Czym są czerwone obiekty latające ?

Terminem UFO określa się każdy obiekt latający, którego natura jest niewytłumaczalna dla nauki lub istnieje zbyt mało informacji do jej określenia
benekk
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 3
Rejestracja: 2013-04-17, 22:07

Czym są czerwone obiekty latające ?

Post autor: benekk »

Witam,
Od razu zaznaczę, że nie podejrzewam kosmitów. Chcę zaspokoić ciekawość bo na dziś jest to dla mnie UFO. (w sensie literalnym).

Dwa razy zaobserwowałem z dużej odległości (ok 3km +) nad górami kilka sztuk. W sporych odstępach od siebie. Z racji dużej odległości/perspektywy obserwacji każdy obiekt był widoczny kilka dobrych minut.

Raz przeleciały 3 sztuki niemal idealnie nad domem.
Leciały w linii w równych odtępach. Stosunkowo wolno ( prędkość porównywalna do motolotni ) Pułap też porównywalny do motolotni czyli względnie nisko. Widać czerwone nie mrugające światło o wielkości refletora motolotni. Zupełnie niepodobne do oświetlenia samolotów. Widziałem je około 1,5-2 minut. Przez ten czas utrzymywały stałą prędkość i odległości między sobą. Było to latem około godz. 23. Nie było kompletnie nic słychać, a mieszkam na prowincji i jest cichuteńko o tej porze.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to nocne przeloty lotniarzy/paralotniarzy etc. Wiem że są takie próby lotu na samych przyrządach, ale czy jest możliwy ruch o stałej prędkości w linii prostej bez silnika ? Lampiony ? Ale skąd tak uporządkowany "szyk".

może ktoś z Was przerobił podobny temat
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

Post autor: Arek »

Może były to zdalnie sterowane zabawki?
benekk
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 3
Rejestracja: 2013-04-17, 22:07

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

Post autor: benekk »

Mogło by tak być teoretycznie w przypadku tej obserwacji nad domem. Ale wtedy gdy leciały nad pasmem gór i były widoczne na dystansie dobrych kilku km'ów ?

Muszę uderzyć do lotniarzy. Jest u nas klub/lądowisko.
Awatar użytkownika
Dagmara
Senior forum
Senior forum
Posty: 1535
Rejestracja: 2008-02-29, 18:57

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

Post autor: Dagmara »

Może to faktycznie były lampiony w sumie opis świateł by pasował.
A skąd taki uporządkowany szyk, cóż, chyba sporo od samego wiatru tutaj zależy, warunków pogodowych.
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

Post autor: Arek »

Lampiony mogły to także być, a przy takiej odległości jak by zmienił się szyk o powiedzmy 1m. to i tak nie można by tego zauważyć
Awatar użytkownika
czyzo3
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 161
Rejestracja: 2013-04-23, 00:25

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

Post autor: czyzo3 »

Witam!

Myślę, że w nocy ciężko określić odległość obiektu w powietrzu, na niebie i wspomniane obiekty mogły być jednak troszkę dalej, niż Ci się wydawało.

Twój opis pasuje do obserwacji satelit szpiegowskich NOSS. Latają w 2 - 3 pojazdowych szykach (w linii, a nawet mogą tworzyć trójkąt). Lecą wolno, zazwyczaj bliżej horyzontu co może dać wrażenie "niskiego pułapu", są widoczne (raz krócej, raz dłużej) do kilku minut, najczęściej można je obserwować do 2 godzin po zachodzie słońca (oświetla je słońce schowane za linią horyzontu), barwa może być czerwona. Jakbyś podał dokładną datę i przybliżone współrzędne GPS miejsca obserwacji (nawet z google maps), oraz kierunek w którym widziałeś te światła, to może da się jeszcze sprawdzić czy akurat coś tam mogło być widoczne tamtego dnia. :-)

BTW: Witam wszystkich, pierwszy post.
benekk
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 3
Rejestracja: 2013-04-17, 22:07

Re: Czym są czerwone obiekty latające ?

Post autor: benekk »

@czyzo3
Dzięki za ciekawy trop. Poczytałem trochę. W informacjach o staleitach nie pojawia się nic o trzech obiektach w linii, a tym bardziej o kilku ( było 6 - 8 po sobie; ta obserwacja nie pozwalała ustalić czy tworzyły linię )

Co do odległości, a raczej wysokości bo raz leciały idealnie nad nami nie wykluczam złudzenia lub jekiegoś optycznego przewidzenia, ale światło było duże, wyraźne, czerowne, jak pisałem - wielkości reflektora jaki mają nieraz motolotnie. W niczym nie przypominało ośw. helikoptera nie mówiąc już o samolocie. Wiesz, zastanawiam się co lecącego stosunkowo wysoko mogło emitować światło o takim natężeniu.

Wróć do „UFO i obce cywilizacje”