Chimery - krzyżówki ludzi i zwierzat

[Ivellios]

No i naukowcy zaczęli tworzyć mieszańce ludzko-zwierzęce...

http://portal.paranormalium.pl/artykul622.php

Są nadzieje, ale są również i obawy.

Jak waszym zdaniem wyglądałby ów Nowy Wspaniały Świat?
Czy tworzenie "humansów" i innych "animalunsów" ma więcej plusów, czy minusów?

[Raziel]

Ej to jest nie fair. Ludzie nie mają prawa ingerować w nature Ja jakoś nie widzę zalet tych eksperymentów ...

[Koffee]

Zastanawia mnie także co dzięki temu możemy osiągnąć?

gdyby każdy tak myślał, zanim by sę zabrał do działania, to do dzisiaj łazilibyśmy po drzewach... jedno mnie martwi - z tego co widzę, to nadal nie potrafimy kontrolować tych mutacji, podobnie jak przy procesie tworzenia zwierząt transgenicznych, gdzie nie wiadomo, gdzie wbuduje się jaki gen... tylko przy transgenicznych zwierzątkach sprawa jest dużo prostsza, natomiast chimery to już wyższy szczebel...
btw. wiecie, że każda kobieta która urodziła dziecko, lub przynajmniej była w ciąży minimum 10 tygodni jest chimerą? jdnogatunkową co prawda, ale zawsze - w 10 tygodniu ciąży obce genetycznie komórki macierzyste dziecka przedostają się do krwioobiegu matki i wbudowują się w jej organizm, szczególnie w miejscach uszkodzonych, tworząc nowe komórki serca, wątroby czy nerek.. czy czego sobie tylko życzycie

[Assassinio]

wiecie, zasadniczo mogło by to miec plusy, tylko nie takie rzeczy jak ucho ludzkie u myszy, ale geny jaszczurów (tych z odrastającymi kończynami), wtedy mogli byśmy "odnowić" nasze kończyny.

[Ivellios]

Oto komentarze, które pojawiły się na innym forum, na którym jako redaktor podałem ten artykuł (Paranormalne.pl)

Mysz z ludzkim mózgiem będzie człowiekiem w ciele myszy. Tak więc aż mnie ciarki przeszły, gdy przeczytałem "zapewnienie", ze w przypadku zbytnego uczłowieczenia zostaną zabite ...

Lepiej, żeby ją zabili, bo pomimo ludzkiego mózgu, nie będzie na etapie człowikea współczesnego, raczej będzie jak australopitek. Po co pozwalać myszy ewoluować? Pomyśl, co z tego wyjdzie... Potwory z fantasy i gier RPG ogą się przy tym schować.

Ten artykuł jest super przeczytałem 3 razy... wlaściwie to jak się urodzi taka mądra mysz to jak będą na niej robić badania to ona się będzie męczyć tak samo jak człowiek tak? Trochę to OKROPNE

To jest po prostu chore, niemoralne i obrzydliwe. "Humanizując" zwierzęta, nie wiadomo, kogo bardziej krzywidzimy i upokarzamy - ludzi, czy zwierzęta. Biorąc pod uwagę, co się dziej na świecie, skłonny jestem twierdzić, że zwierzęta.

"Niektórzy badacze zastanawiają się nad stworzeniem chimer człowieka i szympansa. "Humansy" byłyby idealnymi zwierzętami do badań laboratoryjnych, ponieważ szympansy są bardzo blisko spokrewnione z ludźmi. Szympansy mają w 98 procentach genotyp identyczny z ludzkim i dojrzały szympans posiada takie same zdolności umysłowe i świadomość, jak czteroletnie ludzkie dziecko. Połączenie embrionów człowieka i szympansa - które według naukowców jest możliwe - mogłoby wydać stworzenie tak samo ludzkie, jak pytania dotyczące jego stanu moralnego i prawnego, które spowodowałyby powstanie etycznego chaosu."

I będziemy mieli Planetę Małp.

...i znowu wyszło na to, że naukowcy to dręczyciele niewinnych Braci Mniejszych.

