Mech ;))
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 511
- Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Mech ;))
Ostatnio słyszałam za oknem odgłos, jakby przed oknem (mieszkam na parterze) przechodził mech. Znacie ten charakterystyczny odgłos pracy hydrauliki maszyn kroczących?
Bardzo szybko przeszedł w jedną stronę i za jakieś 10 minut, z powrotem.
Oczywiście, wytłumaczenie było jedno: Gość, zapewne łaził sobie, na tych nowoczesnych szczudłach. Tak mi się wydaje, bo jakoś zabrakło mi odwagi by zerknąć za okno (wrażenie było takie, że pod samymi oknami łaziło, a nie na chodniku). I co dziwne, było to koło 1, 2 w nocy. Ale ludzie mają różne szajby ;p
Bardzo szybko przeszedł w jedną stronę i za jakieś 10 minut, z powrotem.
Oczywiście, wytłumaczenie było jedno: Gość, zapewne łaził sobie, na tych nowoczesnych szczudłach. Tak mi się wydaje, bo jakoś zabrakło mi odwagi by zerknąć za okno (wrażenie było takie, że pod samymi oknami łaziło, a nie na chodniku). I co dziwne, było to koło 1, 2 w nocy. Ale ludzie mają różne szajby ;p
-
- Forumowy maniak
- Posty: 322
- Rejestracja: 2010-03-06, 11:21
Re: Mech ;))
Ogolnie to gdzieś czytałem i chyba była nawet dyskusja na forum o podobnych zjawiskach. Są nawet filmiki jak ludzie z okien kameruja. Slychac, ze jedzie cos naprawde duzego a nic nie ma...
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 511
- Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Re: Mech ;))
O.o! A to ciekawe, poszperam zatem, może coś mi się jeszcze nasunie. Drevni mówiła, że też to słyszała tylko, że w dzień.
-
- Senior forum
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2008-02-29, 18:57
Re: Mech ;))
Kurcze Nieistotna trza było podejść z cichacza do tego okna i zerknąć.
Karolczak dobrze pisze, o dziwnych dźwiękach był już temat na forum udało mi się go znaleźć http://www.paranormalium.pl/niewyjasnio ... t8602.html
Karolczak dobrze pisze, o dziwnych dźwiękach był już temat na forum udało mi się go znaleźć http://www.paranormalium.pl/niewyjasnio ... t8602.html
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 511
- Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Re: Mech ;))
To było tak, że położyłam się już spać. Nie mogłam zasnąć i prowadziłam kolejny odcinek sagi, 3D RPG, żyjący w mojej głowie. (don't ask ;p)
I nagle słyszę jakieś buczenie, jakby śmieciarka, czy jakieś większe auto. Mówię, popieprzyło kogoś... Misiek zaczął się wiercić. Wściekłam się, że mi go obudzą.
Miałam wtedy przytkane jedno ucho (po zapaleniu). Więc korzystając z tego faktu, położyłam się zdrowym uchem do podusi. (zawsze to ciszej).
Po krótkim czasie hałas się skończył a jak rozkoszując się idealną ciszą, nagle usłyszałam odgłos mecha. WTF? Wszystko mi przeleciało przez głowę. Naprawdę! Sąsiad ogląda głośno film? Kocur ma nowy dzwonek w telefonie? Podniosłam głowę, by słyszeć zdrowym uchem. Nasłuchiwałam jak "coś" oddala się coraz bardziej. Niemniej już siedziałam na łóżku, zaciekawiona, i kombinująca, co to mogło byś. Nasłuchiwałam wstrzymując oddech. Przeszłam też po całym domu, czy z drugiej strony bloku się nie kręci.
Wróciłam na łóżko i.... słyszę, że się zbliża. W głowie tylko mi przeszło, że nie dam rady strzelić fotki analogiem, i szukałam cyfrówki. Już miałam lecieć do okna, kiedy zdałam sobie sprawę, że to "coś" idzie pod SAMYMI okami. Zmroziło mnie i dosłownie sparaliżowało.
Nawet jeśli to był koleś na szczudłach, to mimo wszystko.... face to face, na grubość szyby mnie nie interesowało. No way! ;p
Dla osób nie będących w temacie:
Szczudła:

Mech:

#Dagmara,
A, temat śledziłam przez jakiś czas, ale nie wiedziałam czy mój odgłos jakoś nie pasuje do tamtych. Chodzi mi o to, że tamte są "globalne" a mój lokalny, niezbyt głośny.
I nagle słyszę jakieś buczenie, jakby śmieciarka, czy jakieś większe auto. Mówię, popieprzyło kogoś... Misiek zaczął się wiercić. Wściekłam się, że mi go obudzą.
Miałam wtedy przytkane jedno ucho (po zapaleniu). Więc korzystając z tego faktu, położyłam się zdrowym uchem do podusi. (zawsze to ciszej).
Po krótkim czasie hałas się skończył a jak rozkoszując się idealną ciszą, nagle usłyszałam odgłos mecha. WTF? Wszystko mi przeleciało przez głowę. Naprawdę! Sąsiad ogląda głośno film? Kocur ma nowy dzwonek w telefonie? Podniosłam głowę, by słyszeć zdrowym uchem. Nasłuchiwałam jak "coś" oddala się coraz bardziej. Niemniej już siedziałam na łóżku, zaciekawiona, i kombinująca, co to mogło byś. Nasłuchiwałam wstrzymując oddech. Przeszłam też po całym domu, czy z drugiej strony bloku się nie kręci.
Wróciłam na łóżko i.... słyszę, że się zbliża. W głowie tylko mi przeszło, że nie dam rady strzelić fotki analogiem, i szukałam cyfrówki. Już miałam lecieć do okna, kiedy zdałam sobie sprawę, że to "coś" idzie pod SAMYMI okami. Zmroziło mnie i dosłownie sparaliżowało.
Nawet jeśli to był koleś na szczudłach, to mimo wszystko.... face to face, na grubość szyby mnie nie interesowało. No way! ;p
Dla osób nie będących w temacie:
Szczudła:

Mech:

#Dagmara,
A, temat śledziłam przez jakiś czas, ale nie wiedziałam czy mój odgłos jakoś nie pasuje do tamtych. Chodzi mi o to, że tamte są "globalne" a mój lokalny, niezbyt głośny.
-
- Forumowy maniak
- Posty: 322
- Rejestracja: 2010-03-06, 11:21
Re: Mech ;))
Może to była autosugestia ? Chciałas to zobaczyć i zobaczyłas
Cholernie dziwna ta sytuacja.

-
- Nowa Krew
- Posty: 10
- Rejestracja: 2012-09-22, 07:00
Re: Mech ;))
Tak to mógłbyć mech który chodził po centrum miasta najciekawsze że nie widać go i słychac z zewnątrz a zawsze w środku bloku. Ciekawe chyba ludzie po wieczorynce śpią go słyszą bo normalni ludzie nie raz chodzą w nocy i jakoś trudno mi uwierzyć by akurat przestraszonoym w łóżku tak chodził i jeszcze tym co mają zasłonki.
Ja myślę że poprostu jakiś pijak lub ktos sobie chodził albo chcial się wysikać
Ja myślę że poprostu jakiś pijak lub ktos sobie chodził albo chcial się wysikać

-
- Nowa Krew
- Posty: 5
- Rejestracja: 2012-07-11, 17:48
Re: Mech ;))
Szczudła nie wydają takie dźwięku jaki wydaje mech więc ten dziwaczny dźwięk musiało wydawać coś innego ...być może jakiś pojazd albo ktoś rozkręcił bardzo głośno radio czy telewizor
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 52
- Rejestracja: 2012-08-01, 19:59
Re: Mech ;))
Jak śpimy czasem można zaobserwować jak słyszymy dzwięki których nie ma najczęściej zaraz przed przebudzeniem, nieraz już miałem taką sytuację tyle nie słyszałem mecha ,a głośno włączone radio.
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 511
- Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Re: Mech ;))
1. Nie spałam,
2. Pijaki nie mają zwykle układów hydraulicznych w kończynach,
3. Odgłos był zbyt cichy na mecha, rozmiarów czołgu.
Jakie mamy wnioski, Łotsonie?
Na 99% był to gość na szczudłach......
Dlatego dziękuję za wnikliwą analizę. Temat powstał z przymrużeniem oka. Po prostu jakiś oszołom łazi po osiedlu na szczudłach w środku nocy. Czemu? Pewnie dlatego by ciekawskiej panience spojrzeć w oczy, przez okno i patrzeć jak się sra.....
C'mon, guys, nie do mnie takie teksty ;p
2. Pijaki nie mają zwykle układów hydraulicznych w kończynach,
3. Odgłos był zbyt cichy na mecha, rozmiarów czołgu.
Jakie mamy wnioski, Łotsonie?
Na 99% był to gość na szczudłach......
Dlatego dziękuję za wnikliwą analizę. Temat powstał z przymrużeniem oka. Po prostu jakiś oszołom łazi po osiedlu na szczudłach w środku nocy. Czemu? Pewnie dlatego by ciekawskiej panience spojrzeć w oczy, przez okno i patrzeć jak się sra.....
C'mon, guys, nie do mnie takie teksty ;p
-
- Nowa Krew
- Posty: 10
- Rejestracja: 2012-09-22, 07:00
Re: Mech ;))
O ktorej to bylo? 

