nobody~
- Tropiciel tematów

- Posty: 87
- Rejestracja: 2009-08-21, 14:48
Re: Czyżby Roswell w Polsce??
...a wojskowi mają kumpli-naukowców (a nawet, jeśli JESZCZE nie mają, to zawsze mogą ich sobie "kupić"), a oni prędzej czy później (raczej później, przynajmniej taką mam nadzieję) dowiedzą się, o co w tym chodzi, i z czym to się je (oczywiście, jeśli wcześniej go nie uszkodzą). A wtedy... oj, bida nam ludziom ![Kwaśne oczko ;]](./images/smiles/icon_square2.gif)