Jak zacząć przygodę ze zjawiskami paranormalnymi?

[kamilos93]

Hej. Pierwszy raz zakładam tu konto. Założyłem, ponieważ od zawsze interesowałem się zjawiskami paranormalnymi. Chciałbym poszerzyć swoją wiedzę na ten temat. Interesować się czymś to nie znaczy znać się na tym.
Właściwie nie mam narazie wypracowanego jakiegoś kierunku. Może duchy i sprawy z tym związane, ewentualnie nawiedzone miejsca, czy też UFO.
Dobrze by było jakbyście się też wypowiedzieli jak wy zaczynaliście swoją przygodę z tym.
Po mojej wiadomości pewnie da się poznać, że jestem zielony w tym temacie. Może jakieś tytuł ksiązek?
Z góry wielkie dzięki

[FaKtoMaaN]

Trzeba czytać to tu, to tam, oczywiście książki tematyczne (polecam kolekcję L. Znicza) czasopisma, masa filmów dokumentalnych, wykłady tematyczne, no i oczywiście rozmowa z ludźmi, którzy mają o tym pojęcie.
Witam i pozdrawiam.
Fakto:)

[Serephinea]

Najlepiej w ogóle nie zaczynać i zabrać się za naprawdę ważne rzeczy jak nauka w szkole, przyszłość, praca, dom, żona i dzieci, a nie zajmowac się paranojami, po których głoszeniu szerzej w rl zostaniesz uznany za jakiegoś szaleńca, pokręconego i zbzikowanego. Potem będą się śmiać, będzie niemiło. Lepiej zainteresować się czymś normalnym i nie wypowiadać zbyt wiele mówiących osądów. Proponuję dział logiczniejszy zjawisk wokół nas, a nie duchy i UFO
Ja zaczęłam od działu poezji- czyli tego co na dobrą sprawę jest moim konikiem

[Kryptozoolog]

Serph - zaraz, zaraz...
Nauka w szkole może być potrzebną w tym fizyką, chemią, biologią i innym przedmiotami, przyszłość i praca to masz odpowiedź- można być naukowcem czy archeologiem by kopać pod piramidą i szukać tajemniczych znaków, a rodzinę bez problemu można mieć nadal się tym interesując lub się tym zajmując.
Ja w tym poście nie widzę ani grama sensu... najmądrzejszy człowiek na świecie nie jest nigdy pewien tego co mówi, ale jak pyta się go o kosmitów to jakoś nikt się nie śmieje. Ale czy tylko z niego? Z każdego szaraczka ludzie mogą się śmiać lub nie. A czy poważnie traktuję bardzo wielu ludzi np. śmieciarzy pomimo znaczenia tego zawodu? Głupota. Zjawiska paranormalne to dziedzina nauki jak każda inna, a jeśli na prawdę się tym interesujemy może być naszą przyszłością.
Pisanie tutaj nikomu nie wystarczy - trzeba czytać książki, jak ktoś lubi TV to niech sobie włączy Discovery, można samemu prowadzić badania i eksperymentować.

[Serephinea]

Oj mówiłam to tak z przymrużeniem oka^^ każdy ma różne zainteresowania, chodzi o bezsens zakładania takiego tematu, a raczej tego pytania/ prośby o nasze początki tutaj, co mogłoby MU pomóc w jego początku^^ kazdy miał inny, z innych potrzeb, przez co innego, w jakims innym celu. I powinien się własnymi zainteresowaniami kierować a nie naszymi doświadczeniami^^ O to chodzi misiek

[Kryptozoolog]

Misiek rozumie dlatego na końcu postu dał kilka przykładów:
- Nasza rozległa i wspaniała wiedza, którą chętnie się dzielimy
- Książki (np. moje)
- Dla półtonowych nastolatków TV tylko że Discovery, a nie program kulinarny i XXX
- Dla łatwowiernych Wikipedia, ale potem nie płaczcie przy mnie że źle podano formułkę do inwokacji Lucyfera... w końcu król demonów to nie piesek, który przyleci na wasze zawołanie... może na niego gwizdnąć?

To jest pomysł na biznes! Zrobimy fabrykę tworzącą gwizdki na zmarłych bliskich i demony. Wciśniemy kit że jak zagwiżdżą przyjdą ale niewidzialni... A jak się komuś nie uda to powiemy że źle gwizdnął - tak samo jak mówi się że może coś źle zrobiono z rysowaniem piktogramu czy zamiast ''n'' w inwokacji powiedziało się ''m''. Zarobimy krocie.