Re: Mech ;))
Ciekawe że wszystkie w/w sytuacje działy się na osiedlach ?
No tak - jak by po polach chodził to kto go by widział !
No tak - jak by po polach chodził to kto go by widział !

-
- Nowa Krew
- Posty: 10
- Rejestracja: 2012-09-22, 07:00
Re: Mech ;))
Ja często chodzę w nocy po miescie nawet o 4 w nocy
akurat chodzą takie pod blokiem pod oknami może kiedys zobaczę. A może one umia wyczuwać. Dla ludzi którzy chodzą wcześnie spać to dobra historia. Ale weź pod uwagę wszystkie rzeczy możliwości ich zauważenia etc. To wogole tą Twoja historia jest troszkę bez sensu moim zdaniem
he he mechazord pod oknem. Nawet nie straszne chciałbym widzieć robota na szczudlach 



-
- Dyskusjoholik
- Posty: 511
- Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Re: Mech ;))
Około pierwszej, 15 min +/-Steven pisze:O ktorej to bylo?
Nie wiem dlaczego, twój post mi umknął? Nie ważne.Woolf pisze:Szczudła nie wydają takie dźwięku jaki wydaje mech więc ten dziwaczny dźwięk musiało wydawać coś innego ...być może jakiś pojazd albo ktoś rozkręcił bardzo głośno radio czy telewizor
Wiesz co, też tak myślałam. Że może ktoś ogląda jakiś film czy coś, ale...
Film zwykle zawiera inne dźwięki niż tylko odgłos hydrauliki. Dialogi, wybuchy, etc.
Poza tym źródło dźwięku było ruchome. Robiło się głośniej - mijało okna - robiło się ciszej.
Nie znam też nikogo tu w okolicy ani nikt nie wie nic o moich zainteresowaniach, więc dowcip też nie wchodzi w grę.
Zaskoczyłeś mnie, mówiąc, że szczudła nie wydają takich dźwięków... Wiesz to na pewno?
Hmmm, no to teraz zaczynam się sama interesować naprawdę.
Poszukam dzisiaj dźwięków najbardziej zbliżonych do tego co słyszałam. Może na tej podstawie dojdziemy co to mogło być?
hehehe, nie inaczejAstroMesjasz pisze:Ciekawe że wszystkie w/w sytuacje działy się na osiedlach ?
No tak - jak by po polach chodził to kto go by widział !

Ja też często szlajałam się po nocy, i też nie widziałam nic na tyle dziwnego by wkraczało w tematykę paranormalną.Steven pisze: To wogole tą Twoja historia jest troszkę bez sensu moim zdaniem
I co z tego?
Właśnie to sprawia, że to jest ciekawe. Nie mam urojeń ani omamów słuchowych. Więc coś było, teraz fajnie by było ustalić co.
-
- Nowa Krew
- Posty: 5
- Rejestracja: 2012-07-11, 17:48
Re: Mech ;))
W sumie zainteresowało mnie to co może wydawać taki dźwięk i sprawdziłem na youtube kolesi którzy skaczą i robią różne triki na szczudłach i one nie wydają takiego dźwięku.Być może prawdopodobnie ktoś akurat w nocy pod twoją chatą chciał sobie poskakać i mechanizm w tych szczudłach był już stary i po prostu skrzypiał ..tylko kto normalny w nocy skacze na szczudłach 

