
Ja wybrałem sobie wika za patrona i w podobnym kanonie wizualizuję siebie jako wilka w różniastych sytuacjach. Kilka razy zadarzyło się, że musiałem na siłę wracać do szłowieczeństwa, bo wilk chciał z wizualizacji przejść w życie, a to by nie było śmieszne, bo mam chorą wyobraźnię

Czy też tego próbowaliście? Jak uważacie, że to niepotrzebne to dlaczego? Każda opinia mile widziana

PS
Ma ktoś jakiegoś linka do dobregi i w miarę zwięzłego opracowania symboliki zwierząt w magii/ezoteryce?