Świadomość, Światło i Miłość to wartości, które są naturalne dla każdej istoty ludzkiej, dlatego znajdują się ponad religiami czy systemami filozoficznymi. W tym dziale podyskutujesz na tematy związane z rozwojem duchowym
Larwa to rodzaj pasozytu ktory się przyczepia do naszej aury i zyje sobie na naszej energii. Jak go wykonczyc? Latwiej zrobic niz opisac. Jesli masz jakakolwiek praktyke (w co watpie po tym poscie) jest to banalne. Generalnie polecam jakis rytual banishingu, albo poprostu atak na ta larwe (taaa... latwo powiedziec, co? ;-) ) czyli skupienie się na negatywnych odczuciach i "uderzenie" tym za pomoca sila woli w dana larwe. Ewentualnie uwierz, ze jej tam nie ma ;-) i afirmuj to. Aby "przekonac się" o skutecznosci tego wizualizuj "walke" z ta larwa.
Hmm.. zważając na to, że termin larwa dotyczy pasożyta powstałego na skutek niezaspokojonych pragnień, negatywnych myśli etc. to Twój pomysł z uderzeniem w nią negatywnymi emocjami jest bez sensu, bo jedynie wywoła tego typu emocje i albo larwę zniszczy, albo wzmocni albo powstanie nowa w związku z tym i tyle.
weź z mojej wypowiedzi dwie rzeczy nie wykluczające się mniej więcej taki wynik będzie wtedy tzn. albo zniszczysz i powstanie nowa, albo wzmocnisz i powstanie nowa a czystą energię można słać pomijając fakt, że aby zniszczyć larwę wystarczy po prostu doprowadzić do wygaśnięcia pragnienia/emocji, które ją powołało.
Slyszalam, ze taka larwe powinno się przetransformowac w dobra energie.
Nie meczyc ani nie pastwic się nad nia! Pamientajmy o kosmicznych prawach to co wyslemy powroci na nas z wiekszym i mocniejszym uderzeniem.
Moze wystarczy najpierw rozkazac larwie, zeby przestala ssac energie i przeszkadzac Ci i wyslac jej kulke z miloscia, zeby przetransformowala się w ladnego motylka?
Mozna tez zastosowac oczysczanie przy pomocy slupa swietlnego.
Wstan i popros jakiegos opiekuna (aniola, Jezusa, lub swoje wyzsze Ja) o wyslanie na siebie duzej porcji bialego swiatla, tak dlugo az bedzie potrzebne di usuniecia larwy. Najlepiej jak zwizualizujesz jasne swiatlo otaczajace Cie, mozesz się wykapac w jego promieniach.
Aniol sam bedzie wiedzial ile swiatla jest potrzebne i strumien swiatla zniknie jak nie bedzie potrzebny juz.
Powinienem juz byc 3 krotnie kaleka i prawdopodobnie umrzec, ale ja tam się nie znam
Generalnie wychodze z zalozenia, ze jesli w to wierzysz to moze się to stac, a jak w to nie wierzysz to raczej się nie stanie
Widocznie jezeli nie umarles i nie stales się kaleka, masz jakies zadanie do wypelnienia.
Nie marnuj tej szansy.
Znalam kogos, kto tez dostal wiele szans, twierdzil, ze ma 7 zyc tak jak koty.
Wiem, ze raz jako dziecko wpadl do studni, potem bawil się naladowanym pistoletem ojaca, ktory wypali, oststatni mial pare wypadkow samochodowych.
Niestety te szansy nie pomogly mu wiele, jest raczej zadufany w sobie i ma się za cos lepszego. Ma na celu tylko manipulowanie innymi dla zysku pieniedzy. Swoim zachowaniem odcial się juz od ludzi "normalnych". Ma docznienia raczej z brudnymi interesami i mafia. Dziwne zycie, moze jak straci 6 zycie to się ocknie.
