Witam!
Sorry ze odświeżam po 2 latach
- Zderzaki Lucjana Łągiewki. Nikt nie chce ich produkować, bo dzięki nim samochody byłyby niezniszczalne i klienci nie kupowaliby nowych...
- Bezprzewodowa sięć energetyczna Nicoli Tesli. Facet chciał za darmo rozsyłać energię na cały glob, ale rekiny finansjery energetycznej ten projekt zablokowały...
Zderzak Łagiewki działa ale jest realne zastosowanie go w samochodach osobowych. Amortyzuje tylko zderzenia czołowe dachowania, uderzenia boczne oznaczały by praktycznie natychmiastową śmierć dla kierowcy i pasażerów. Natomiast dość dobrze sprawdzał by się chyba w pociągach(po dopracowaniu i zastosowaniu odpowiednich materiałów które może nawet jeszcze nie istnieją).
A jak tesla wyobrażał sobie produkcję tego prądu sam chciał płacić światowe rachunki za prąd? Po za tym w bezprzewodowej transmisji prądu są bardzo duże straty i prawdopodobnie mocne negatywne skutki dla ludzi. Tesla to wizjoner był z lekka oderwany od rzeczywistości według mnie.
Sam wierzę w wybrane teorie spiskowe ale obecnie coraz trudniej coś ukryć a szczególnie wynalazki na skalę światową. Jak nie zainteresują się nim jedne firmy to drugie to jest potężna kasa i żadna grupa trzymająca władzę się temu nie oprze i żadna duża firma tego nie odpuści.