Przesłanie od Obcych?

Terminem UFO określa się każdy obiekt latający, którego natura jest niewytłumaczalna dla nauki lub istnieje zbyt mało informacji do jej określenia
The Little One
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 351
Rejestracja: 2006-07-26, 14:57

Post autor: The Little One »

Oj, ludzie ludzie ;p
Tu nie o to biega! Jak dla mnie to to ewidentnie robota ludzi - jest się w ogóle nad czym zastanawiać?
Lepiej ukierunkowalibyście swoje 'śledztwo' w inną stronę. Mianowicie: który Zakon, jakie Zgromadzenie, czy Ruch Ezoteryczny zafundował ludziom masowe Oświecenie przez TV? Zrobili to w takiej a nie innej formie nie dlatego, że sobie jaja chcieli zrobić, a dlatego, że gdyby wyskoczył jakiś facet i zaczął ludziom tłumaczyć, że niedługo nastanie Złota Era i powinni wreszcie skończyć latanie za pieniędzmi jak psy, a skupić się na rozwoju duchowym, nie wyśmianoby go? Nikt by sobie tego nie wziął do siebie, olaliby. Zamiar był po prostu taki, żeby ludzie się tym przejęli i próbowali zrozumieć, o co chodziło w tymże przekazie.
Ale nie. Ludzie jak to ludzie, zamiast cokolwiek sobie przemyśleć, byli tylko ciekawi, kto i po co zagłuszył normalny sygnał w TV, wlepiając tam jakiś wywód wątpliwego co do tożsamości Vrillona.

Zamiast dociekać, naprawdę proponowałabym się zastanowić nad tym, co oznacza ten przekaz ;p
Jeśli ktoś autentycznie jest tego ciekaw, zapraszam na GG ;]
Tomasso
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 11
Rejestracja: 2007-07-13, 01:34

Post autor: Tomasso »

Witajcie,

w tym momencie jestem na ... 99% pewien, ze to robota ludzka.

Ale powodem mojego zainteresowania jest ten pozostajacy 1%.

Wiem, ze jest duzo innych ciekawszych spraw do zbadania, gdzie moglbym miec dowody rzeczowe wielkosci np. piramidy albo i troche mniejsze... :)
ale zdecydowalem się pobawic sprawa Vrillona....gdzie jedyna ewidencja to nagranie dzwiekowe ze stacji TV Hannington.

Czy ten "1%" bedzie wzrastal?

Jak to się mowi..czas pokaze...

narka,


T Tomasso C
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4885
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14

Post autor: Ivellios »

Oto oryginalny raport zamieszczony w 1977 roku w "Fortean Times":

http://www.strangeattractor.co.uk/furth ... 2#more-522
Tomasso
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 11
Rejestracja: 2007-07-13, 01:34

Post autor: Tomasso »

Witajcie,

dziekuje Ci Ivellios za dostarczenie nowych info w tej sprawie...

ale mamy tu przyklad jak nam zamydlaja oczy:
prasa brytyjska z 1977 roku klamala... oto fragment z powyzszego linka :

One professor (quoted in the Carlisle, Penn Evening Standard 3 Dec 1977) said that the reference to Aquarius proved the message was a hoax… he reasoned that as the most intelligent body on Earth, the scientists, do not believe in astrology, then ipso facto intelligent life elsewhere would not believe in it either.”

przeklad na polski...

"Jeden profesor (cytowany z Carlisle, Penn Evening Standard 3 Gru 1977) powiedzial, ze odnosnik do Wodnika dowodzi przekazej informacji, ze to oszustwo...on stwierdzil, ze jako najbardziej inteligentni na Ziemi, naukowcy, nie wierza w astrologie, wiec faktycznie inteligentne zycie gdzies tam byloby nie do wiary"


hehehe..

po pierwsze kto to byl ten "profesor",
po drugie "astrologia" nie wynalazla pojecia "Wodnik".. Aquarius to gwiazdozbior, wprowadzony do uzytku od dawna przez astronomie,
po trzecie, ...naukowcy wlasnie wierza, ze gdzies cos tam istnieje...


narka, do kiedys...

