Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Może bym pojechał i zobaczył jak to wygląda z zewnątrz

Jakbyś pojechał to raczej mógłbyś zobaczyć jak to wygląda od wewnątrz xP

Ale, ktoś naprawdę mógłby się zorientować jaki koszt itd. bo coś można by zorganizować, ja raczej lubię jeździć więc kto wie.

Genialny taki wyjazd!^^ Piszę się na to, jutro zorientuję się jaki byłby tego koszt na osobę.

Siema
Orientowałeś się może ile taki wyjazd mógłby w przybliżeniu kosztować?Ja chciałbym w przyszłosci odwiedzić jak najwięcej takich dziwnych miejsc...widzę, że tutaj mogę znaleść osoby, które również są skłonne do takich wypraw (bardzo mnie to cieszy) trzeba zrobić taką grupę.
WG mnie sama kasa na wzjayd nie wzstarczy.Trzeba zakupić sprzęt na taką wyprawę...
Jestem motocyklistą i cały świat chciałbym przejechać na moto również takie wyprawy na moto byłyby bardziej ekscytujące
Bardzo prosiłbym o potwierdzenie jeszcze raz kto byłby chętny(i na 99% jechałby)na taka wyprawę?
Proszę o takie coś:
WIEK: 21
SKĄD JESTEŚ: Kraków
ILE BYŁBYŚ W STANIE PIENIĘDZY PRZEZNACZYĆ NA TAKI WYJAZD: ok.10k zł
DATA(KIEDY WYJAZD CI ODPOWIADA): 2010r
JAKI SPRZĘT POSIADASZ(typu:kamera/aparat/gps/inne przedmioty które są potrzebne na taką wyprawę):

Jeśli będzie dużo chętnych postaram się zorganizować taki wyjazd.
Byłoby fajnie gdybyśmy też znaleźli jakiś sponsorów takiej wprawy.

Czekam na wasze wypowiedzi na ten temat

Czyżby pokrewna dusza ?
Na taką wyprawę to bym nawet pieszo wyruszył, ze śpiewem na ustach A na moto tym bardziej (też jeżdzę). Możliwości mam, spokojnie mogę się zadeklarować już dzisiaj.

Lat 28, Warszawa-Koszalin, 10K PLN, 2010 (2009?). Sprzęt się skompletuje

Chcę nawet uczyć się języków indyjskich. Wogóle moim marzeniem była i jest filologia indyjska Na 100% wyląduję kiedyś w Indiach.

Ja też myślałam o filologii indyjskiej, hindi to piękny język Ale najpierw arabistyka jednak. Skoro na 100%, to weźmiesz mnie ze sobą? Albo chociaż zaprosisz na troszkę?
Co do tematu...ojej... naprawdę jak z jakiegoś horroru...

I z tego można było by zrobić horror na FAKTACH AUTENTYCZNYCH

Zgadzam się całkowicie Byłby na pewno ciekawy

tak tylko się przyczepie : fakty sa autentyczne same ze siebie
chopaki, moze w ogole zlocik tam zrobimy?;) tylko którys musi mnie wziasc na moto

Ale "Fakt autentyczny" to jakoś tak bardziej medialnie brzmi

Cię wziąć ? Cię ? Tam gdzie kamienne bezdroża, gorące słońce, wilgotna trawa, zimne światło gwiazd, gdzie mapa się kończy i chodzą smoki ?

Nie dasz rady. No coś ty. Nie wygłupiaj się. Cleric. Szpilki ci się połamią. Pazurki poniszczą. Makijaż diabli wezmą. I w ogóle.

jeszcze na zlociku nie zdarzylo mi się polamac szpilek, polamac paznokci ewentualnie mejkap się psuje ale to po 4 godz na moto w chuscie na twarzy normalne
nie wierzysz ze dam rade? (oczywiscie wedrowac nigdzie nie bede, ja mowie o kulturalnym zjezdzie motocyklistow z forum)

A potrafisz dotrzeć do wyznaczonego punktu czasoprzestrzeni znając jego współrzędne ?

Na przykład tutaj: 51 06'33.67'' N, 17 01'45.58'' E ?

Spock.. od tego mam mezczyzn jeszcze nie bylo takiego co by nie zaoferowal pomocy biednej zagubionej kobiecie zawsze znajdzie się jakis wybawca co zawiezie, przyniesie, wytlumaczy itd itp liczylam na Ciebie, ale widze ze chyba nie jestes pomocny

Oj cleric, cleric, leniuszku ty... Przecież nie wysłałbym cię na jakąś Saharę. Rzut oka na mapę i wiedziałabyś wszystko. Trudno, zostaniesz w domu

ale spamujecie... to miał być konkretny temat i poważna wyprawa jak narazie jedna osoba się wpisała oprócz mnie tak więc narazie mamy w sumie 3 osoby na taki wyjazd...
Bedzie ktoś jeszcze chętny?

Na początku są sami chętni. A jak przychodzi co do czego, to: a to nie mogę, a to się nie chce, a to rodzice nie puszczą...

bo tam powinni jechac duzi chlopcy, których rodzice i szkola w domu nie trzyma

To tak nie działa Cleric, mali chłopcy zorganizują własną grupkę i sami pojadą

No i co niby tyle osób chetnych a tylko ja i jeszcze jedna osoba na 100% by jechały tam... słomiany zapał lub strach przed tym nieznanym?
Jeśli ktos jeszcze chciałby się wybrać to dawajcie znać.

P.S.
kiedyś natrafiłem na dziwny artykuł i nie moge teraz już tego znaleść.Mianowicie chodzi o to że gdzies w rosji jest droga która nazywana jest siedliskiem zła czy jakoś tak.Jest tam na jedynm z drogowskazów odległość do miasta 666 czy ma ktoś jakies info na ten temat?