OPUS DEI

Dział na wszelakiego typu tematy religijne, dotyczące wiary oraz zagrożeń związanych z działalnością sekt

Czy umartwianie się sposobami OPUS DEI jest normalne w dzisiejszych czasach?

TAK
8
33%
NIE
12
50%
NIE MAM ZDANIA
4
17%
 
Liczba głosów: 24
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08

Post autor: Nightwalker »

De Ruyter pisze:Masz jakieś dowody, że to członkowie Opus Dei, czy tylko tak sobie piszesz?
Skoro autorzy sami się do tego przyznają...
De Ruyter pisze:Chrześcijanie zajmowali się takimi rzeczami 800 lat temu.
Masz na to jakieś dowody, czy tylko tak sobie piszesz? Z tego co mi udało się zauważyć zarówno islam jak i chrześcijaństwo opiera się na zgrajach niedouczonych krzykaczy. Chrześcijanie praktykowali to i 800 lat temu i teraz. Przeszkadza im nawet fikcja literacka - książki D. Browna we Włoszech publicznie palili i domagali się wycofania nakładu ze sprzedaży. Przeszkadza im nawet każde nieuwzględnienie ich fanatycznych zapędów przez ogól, co widać zwłaszcza w wypowiedziach członków PiS i LPR.
De Ruyter
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 147
Rejestracja: 2005-07-16, 16:14

Post autor: De Ruyter »

No tak. Myśmy zaczeli :D
Gdyby nie nasza cywilizacja(łacińska, bynajmniej nie "europejska") to oni by dalej na wielbładach jeździli.

[ Dodano: 04-12-2006, 22:47 ]
Nightwalker pisze:Skoro autorzy sami się do tego przyznają...
Gdzie? Z tego co ja słyszałem to tylko jedna osoba w Polsce potwierdziła ze jest członkiem OD - i to jakiś polityk.
Nightwalker pisze:Z tego co mi udało się zauważyć zarówno islam jak i chrześcijaństwo opiera się na zgrajach niedouczonych krzykaczy
No tak - ale nasi krzykacze raczej nie strzelaja do muzułmańskic duchownych, ani nie porywaja samolotów, żeby zniszczyc powiedzmy Dubaj?
Nightwalker pisze:Przeszkadza im nawet fikcja literacka - książki D. Browna we Włoszech publicznie palili i domagali się wycofania nakładu ze sprzedaży.
A ktoś Ci broni wyjść na ulice i domagać się wycofania nakładu powiedzmy "Potopu"?
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08

Post autor: Nightwalker »

Muzułmanie wykształcili medycyne, rozwinęli astronomię, matematyke itd. W tym czasie w Europie choroby chrześcijanie tłumaczyli opetaniem i wierzyli w płaską Ziemię.
Z resztą tutaj określenie Europa łacińska nie pasuje za bardzo, bo od tej chrześcijaństwo właściwie odstąpiło - nie licząc kilku określonych dziedzin. Wtedy też Kultura łacińska nie konkurowała z Islamem, a z barbarzyńcami - Persami, Numidami itd.
De Ruyter pisze:Gdzie? Z tego co ja słyszałem to tylko jedna osoba w Polsce potwierdziła ze jest członkiem OD - i to jakiś polityk.
Do członkostwa przyznaje się wiele osób. Ten polityk o którym piszesz, jest chyba właśnie tym, o którym ja myślę i akurat on związany jest z Opoką.
De Ruyter pisze:No tak - ale nasi krzykacze raczej nie strzelaja do muzułmańskic duchownych, ani nie porywaja samolotów, żeby zniszczyc powiedzmy Dubaj?
Czy muzułmanie nawołują publicznie do tego? Robią to ludzie, którzy akurat są związani z islamem i na tej samej podstawie mogę wysnuć teorię, że wszyscy chrześcijanie to pedofile, krętacze, oszuści i wyzyskiwacze.
De Ruyter pisze:A ktoś Ci broni wyjść na ulice i domagać się wycofania nakładu powiedzmy "Potopu"?
Co to ma do rzeczy? Idąc twoim tokiem myślenia - czy ktoś ci broni obwiązać się dynamitem i wysadzić na ulicy? Książka nikomu krzywdy nie robi i trzeba być naprawdę odmóżdżonym pajacem, by z takiego powodu się rzucać.
Awatar użytkownika
Majesttic
Moderator
Moderator
Posty: 256
Rejestracja: 2005-05-15, 18:23

Post autor: Majesttic »

Dla mnie na przykład umartwianie się jest chore! Nawet sataniści się nie umartwiają (mówię o tych z prawdziwego zdarzenia) ...
polikopolik
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 567
Rejestracja: 2007-09-24, 16:06

Post autor: polikopolik »

no tak... ale tak w ogóle to opus dei zbiera wpływowych ludzi z całego świata... gdzieś był program że maczali palce w prywatyzacji PZU...
Awatar użytkownika
Majesttic
Moderator
Moderator
Posty: 256
Rejestracja: 2005-05-15, 18:23

Post autor: Majesttic »

Skrajny debilizm...ale cóż..na szczęście mój katecheta zauważa takie "niedoskonałości" wiary katolickiej...wogóle to Bóg nie cierpiał, tylko Jezus...
Ostatnio zmieniony 2008-01-16, 00:33 przez Majesttic, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Wiara, religie i sekty”