T Tomasso C
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59

Post autor: Arek »

Szukałem na innych stronach w necie, ale nic wiecej nie ma..trudno powiedzieć.
Mógł to być jakiś przekaz chanelingowy przez jakąś istote?
Co o tym myślicie?
Może tak może nie?, kto wie?
The Little One
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 351
Rejestracja: 2006-07-26, 14:57

Post autor: The Little One »

Mógł to być jakiś przekaz chanelingowy przez jakąś istote?
Arek, zakładam, że wiesz co to Channelling, skoro stawiasz taką tezę?
Otóż NIE. Sama myślałam o Channellingu, ale raczej jako o firmie kontaktu wyższogęstościowych istot z ludźmi, jako że to *byłoby* możliwe. I właśnie pomyślenie o Channellingu pozwoliło mi w mojej głowie jednoznacznie obalić tezę jakoby ten przekaz z 1977r. mógł pochodzić od istot z wyższych gęstości.
Bo jeśli już, to (jak to mówicie) Obcy mogliby się z nami skontaktować właśnie za pomocą Channelingu, nie za pomocą telewizji. Z daleka zajeżdża to na ludzką robotę. W zasadzie mogli się bardziej postarać - ale po co, skoro jak widać, dało to dobry skutek - do dziś zastanawiacie się, czy to przypadkiem nie Kosmici XDD
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05

Post autor: DragonFire »

"zapraszam na GG"
twoje prawdy i twoje spostrzeżenia, a także twoja historia i twoje drogi do celu... a chyba każdy ma swój rozum i może swoimi ścieżkami podążać?

"naukowcy wlasnie wierza, ze gdzies cos tam istnieje..."
no nie, tego nie przepuszcze. naukowcy nie wierzą w nic, oprócz własnego zadufania w siebie i w twarde dowody. które w razie czego sami mogą spreparować, jako najmądrzejsi z najmądrzejszych, ale nie potrafiący sobie poradzić np. z katarem...

"Z daleka zajeżdża to na ludzką robotę"
a mnie to zajeżdża na to, że koniecznie chcesz udowodnić swoje zdanie...

"W zasadzie mogli się bardziej postarać"
i co wg ciebie mogli zrobić jeszcze?

zrobili to, co było konieczne, po cholere im były fajerwerki albo nalot ufo na stacje tv... ?
The Little One
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 351
Rejestracja: 2006-07-26, 14:57

Post autor: The Little One »

"W zasadzie mogli się bardziej postarać"
i co wg ciebie mogli zrobić jeszcze?
Jeśli czytasz jakieś zdanie, to czytaj je do końca:
W zasadzie mogli się bardziej postarać - ale po co, skoro jak widać, dało to dobry skutek
Nie chodzi mi o sam fakt tego, co mogli jeszcze zrobić == Po co się nad tym zastanawiać, skoro wystarczyło to, co wymyślili?
"Z daleka zajeżdża to na ludzką robotę"
a mnie to zajeżdża na to, że koniecznie chcesz udowodnić swoje zdanie...
Udowadniać sobie mogę. Mam do tego prawo. Nie mam natomiast prawa nikomu tego zdania narzucać, czego zresztą nie czynię i nie mam zamiaru czynić xD
zrobili to, co było konieczne, po cholere im były fajerwerki albo nalot ufo na stacje tv... ?
Widzisz, z twojego rozumowania wynika, że sam uważasz, że to ludzie. Skoro więc tezę mamy podobną, po cholerę mi to wyrzucasz? ==' Masz do mnie jakis osobisty problem - nie podoba Ci się moja stanowczość, czy cokolwiek? OK, niech będzie. Ale niech to nie wpływa na przebieg tematu ;p Naucz się panowac nad negatywnymi emocjami typu niechęć i zawziętość [;
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05

Post autor: DragonFire »

"Widzisz, z twojego rozumowania wynika, że sam uważasz, że to ludzie"
ty chyba lubisz mnie wkurzać, a w tematach o bogu i kosmitach :-P twierdziłaś, że to ja właśnie uważam, iż bóg jest dziadkiem a nie energią, o której pisałem. może to ty masz problemy z rozumowaniem tekstu?

"Masz do mnie jakis osobisty problem - nie podoba Ci się moja stanowczość, czy cokolwiek?"
zodiak baran, albo skorpion?

"naucz się panowac nad negatywnymi emocjami typu niechęć i zawziętość"
cóż, dla mnie są pozytywne i mam z ciebie niezłą polewkę ;)
ale na nerwa mi działasz, to ci przyznam :D

niechęć to obrona przed zapędami innych na "pojmanie" danego osobnika do swojej grupy. tak neutralnie mówiąc. jeśli się postarasz to będzie to chęć. to od ciebie zależy jak cie ludzie będą postrzegali, a w mniejszym stopniu od nich.

a zawziętość to bardzo wartościowa cecha, bo stoi naprzeciw ignorancji. dzięki której można naprawde zmienić świat, bo nie ma się opcji "poddana".
akurat do zawziętości można by i ciebie podpiąć, więc nie kop także siebie.