[Assassinio]

urodzi taka mądra mysz to jak będą na niej robić badania to ona się będzie męczyć tak samo jak człowiek tak? Trochę to OKROPNE

a co.. inaczej by jakoś cierpiała?.. co za "musk" to pisał..

Mózg będzie miała ludzki, więc będzie czuć jak ludzie, a jeśli bedą na niej robić eksperymenty, to tak jakby je robili na człowieku. To jest okropne, gorzej jakby męczyli zwykłą myszke, a ta nie jest niczemu winna (zresztą jak każda) .

a myślisz że mysz nie czuje?! nawet bez naszego mozgu zwierzęta czują, więc jak dla mnie nie ma różnicy jaką by męczyli ważne że MĘCZYLI by i zresztą cały czas to robią..

[DragonFire]

nie no super... to już nie to, że sąsiedzi, których zawsze uważałem za ludzkie małpy, będą teraz mogli być innymi "krzyżówkami" - zapewniam, że nie udanymi. to nie wypali. nie mają szans. jeśli ta mysz, bądź cokolwiek innego i tak urośnie, to umrze po krótkim czasie... ta sama zabawa co w temacie o klonowaniu chrystusa.
a co się stanie jak taka mysz, bądź coś innego ucieknie? - pewnie to samo co z chupacabrą. będziemi mieli coś z czym sobie nie poradzimy. nawet nasuwa mi się myśl, że naukowcy to są właśnie nie udane eksperymenty kosmitów na ludziach... nie udane, bo głupie jak but - myślące tylko o własnej sławie, a nie o przyszłości naszej cywilizacji. ... czasem żałuje, że kosmici nie przylecą i tych swoich swawolnych eksperymentów nie uśmiercą.

[Kazzone]

Na początku przyznam się że nie czytałem postów powyżej.
Wedłóg mnie mieszanie w jakim kolwiek stworzeniu powinno być ZABRIONIONE, co jeśli by terrorysci, potrafili stworzyć człowieka-zabujce? Wyglądałoby to wszystko jak jakaś Liga Sprawiedliwych xD

co do myszy z uchem- jak ją zobaczyłem prawie kolacji na biurko komputerowe nie 'oddałem' ;>

[Spock]

Nie rozumiem tych oporów moralnych - co z tego że w żyłach świni płynie ludzka krew ? Skoro jej to nie boli, to mnie tym bardziej nie.

[DragonFire]

co z tego że w żyłach świni płynie ludzka krew

w zasadzie nic, w końcu w sejmie mamy ich tyle...

[Joela]

Już raz robiono takie eksperymenty WĄŻ -Ewa
I co z tego wyszło ?
Nasienie ,które do dzisiaj walczy z Nasieniem kobiety ?

Wcale mnie nie dziwi twierdzenie ,że to upadli aniołowie pokrzyżowali z córkami ludzkimi
swoje DNA i skutki są do dzisiaj ciało niby podobne ale co w umysle?

A skad wiadomo ,ze zwierze nie ma swiadomosci ?

[Koffee]

ale co w umysle?

tak, wystarczy przeczytac twój post powyżej....

[Joela]

ale co w umysle?

tak, wystarczy przeczytac twój post powyżej....

A co ,nie podoba ci się mój UMYSŁ ,czy nie potrafisz nadążyć

kompromitacja? brak rozwiniecia wątku ,zaczepnosc hmmm.

[Komandoska-94-]

co z tego że w żyłach świni płynie ludzka krew ?

Wyobraź sobie... tylko sobie wyobraź, że w Twoich żyłach płynie krew świni... warto się nad tym zastanowić chociażby dla uświadomienia sobie jakie to upokorzenie...

[Spock]

No w sumie, chyba rozumiem...

A gdyby chodziło nie o świnię tylko, np. niedźwiedzia ? Czy to się nadal równie źle kojarzy ?

[Darnok]

KocicaXX,
Taa, a gdyby płyneła kew "szlechetnego" kota, to co, robi to różnicę? bo dla mnie nie.

[Joela]

Ciekawe co na to świnia ?
Jak by się odniosła gdyby miała krew osła?
a co gdyby osioł miał krew OJ oj .
Ciekawe co by było gdyby zaczęto mysleć.