14.00

[Anonim]

Jestem umysłem ścisłym i nigdy praktycznie nie miąłem do czynienia z takimi rzeczami. Dlatego wydaje, mnie się to co najmniej niesamowite, wiele razy próbowałem to wytłumaczyć racjonalnie, pomimo wielu godzin rozmów z ludźmi i rozmyśleń.
Otóż, jestem młody i chodzę to szkoły. W niej zdarza się patrzeć na zegar o godz.14 i to tylko w sali biologicznej. Jest tam pewien zegar, co tydzień patrze na niego zawsze o godzinie 14.00 z dokładnością do 2 minut. Nigdy wcześniej nie patrzyłem o godzinie 14, a ni o żadnej innej godzinie. Również, jeśli nie idę do szkoły to nie patrze o godz 14. Również, jeśli patrze na ten sam model zegara w sali od polskiego, nawet o godz. 14 też tam nie patrze. Jeśli chodzi, też o to dzieje się tylko i wyłącznie w poniedziałek.
Od 4 tygodni, próbuje zrobić "na złość" siłom magicznym i za wszelką cenę próbuję nie patrzeć, ale niestety się to nie udaję np. dzisiaj poczułem silne nie pohamowany ruch w stronę zegara, przyszedł tak naglę, to było coś takiego jakby dygnięcie. Nie byłem w stanie tego powstrzymać.
Co to jest? Jak się tego pozbyć? Czym to może być spowodowane?

[Ruskof]

Tym ze biologie byc moze zaczynasz o 14 i na dziendobry lekcyjne patrzysz na zegar,a jak wczesniej zaczynasz i w trakcie lekcji ci się to zdarza to moze byc zakodowane w twojej podswiadomosci ze o tej godzinie jest 14:00,i moze i tejze podswiadomosci ciekawosc zmusza scie do takich "gwaltownych ruchow" w strone zegarka,system caalkiem podobny do glodowego,twoj zoladek moze jest przyzwyczajony wolac "jesc" o jakiejs godzinie np o 13,to taki prawie sam system,a ze w poniedzialek to moze wtedy skupiasz wieksza uwage na godzine,moze masz co tydzien spotkanie np w sksie i patrzysz odruchowo na zegarek zeby zobaczyc ile jeszcze czasu do sksu bo kto wie..

[FaKtoMaaN]

siła woli..
Ja mam tak że jeśli ustawię budzik na jakąś godzinę, to nigdy nie było tak żeby budzik mnie obudził, zawsze budzę się wcześniej, a to jest dziwne, bo nieraz budzik miałem ustawiony na 3 w nocy i budziłem się wcześniej, a normalnie spałbym jak zabity...
dwie różne sytuacje, a jednak podobne do siebie..

[Ruskof]

Ja mam tak że jeśli ustawię budzik na jakąś godzinę, to nigdy nie było tak żeby budzik mnie obudził, zawsze budzę się wcześniej, a to jest dziwne, bo nieraz budzik miałem ustawiony na 3 w nocy i budziłem się wcześnie

Ja tez tak czesto mam,w komorce co prawda stawiam miinutnik bo lepiej dzwoni,gdy się budze to odrazu patrze ile zostalo zeby zadzwonil,zostajewtedynieraz 3 sekundy,6,10,w kazdym razie kilka sekund przed dzwonkiem

[Anonim]

Właśnie przed chwilą, wpadłem na pomysł, że godzina 13.57.75, czyli środek lekcji i dzisiaj patrzyłem idealnie na tą godzinę.
Przez cały dzień nie patrzyłem na zegar, a tu takie coś.
Tak jak, mówicie, że podświadomie znam to godzinę i wtedy patrzę.
Ale mam wręcz niesamowitą precyzję. Zwłaszcza, że nie patrzyłem na zegar cały dzień.
Jest nie prawdopodobne, żeby mój zegar biologiczny był dokładny co do kilku sekund to wręcz niesamowici.
Niesamowite, jacy jesteśmy precyzyjni. Niczym zegary. Dzięki Ruskof, bo myślałem że to tylko mnie dotyczy.
I dlatego, zgłosiłem temat.

[Ruskof]

Skoro to piszesz to pewnie malo wiesz jeszcze jaka jest ludzka podswiadomosc

[Spock]

zdarza mi się patrzeć na zegar o godz.14 i to tylko w sali biologicznej. Jest tam pewien zegar, co tydzień patrze na niego zawsze o godzinie 14.00 z dokładnością do 2 minut. Nigdy wcześniej nie patrzyłem o godzinie 14, a ni o żadnej innej godzinie. Również, jeśli nie idę do szkoły to nie patrze o godz 14. Również, jeśli patrze na ten sam model zegara w sali od polskiego, nawet o godz. 14 też tam nie patrze

Czy ktoś to zrozumiał ?

[Ruskof]

Tak,no i?mi w poniedzialki chce się do WC zawsze pod wieczor,a w srode zawsze rano goni mnie,nie bylo poniedzialka zebym nad rankiem poszedl zalatwic rodzynki do sedesu

[Leanna]

Ja zawsze spoglądam na zegarek 3 minuty przed pełną godziną- zawsze. Tak samo mam z budzikiem. Patrzę na niego 3 minuty przed dzwonkiem.
Albo czytam i nie nastawiam budzika. Wiem, że mam tylko godzinę, bo później jestem umówiona. Dokładnie po 57 minutach patrzę na zegarek.

[Ivellios]

Po prostu się zakodowałes, że o tej i o tej godzinie robisz to i to - w tym wypadku o 14:00 w sali biologicznej patrzysz na zegarek. Nic wielkiego, ani tym bardziej nic paranormalnego, na dodatek była już masa tematów o tym.

[Koxman]

/.../że godzina 13.57.75, /.../

13.57.75 a to dobre!
Co do tematu no to zwykły "przyzwyczajenie podświadomości".