-
- Senior forum
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2008-02-29, 18:57
Re: Mech ;))
Takich wariatów jest sporoWoolf pisze: ..tylko kto normalny w nocy skacze na szczudłach
![Kwaśne oczko ;]](./images/smiles/icon_square2.gif)
Ostatnio nawet w telewizji mówili o kolesiu, który w nocy przebierał się za kostuchę i chodził po domach starszych ludzi pukając im do okien.
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 511
- Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Re: Mech ;))
Porównując do standardowego odgłosu mecha. Ten był krótszy o połowę. I szybszy o jakieś 50%.
Tak właśnie patrzę... YouTube, Google.... I teraz, to ja sama mam zonka..... WTF?
Co to było???
Szczudła są bezgłośne...
Tak właśnie patrzę... YouTube, Google.... I teraz, to ja sama mam zonka..... WTF?
Co to było???
Szczudła są bezgłośne...
-
- Nowa Krew
- Posty: 10
- Rejestracja: 2012-09-22, 07:00
Re: Mech ;))
Bezsens
a ludzie którzy patrzą się z innych okien, chodzą po miescie, kamery w wielkich miastach. Czemu nikt nie rejestruje mecha tylko Ci co siedzą w łóżku za zamknięta zasłona. A takie odgłosy w budynkach są bardzo częste. Mój dom położony jest na skalę, czasem słychać dziwne odgłosy np odkurzacz i tak naprawde wtedy ktos coś robi w piwnicy sąsiadów. Tym bardziej w bloku coś może wpadać w wibracje są różne rzeczy tv etc i oddalone bardzo zmienia swoje częstotliwości.
Co uderza mnie i powoduje facepalm to że tą historia mowi coś w stylu że jakiś mech ma zbudowany czujnik kamer i ludzi i wie gdzie się pojawia że akurat nikt nie patrzy.
Nie ma głupszej histori i głupszego potwora
przepraszam nie istotna ale to nie ma wogole rąk i nóg. Z punktu jednostki śpiącej w łóżku przy zasłonkach ma to sens. Z punktu widzenia i zachowania sytuacji miejsca nie ma żadnego sensu.
A nie mogłas do cholery spojrzeć przez to okno zamiast potem 3 dni zastanawiać się czy to mech wystarczyło spojrzeć. Wkońcu by Cię nie zabił i to robot.
Poprostu pijak iszczał pod blokiem
stąd te dziwne odgłosy

Co uderza mnie i powoduje facepalm to że tą historia mowi coś w stylu że jakiś mech ma zbudowany czujnik kamer i ludzi i wie gdzie się pojawia że akurat nikt nie patrzy.
Nie ma głupszej histori i głupszego potwora

A nie mogłas do cholery spojrzeć przez to okno zamiast potem 3 dni zastanawiać się czy to mech wystarczyło spojrzeć. Wkońcu by Cię nie zabił i to robot.
Poprostu pijak iszczał pod blokiem

Re: Mech ;))
Witam
Może to był pijak a może "Robot - Ufoludek " ze statku " UFO " który miał za zadanie spenetrować i podpatrzyć życie intymne ziemian ? !
Te roboty ufo wydają przy " chodzeniu " takie odgłosy - słyszałem !
Pozdrawiam serdecznie
AstroMesjasz
Może to był pijak a może "Robot - Ufoludek " ze statku " UFO " który miał za zadanie spenetrować i podpatrzyć życie intymne ziemian ? !

Te roboty ufo wydają przy " chodzeniu " takie odgłosy - słyszałem !

Pozdrawiam serdecznie
AstroMesjasz
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 511
- Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Re: Mech ;))
Naprawdę debilne posty są zbędne. Dla "ciężko kapujących" - Zastanawiamy się w tym temacie, co mogło wydawać taki dźwięk, i naprawdę interesują mnie informacje w stylu szczudła, inne mechanizmy, posiadające naprzemiennie, szybko działające, tłoki hydrauliczne.
Powiedzmy bagażnik odpada, nie da się nim tak szybko wachlować. (choć jadąc po wybojach z otwartą klapą, jest taka możliwość).
Jakiś typ roweru? Wózka inwalidzkiego? Protezy nogi?
Czekam na pomysły.
Powiedzmy bagażnik odpada, nie da się nim tak szybko wachlować. (choć jadąc po wybojach z otwartą klapą, jest taka możliwość).
Jakiś typ roweru? Wózka inwalidzkiego? Protezy nogi?
Czekam na pomysły.