Przede wszystkim z psychologicznego punktu widzenia karma to jedynie manifestacja nieświadomości a więc jeżeli na kimś jego czyny nie robią wrażenia to też za wielkiej winy za to nie poniesie (chyba, że w ten sposób zaingeruje w swoją lub czyjąś Wolę bo tak czy owak ludzie to mściwe istoty hehs ;P) a zresztą "odbić się" zawsze może atak wymierzony w kogoś ale i tego można uniknąć a przymosowa kara z powodu rzucenia takowego etc. to w głównej mierze wymysł paru filozofii ścieżki prawej ręki nie chcących aby ich wyznawcy zboczyli w lewo. a tak wogóle to chyba off topic się robi powoli
jeżeli pomogliście Kano to tylko wypadałoby się z tego cieszyć mam jednak wątpliwości czy tak się stało
Generalnie wychodze z zalozenia, ze jesli w to wierzysz to moze się to stac, a jak w to nie wierzysz to raczej się nie stanie czy tak się stało
nie zgadzam się z tym co napisałeś, że ponieważ nie wierzysz w czyjeś złe życzenia skierowane w Twoją stronę to nic Ci się nie stanie - odpowiem tak "nic w przyrodzie nie ginie" i od siebie dodam, że czasami rozciąga się tylko bardzo w czasie
Ja znikąd nie znikam , walcze na wszystkich frontach ... ale ten smieszny duch robi ze mna co mu się podoba :szloch: kazał mi się rozerwac i pocwiczyc , dostałem energie i czułem ją w rękach to ruszałem na wysokosci cięzarkiem , teraz mnie bark boli cały dzień i dzień popsuty kombinuje ta larwa , ale trzymam się kluczowo pewnego planu ... na razie jestem w kontakcie z zawodowym przyjacielem Zuzi pana W. co ztego wyjdzie przekonamy się w najblizszym czasie :hm: Larwa napisała do Wandy P. ( www.egzorcysta.pl ) pare głupich rzeczy i mam się dopiero zgłosic pozniej . Dziwne to wszystko , jesli bede miał takie noce jakie mam teraz to to moze się źle skonczyc . Podsumowując " Stąpam po bardzo cienkim lodzie "
Kano pisze:ale ten smieszny duch robi ze mna co mu się podoba Szlocha
zdecyduj się czy larwa czy duch bo to diametralnie zmienia postac rzeczy a to co opisales tutaj na larwe mi nie wyglada, na ducha co prawda tez nie ale od spirytyzmu sa inni ludzie
Kano pisze:ale ten smieszny duch robi ze mna co mu się podoba Szlocha
zdecyduj się czy larwa czy duch bo to diametralnie zmienia postac rzeczy a to co opisales tutaj na larwe mi nie wyglada, na ducha co prawda tez nie ale od spirytyzmu sa inni ludzie
na 100 % jest ulokowane to cos na moim żołądku
na 100 % jest to kobieta
na 50 % wie że nie żyje nie jestem pewny ale powinna wiedzieć albo nie dopuszcza do siebie mysli ze nie zyje raz chciałem jej powiedziec to wydawało mi się ze jestem na cmentarzu i na mnie burza atakuje naprawde schiza okropna
bedzie trudno się jej pozbyc bo to terrorystka biedna przestraszona pragnaca się zaspokajac a w swiecie nie ma nic gorszego ...
dlaczego Ci na ducha nie wyglada ? przeciez 2 razy z nią rozmawiałem ale tylko 3 sekundy , dusza zmarłej osoby widze ją nawet jak lata nad łózkiem . to tyle ide zobaczymy jak ta noc minie bo dwie poprzednie to .. :szloch: :szloch: :szloch:
Kano:) szkoda mi Ciebie....a probowales z tym duchem nawiazac kontakt?
Tzn. Spytaj czego chce, lub powiedz, zeby wrocil do swojego wymiaru.
Zastanow się sam czego moze chciec od Ciebie, moze to ktos z innych wcielen....
Jak chcesz to powiedz, mozemy wysylac Ci Reiki na polepszenie się sytuacji.
Znajomy Zmii napewno Ci pomoze;)