skoro mamy podobne zdania, to po co gryziesz swojego?
ach ta zawziętość, nie? :-P :-P

a co do tego przekazu, to chyba już wszystko napisałem. człowiek, czy obcy, to bez różnicy, jeśli dla każdego z nas nawet zwykli ludzie są obcy i gorsi w krytycznych sytuacjach od niejednego szaraka. widziałem kiedyś filmik na necie, w którym uczestniczyła młodzież, ależ się pięknie uśmiechali, jak kroili na żywca świnie i jak krew sikała a zwierze już zapewne błagało o śmierć... to chyba jedyny film, który mi udowodnił, że wśród nas są ... ech, nie mam określenia, poprostu to nie ten gościu ze star treka jest tutaj problemem, tylko nasze szeregi.
ważna jest treść i to, co się budzi w naszych sercach i duchach po przeczytaniu jej, chyba nikt nie zarzuci tego, że to miałbyć przekaz, który nas miał skrzywdzić. a dla odmiennych ciałami od nas to by było tylko lepiej, jeśli to ich przekaz, bo jeśli byłby nasz, można by go wcisnąć między bajki, ale jeśli ich, to trzeba traktować z powagą.
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59

Post autor: Arek »

The Little One,
Pozwól że przedstawie Ci moje zdanie na temat tego chanelingu.
Istoty takie duchowe, (nie tam "szaraki" albo inne fizyczne), mają pewne trudności w pojawianiu się tu u nas albo lepiej tak w naszej gestości. Tak samo ich działania tu u nas nie zawsze im się to udaje nawet jeśli chodzi tylko o przesunięcie długopisa na biurku, niekiedy czyny takie udają się super a niekiedy nie. Takie przekazy to nic nowego ani dziwnego teraz obecnie, ale w tym przypadku jest to przekaz jednorazowy i to za pomocą TV czego jeszcze nie było, ale na pewno jest to możliwe.
Co do wiary w to czy to prawdziwe przesłanie czy ludzka zabawa to nie wiem, trudno powiedzieć
The Little One
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 351
Rejestracja: 2006-07-26, 14:57

Post autor: The Little One »

DR już nie komentuję, bo sensu to nie ma =='
Istoty takie duchowe, (nie tam "szaraki" albo inne fizyczne), mają pewne trudności w pojawianiu się tu u nas albo lepiej tak w naszej gestości. Tak samo ich działania tu u nas nie zawsze im się to udaje nawet jeśli chodzi tylko o przesunięcie długopisa na biurku, niekiedy czyny takie udają się super a niekiedy nie. Takie przekazy to nic nowego ani dziwnego teraz obecnie, ale w tym przypadku jest to przekaz jednorazowy i to za pomocą TV czego jeszcze nie było, ale na pewno jest to możliwe.
Co do wiary w to czy to prawdziwe przesłanie czy ludzka zabawa to nie wiem, trudno powiedzieć
Przekaz przez TV - ok, niech będzie. Ale to NIE JEST Channelling i współnego nic z Channelingiem NIE MA, rozumiesz?
Tomasso
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 11
Rejestracja: 2007-07-13, 01:34

Post autor: Tomasso »

Witajcie,

Mialem troche wolnego czasu i zrobilem wstepna analize tego nagrania dzwiekowego.

Jak wiadomo, obraz TV nie zostal zagluszony podczas tej transmisji. Przekaz Vrillona zaczyna się od pulsujacego dzwieku, troche przypominajacego uderzanie w strune basowa fortepianu albo gitary. Po okolo 14 s zaczyna się przemowa Vrillona. Przekaz czasem staje się niewyrazny, slychac tez miejscami dalej glos spikera TV Hannington, ktory z trudem probuje się "przedzierac" na pierwszy plan, jednakze sygnal od Vrillona jest duzo silniejszy. To dowodzi na zewnetrzne zrodlo sygnalu radiowego od Vrillona, operujacego na dosc zblizonym pasmie fal radiowych jak te ze stacji TV. Samo przemowienie trwa 3:46 min, Vrillon zegna się z nami, ale dalej slychac tej jednostajny pulsujacy dzwiek, ktory po chwili zaczyna zmieniac tonacje i przyspieszac w tempie. Ten etap trwa 1:02 min. Wtedy nadajnik Vrillona zostaje odlaczony..calosc trwala 5:02 min.
Nastepnie slychac dalsze zaburzenia sygnalu audio, gdzie "na antene" wpadaja audycje jakby z paru innych kanalow, co dowodzi na oscylacje czestotliwosci emitowanej przez ta stacje TV. Takie zjawisko czasem wystepuje podczas burzy, na wskutek zaklucenia pola elektromagnetycznego. Prawdopodobnie sygnal wizualny w tym momencie tez zostaje znieksztalcony. Co bylo zrodlem takiego zaburzenia? Trudno mi stwierdzic.

