Tajemnicze zjawisko

Jeżeli byłeś świadkiem jakiegoś zjawiska, którego nie potrafisz wyjaśnić, opowiedz nam o nim.
Prosimy o nie zakładanie w tym dziale tematów typu "Proszę o pomoc dla kolegi"!
Saard
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: 2006-12-26, 01:32

Tajemnicze zjawisko

Post autor: Saard »

To jest mój pierwszy post ale do sedna.

Od jakiegoś czasu po głowie chodzi mi historia mojego taty (opowiedział mi o niej) Ale chce tylko zasięgnąć rady bardziej doświadczonych.

Jak był w wieku około 12-14 lat to wybrał się ze znajomymi pozwiedzać teren. Gdy mieli wracać ujżeli z odległości około 30 metrów jakieś cienie. Gdy wrócił do domu okazało się że Ojciec jego znajomego ma wypoadek na motorze. Nie wiem co o tym myśleć dlatego proszę o rade expertów.



Jak nie ten dział to przepraszam bardzo.
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13

Post autor: Koffee »

jaka to była pora roku i jaka godzina (mniej więcej)? i opisz te cienie bardziej szczegółowo (dokładny wygląd, miejsce, kształt, wielkość, itp)
Saard
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: 2006-12-26, 01:32

Post autor: Saard »

Leśna, Mój tata miałwtedy 14 lat więc w jaką ... ma to pamiętać. To było napewno lato albo późna wiosna godzina wieczorowa pewnie koło 20-21 xD. Więcej nie wiem
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13

Post autor: Koffee »

czyli okolice zachodu słońca, no, trochę wcześniej... powiem tak - jak ja widzę cienie, to zawsze dzieje się coś złego, ktoś ma wypadek albo umiera, i dlatego mnie interesują szczegóły!
Saard
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: 2006-12-26, 01:32

Post autor: Saard »

Dobra postaram się jeszcze coś od niego wyciągnąć. Ale nie wiem czy przez te 30 lat czegoś nie ominął a czegoś nie wyolbrzymił. xD
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13

Post autor: Koffee »

na czymkolwiek... czasem na niczym, ale od jakiegoś czasu znikają, mniej ich jest
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13

Post autor: Koffee »

tak mniej więcej, ale czasem 'zwykły' cień, tylko nic go nie rzuca
Fenikt
Administrator
Administrator
Posty: 544
Rejestracja: 2005-04-11, 23:19

Post autor: Fenikt »

Heh to jak dla mnie podchodzi troszkę pod fobię ;) W ten sposob ezoteryka ma taki wizerunek a nie inny. Jaki związek może być pomiędzy cieniami (moim zdaniem dosyć powszechne zjawisko;) ) a śmiercią kolegi... Z równym powodzeniem mogę stwierdzić, że przez to że rano wziąłem prysznic moja znajoma dostała jedynkę z odpowiedzi w szkole :lol: może to absurdalny przyklad ale moim zdaniem obrazuje absurd teorii z cieniami ;) Zaznaczam ze wcale nie chce nikogo obrazac, tylko zwrocic uwage ze to nie do konca ma sens ;)
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13

Post autor: Koffee »

Fenikt pisze:Z równym powodzeniem mogę stwierdzić, że przez to że rano wziąłem prysznic moja znajoma dostała jedynkę z odpowiedzi w szkole
błąd logiczny - to nie przez to ktoś ginie, że ktoś zobaczył przechodzącego obok człowieka z czarnego dymu... ja to odbieram w ten sposób, że ktoś go zobaczył, bo ktoś miał umrzeć

chociaż możesz mieć racje, ale gdyby nie to, że taka sytuacja powtórzyła się już w moim życiu kilka razy, też bym w to nie wierzyła

btw to nie żadna fobia
Fenikt
Administrator
Administrator
Posty: 544
Rejestracja: 2005-04-11, 23:19

Post autor: Fenikt »

Oczywiscie - moj błąd :) mialem na mysli ze to iz rano wzialem prysznic moze oznaczac etc.

