Witajcie.. Chcę nauczyć 2 moich przyjaciół wchodzić w astral i medytacje.. Nie wiem co z 3 okiem, ale narazie tylko to ćwiczymy. Jednemu z moich kolegów udało się wyciszyć wejść w stan jego wrażenia? : "Hmm to jest super, Czułem jak wszystko we mnie chodzi. Czułem że moge sobie serce wyciągnąć." Bardzo fajnie sprubowałem potem z nim wejść w astral 3 takimi podzielonymi działaniami. Samo ćwiczenie zajeło nam 1h. Dzień puźniej sprubowaliśmy podejść do tego.. Poszliśmy do lasu i zaczeliśmy prue kazałem mu się najpierw położyć i popatrzeć w niebo z 3 min potem zamknoł oczy i zaczoł bardzo powoli liczyć od 30 do 0 zajeło mu to 7-10 min
Potem kazałem mu zrobić sposób wira (Sposób: Wizualizujesz siebie na drodze idziesz 2-3 metrów i nagle wciąga ciebie trąba powietrzna.. Wirujesz bardzo szybko i zmierzasz do samej góry trąby poczym gdy dojdziesz do góry [zamuje to 5-7 min] wyrzuca ciebie i czujesz, że lecisz na dół [metoda wymuszenia wyjść z ciała]. On dalej leżał nic mi niekmówił po tych 8 min powiedziałem mu bardzo powoli żeby niedekoncentrować go, że ma zacząć metode pierścieni ( Sposób: Wizualizujesz, że Po tobie przelatują 5-6 dużych pierścieni gdy już przelecą robią kółko i znowu przelatują przez ciebie.. i tak z 9 min [Sprubujcie se każde ciało sprawi w trzęsienie.. takie lekkie drganie] No po 9 min jego pośladki zaczeły tańczyć (góra, dół) czym to może być spowodowane? Aha powiedział że: "Czułem jakby coś miało ze mnie wyjść ale nie mogło" Prosze o jakieś rady z góry dziękuje