Zainteresowalem się tez tym dziwnym pulsujacym dzwiekiem. Chyba on tez gra jakas "role" w tej transmisji. Kto ciekawy niech zmierzy jego okres (zanim jeszcze zacznie przyspieszac). Ja otrzymalem dosyc ciekawy wynik....

narazie,

T Tomasso C
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4885
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14

Post autor: Ivellios »

A jakim programem mozna zmierzyc okres tego dzwieku?
Wystarczy zwykly Cool Edit/Adobe Audition?
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59

Post autor: Arek »

Channelling to dla mnie przekaz informacji przez istoty duchowe , niezmaterializowane, "wyższe", z innych sfer itd. itp., określenia są różne zależne od czytanych książek i artykułów. :D :D :D
W jaki sposób to się dzieje czy przez osobe w transie jak u np. Lucyny Łobos, albo na tapczanie u "śpiącego" Edgara Cayce , czy na planszy "Quija" jak to robiła Jane Roberts, informacje te dostajemy w różnorakie sposoby. Automatyczne pisanie to dla mnie też chanelling .....
The Little One
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 351
Rejestracja: 2006-07-26, 14:57

Post autor: The Little One »

Arek, poczytaj sobie:
Channelling.
Kontakt przez TV to nie kontakt drogą pozazmysłową, skumaj.
Nazwij to jakkolwiek chcesz, ale nie mieszaj tego z channellingiem.
Tomasso
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 11
Rejestracja: 2007-07-13, 01:34

Post autor: Tomasso »

Witajcie,

do pomiaru okresu tego pulsu uzylem Creative WaveStudio,
nie pracowalem nigdy na Cool Edit/Adobe Audition,

pomiary zostaly zrobione na pulsie po wypowiedzi Vrillona,
sygnal wtedy jest w miare czysty, co zwieksza precyzje wyniku ..
blad pomiaru nie powinien przekraczac 0,002 s

narka,

T Tomasso C
cleric
Senior forum
Senior forum
Posty: 1875
Rejestracja: 2006-07-29, 15:41

Post autor: cleric »

Tomasso, pełna profeska :) robisz ciekawa robote ;) tylko teraz co znaczy to pulsowanie?
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59

Post autor: Arek »

The Little One,
Mnie chodzi o zawarte informacje w przesłaniu Vrillona, a o to nie że trzeba być w transie by skorzystać w ogóle z channellingu ...
Mam nadzieje że teraz się już rozumiemy
Tomasso
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 11
Rejestracja: 2007-07-13, 01:34

Post autor: Tomasso »

siemka,


pytanie "co znaczy to pulsowanie?" zadaje sobie kilka razy dziennie,
na razie potrzebuje wiecej danych, musze wykonac kilka dalszych przegladow nagrania, uzywajac innego software...dochodzi do tego rowniez analiza samego glosu...

jedna z odpowiedzi brzmi: ten puls jest podpisem Vrillona....
ale to tylko moja skromna hipoteza na tym etapie,

narka,

T Tomasso C
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05

Post autor: DragonFire »

TLO
"DR już nie komentuję, bo sensu to nie ma =='"
racja :D

"Przekaz przez TV - ok, niech będzie. Ale to NIE JEST Channelling i współnego nic z Channelingiem NIE MA, rozumiesz?"
to inna forma przekazu. do channelingu jest wymagany "odbiornik", a tv, czy człowiek, jest odbiornikiem, nie?
można by tylko podyskutować, dlaczego TV, a nie człowiek. bo może ta cywilizacja, z której to wyszło bardziej ufa technologii niż duchowości... a skoro tak, to szaraki na bank.

"Kontakt przez TV to nie kontakt drogą pozazmysłową, skumaj."
nie jest, ale kto powiedział, że kanału nie można otworzyć przez tv? nomen omen, ale przez tv to najprościej, nie?
przywiązujesz zbyt dużą wage do znaczenia tego dla ciebie, dla twojego serca. przerzuć przez umysł słowo channel - kanał.

cleric
"tylko teraz co znaczy to pulsowanie?"

takie samo pulsowanie można usłyszeć przy statkach/obiektach ufo (tak jak to nagranie meiera, co mu plejadanie (?) podarowali...) - może się myle, ale tak mi się skojarzyło.

tomasso
ty chcesz ludzką technologią wywęszyć ufola? :lol: powodzenia ;)

Wróć do „UFO i obce cywilizacje”