Nie istniejemy

[Ivellios]

Ken Korczak: Czego się teraz boisz, o czym myślisz? Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że nie martwisz się niczym, z prostego powodu - ty nie istniejesz. Nie masz zmartwień ponieważ nie posiadasz umysłu i ciała ani nawet życia aby się nim martwić. Wszystko to iluzja. Jeśli uważasz, że powyższe informacje to nonsens, zaczekaj... wielu wybitnych naukowców, nie zgodzi się z Tobą. Nauka i matematyka coraz bardziej dowodzi tego, że my ludzie nie istniejemy (nawet jeśli założyć, że tak naprawdę nie ma nauk, to tylko iluzje). Zasady mechaniki kwantowej i nowoczesna fizyka dowodzi, że nasza egzystencja w postaci materialnej jest tylko rodzajem wyrafinowanej iluzji. Mamy jedynie fałszywe przekonanie, że posiadamy ciała, umysły i funkcje myślowe zachodzące wewnątrz.


Arthur Eddington, wybitny fizyk, powiedział kiedyś "cień mojego łokcia spoczywa na stole, który też jest cieniem, z kolei cień kałamarza pada na papier, który jest tylko iluzją"

Przez ponad 300 lat, świat jest pod presją atomu. Tzn. uznaje się, że wszystko zbudowane jest z atomów. Newton powiedział kiedyś, że atomy są jak kule bilardowe. Połóżmy je na stole, rozbijmy a te tocząc się i w końcu zatrzymując utworzą nowe światy, skały, drzewa i ludzi. Jednak w 1900 roku Max Planck, wygłosił rewolucyjną teorię, kiedy chciał rozwiązać problem radiacji energii. Planck był przekonany, że nie ma tak naprawdę tych bilardowych kul. Kiedy rozbijesz atom, otrzymasz elektron, proton i neutron ! Jednak wciąż nie są to najmniejsze części atomu. Możesz rozbijać te struktury na mniejsze "Bosony", "Kwarki" "Cząsteczki W", "Tachiony" i wiele wiele mniejszych iluzorycznych twórów...

Dokąd zmierzają kolejne badania? Do nikąd!

Ludzkie ciało jest zbudowane z fundamentalnych elementów natury. Jesteśmy zbudowani głównie z wody, ale mamy w sobie też żelazo w naszej krwi, wapno w kościach itp. Jednak każda z tych substancji jest zbudowana z pojedyńczych atomów, które to posiadają tzw. "Stany Kwantowej Fluktuacji". Kiedy elementy twojego ciała poddawane są fluktuacji, całe twoje ciało i ty podlegasz tym czynnikom. Z tego powodu możesz być w stanie "nicości" znacznie częściej niż w stanie "czegoś" (ang. somethingness). Depack Chopra popularny "guru" medycyny powiedział "jesteśmy w całości martwi, nie istniejemy przez większą część czasu, podczas gdy martwimy się śmiercią, nie analizując aktualnego stanu bytu"

Nawet w najbardziej "zwartym" stanie atomy wyglądają na puste. W 99,999999% atomy są pustą przestrzenią! Jeśli jądro atomu byłoby wielkości piłki ping-pongowej i umieścilibyśmy je w centrum ogromnego stationu piłkarskiego, elektrony, które krążą wokół niego znalazłyby się na zewnętrznej ścianie stationu. Co jest między nimi i jądrem? NIC. A z czego są zbudowane elektrony i jądro? Z mniejszych i mniejszych cząstek energii, które też są w ogromnej częśći nicością a w minimalnej części tylko wirującymi cząstkami światła.

Tak więc jest samochód, są chemiczne reakcje w twoim mózgu, "istniejesz" ty... Czym jest to wszystko?

źródło: unexplained-mysteries.com
Tłumaczenie: Eurycide www.paranormalne.forall.pl

[agnieszkaplus3]

Człowiek istnieje tylko dzięki biologicznemu kalkulatorowi DNA jest raczej bio-maszyną. Sens istnienia to nieskończenie wiele obliczeń matematycznych. Wydaje się nam że myślimy a to tylko bio-procesor jakim jest mózg kreuje otaczajacy nas świat na potrzeby swojej matematycznej zabawy. Kurde my chyba nie istniejemy.

[Eva unit 01]

Ujrzeć nieskończoność w ziarnku piasku...










ps: W oryginale brzmiało to chyba troche inaczej, ale przekaz jest zachowany

[polikopolik]

op pierwsze istniejemy i nie rozumiem czego ma dowodzić to że atom jest w większości pustką?? najważniejsze słowo to w większości czyli że nie całe są nicością. Skoro nie istniejemy to w jaki sposób porozumiewamy się ze sobą?? jedna nic nie moze się porozumiewac z drugim nic skoro to umysł tworzy iluzje swiata to kazdy ma swoja iluzje ktora jesli kazdy ma swoja jest inna a jak wime np czarny pies dla kazdego jest czarnym psem {jesli rozumiecie o co mi chodzi}. Jeśli człowiek by były tylko matematycznymi równaniami to nie mógł by myśleć abstrakcyjnie to że istniejemy udowadnia to że zastanawiamy się skąd pochodzimy jak powstaliśmy i co było na początku gdybysmy nie istnieli to byśmy takich pytań nie zadawali gdybysmy byli jedynie matematycznymi rownaniami to po prostu nie moglibysmy tak pomyslec {jesli wiecie o co mi chodzi}

[ Dodano: 2007-10-07, 00:00 ]
aha i to ze piszecie ze wsyzstko jest iluzją któa tworzy umysł samo w sobie dowodzi ze istniejemy poniewaz cos musi tworzyc tą iluzje co nie

[Komandoska-94-]

słuchajcie! Nicości: ŁĄCZCIE SIĘ!!! Wtedy powstaniemy jednym, wielkim, niezniszczalnym NIC! A NASZA NIEISTNIEJĄCA ORGANIZACJA "NIC" STANIE SIĘ NIEZNISZCZALNĄ NICOŚCIĄ!!! My małe nicości...

To chyba najbardziej bezsensowny tekst, jaki w życiu czytałam

[DragonFire]

Zwłaszcza, że "nic" istnieje...

Nicość to coś, czego w słowach opisać nie można... Może to poprostu cisza? Tak, to napewno cisza, ale nie określona i nie zamknięta w żadnym słowie, bo gdyby tak było, to to już nicością by nie mogło być... było by czymś.

[Spock]

Ktoś już kiedyś wymyślił by istnienie zastąpić nieistnieniem. Jako istoty zbudowane z pustki, bylibyśmy niezniszczalni i nieśmiertelni, bo jak może się uszkodzić coś, czego nie ma ?

[DragonFire]

Czymś, czego też nie ma

[Gość]

IVELIOS_ _ _,,W 99,999999% atomy są pustą przestrzenią,, a czym jest ten 1 miliardowy % ???