Skoro juz wspominasz o logice :> Czy nieprawda jest ze zdanie zlozone w ktorym chociaz jeden czlon jest nieprawdziwy jest prawdziwe?:D Otoz nie, wtedy cale zdanie jest nieprawdziwe. Jak to się ma do problemu?
Powiedzmy (to bardzo pochopne stwierdzenie;) ale nie przejmujmy się jego śmiałoscia;) ) ze w Twoim zyciu bylo 100 ważnych momentów. Jak śmierć kogoś bliskiego (odpukać) nowa miłość itp. Mowisz kilka razy. Załóżmy ze taki znak zauwazyłas 4 razy. Ale załóżmy że nie jestes zbytnio spostrzegawcza (nie bierz tego do siebie ;) ) i znak pojawil się 15 razy. Razem to daje 19 znaków. Czyli 19 % poprawnosci teorii - co w moim mniemaniu jest dosyc miernym wynikiem :>

Ale nie chce byc cynikiem wiec chetnie Cie wyslucham:
Jakie to były konkretnie "znaki"? Jaką masz pewność, że Ci się nie "przywidziało"? Jaka jest częstotliwość znaków (chodzi mi bardziej o to czy jakis znak się powtorzyl, czy widzialas go w jakichs innych okolicznosciach)?
Fenikt
Administrator
Administrator
Posty: 544
Rejestracja: 2005-04-11, 23:19

Post autor: Fenikt »

Rozumiem, tak to jednak jest (znow jak w matematyce) ze aby cos bylo uznane za prawdziwe musi sprawdzac się w 100% prob. Kazda teorie matematyczna czy fizyczna trzeba w taki sposob wlasnie udowodnic - jak dla mnie w takich problemach nalezy isc dokladnie tym tokiem rozumowania.
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13

Post autor: Koffee »

a odróżniasz matematykę od życia? ;)
Fenikt
Administrator
Administrator
Posty: 544
Rejestracja: 2005-04-11, 23:19

Post autor: Fenikt »

Znam roznice pomiedzy matematykiem a "matematykiem" i chodzi mi raczej o ta pierwsza wersje ;)
obiluk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: 2007-02-19, 17:10

Post autor: obiluk »

osobiście znam przypadek gdy koleżance zmarł dziadek w noc po pogrzebie przyszedł powiedzieć jej że jest przy niej i zawsze będzie ( opiekował się nią a ona nie mogła byc na pogrzebie ) słyszała słowa ale nie widziała nic prócz cienia postury człowieka na szafie. Jest wiele przypadków cienie, większość to złudzenia optyczne, gdyby zebrać przypadki osób które coś czuły widziały i zaraz potem ktoś zmarł, to każdy mógłby z nas napisać książkę. najciekawsze przypadki to zatrzymania się zegara w chwili gdy ktoś umarł ale można to uznać za przypadek choćby wielokrotny przypadek. Moje skromne zdanie :)
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25

Post autor: Darnok »

Dziwne, że oko, które jest przystosowane do widzenia fal elektromagnetycznych widzi aury, cienie itp. Może jakiś error w oku występuje? :D
obiluk
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 31
Rejestracja: 2007-02-19, 17:10

Post autor: obiluk »

a to już inna sprawa nie łącz duchów i i odczuć na szeroką skale że ktoś umrze z widzeniem aury itp. jak wiemy Bóg stworzył Adama i Ewe doskonałych więc wykorzystywali cały mózg, mogli bardzo wiele za pomocą niego zdziałać, potem zostali wygnani i stali się grzeszni więc nie jako Bóg ograniczył ich możliwości mózgu do minimum, nie którzy dziś widzą aury itp odczuwają coś fizycznie ( jak ja ) gdyż nasz mózg to potrafi i nie którzy są podatni na tego typu zjawiska. widzenie aury, odczucia fizyczne zrozumiem ale że ja zobaczę cień ( który coś lub ktoś przypadkowo zrobił ) i zacznę mówić ktoś umrze i przypadkowo tak się stanie to czy mogę mówić o jasnowidzeniu czy może że cienie mówią ze ktoś umrze ?. podany tutaj przykład prysznicu wspaniale dał przykład zrozumienia tego. jesli ktoś nie ma w zwyczaju brac prysznica rano a to zrobił a jego znajoma z szkoły dostała pałe i teraz możliwość wystapienia takiego przypadku pomnóżmy przez liczbę ludzi na swiecie ? wyszło by na to że nie tylko cienie mówią coś złego ale i wzięcie porannego prysznicu którego w zwyczaju nie bierzemy oznacza że ktoś dostanie pałe :)

Wróć do „Nasze spotkania z nieznanym”