rasy kosmitow
-
- Nowa Krew
- Posty: 13
- Rejestracja: 2006-09-10, 00:04
- Lokalizacja: polska
Jak zawsze muszę coś prześmiać...
Mam kilka pytań do wszystkich, którzy wypowiadali się w tym temacie:
1. Skoro kosmici, są tacy super zaawansowani technologicznie to jakim cudem ktokolwiek miał szansę ich zobaczyć?
2. Skoro tak często odwiedzają ziemię to dlaczego nie nawiążą porozumienia w sposób oficjalny z ziemskimi władzami i nie zaczną wymiany kultur, technologii, doświadczenia z naszą rasą?
3. Jeśli kosmici chcą, trzymać swoją obecność w tajemnicy to dlaczego nie zabijają każdego kto ich zobaczył? (to też do Ciebie Małgosiu)
Mam kilka pytań do wszystkich, którzy wypowiadali się w tym temacie:
1. Skoro kosmici, są tacy super zaawansowani technologicznie to jakim cudem ktokolwiek miał szansę ich zobaczyć?
2. Skoro tak często odwiedzają ziemię to dlaczego nie nawiążą porozumienia w sposób oficjalny z ziemskimi władzami i nie zaczną wymiany kultur, technologii, doświadczenia z naszą rasą?
3. Jeśli kosmici chcą, trzymać swoją obecność w tajemnicy to dlaczego nie zabijają każdego kto ich zobaczył? (to też do Ciebie Małgosiu)
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
-
- Nowa Krew
- Posty: 13
- Rejestracja: 2006-09-10, 00:04
- Lokalizacja: polska
1.Może te spotkania maja związek z naszymi genami.Moze próbują odzyskać jakiś gen,który jest u nich w zaniku.
2.Czy naukowiec robiący doświadczenie na króliku próbuje nawiązać z nim kontakt intelektualny?
3.Może powoli przyzwyczajają nas do myśli że istnieją we wszechświecie inne formy życia.
4.Ile procent ludzi uwierzy w moje słowa i przyjmie je poważnie jeśli opowiem im wszystko?Więc po co mieliby mnie zabijać ?(to do Ciebie Spock)
5.Spock jest ktoś kto to przeżywał razem ze mną,więc mam jakiś dowód że nie były to halucynacje.
Potrzebowałam udowodnienia przed samą soba,ze nie jestem paranoiczką.
2.Czy naukowiec robiący doświadczenie na króliku próbuje nawiązać z nim kontakt intelektualny?
3.Może powoli przyzwyczajają nas do myśli że istnieją we wszechświecie inne formy życia.
4.Ile procent ludzi uwierzy w moje słowa i przyjmie je poważnie jeśli opowiem im wszystko?Więc po co mieliby mnie zabijać ?(to do Ciebie Spock)
5.Spock jest ktoś kto to przeżywał razem ze mną,więc mam jakiś dowód że nie były to halucynacje.
Potrzebowałam udowodnienia przed samą soba,ze nie jestem paranoiczką.
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
-
- Forumowy maniak
- Posty: 312
- Rejestracja: 1970-01-01, 03:00
Jak ktos znajdzie kosmite to odrazu do ekspertyzy z nim! Moze wreszcie uwierze w kosmitow...hehehe.
Ogolnie to wierze, ze istnieje zycie na innych planetach a my jestesmy tylko ziarnkiem piasku w tym wszystkim ale nie wierze w zielone ludziki czy jakies tam stworki co pokazuja w filmach fantastycznych.
Ogolnie to wierze, ze istnieje zycie na innych planetach a my jestesmy tylko ziarnkiem piasku w tym wszystkim ale nie wierze w zielone ludziki czy jakies tam stworki co pokazuja w filmach fantastycznych.
-
- Nowa Krew
- Posty: 13
- Rejestracja: 2006-09-10, 00:04
- Lokalizacja: polska
Róznica między nami polega na tym,że Wy wierzycie lub nie.Ja nie muszę wierzyć.
Ja wiem,że oni istnieją.
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się jaka byłaby wasza reakcja gdybyście ich spotkali?
Nie piszę o obserwacji NOLi,lecz o spotkaniu "oko w oko" z kosmitą.
_____________
"Przebiec za jednym klejnotem pustynie.Iść w toń za perłą o celu urodzie.
A żeby po nas zostały jedynie,ślady na piasku i kręgi na wodzie."
Ja wiem,że oni istnieją.
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się jaka byłaby wasza reakcja gdybyście ich spotkali?
Nie piszę o obserwacji NOLi,lecz o spotkaniu "oko w oko" z kosmitą.
_____________
"Przebiec za jednym klejnotem pustynie.Iść w toń za perłą o celu urodzie.
A żeby po nas zostały jedynie,ślady na piasku i kręgi na wodzie."
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
-
- Nowa Krew
- Posty: 8
- Rejestracja: 2007-01-04, 22:22
- Lokalizacja: podlasie
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 114
- Rejestracja: 2006-12-18, 03:36
- Lokalizacja: Zewsząd
Jestem ciekaw czemu nikt nie zwrócił uwagi na to że w ciałach ludzi może mieszkać kilka ras" kosmitów"(nie lubię tego słowa bo przecież i my jesteśmy kosmitami). Bierzecie pod uwagę że w ciałach ludzi mogą żyć i inkarnacje marsjan i plejadan i syriuszan no i ziemian.Słychać już tu i ówdzie że budzą się dusze które np:mieszkały kiedyś na marsie.
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 114
- Rejestracja: 2006-12-18, 03:36
- Lokalizacja: Zewsząd
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 55
- Rejestracja: 2006-12-18, 16:43
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 114
- Rejestracja: 2006-12-18, 03:36
- Lokalizacja: Zewsząd
Dla ciebie kolego halucynacją może być coś co dla innych nie.Kiedy zrozumiesz że w różnych stopniach świadomości ma się różne stopnie postrzegania.I coś o czym nie wiesz to nie znaczy że to nie prawda. Badając wszelkie sfery zwiększa się świadomość czegoś a nie negując. Słyszałeś kiedyś taką myśl że nie ma nic takiego czego by nie było ? Dureń tego nie wymyślił.Ale oczywiście wszystko w ramach harmonii.
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 55
- Rejestracja: 2006-12-18, 16:43
- Lokalizacja: Warszawa
Mirek, ja nie twierdze, ze to musi byc falszywe. Tyle tylko, ze mam dosyc pokory by akceptowac, ze to co postrzegam moze byc zarowno prawdziwe, jak i falszywe, ze moze byc jedynie halucynacja ktora akurat sobie stworzylem. I tego mi u Ciebie brakuje.
Ezoteryka jest dzialem w ktorym naprawde latwo o haluny, stad wszelkiego rodzaju wielcy oswieceniu guru otwierajacy wlasne sekty i okreslajacy się mesjaszami - w samej polsce mamy takich minimum kilkunastu. Oni wlasnie w pewnym momencie nie zanegowali czegos co powinni - i uwierzyli we wlasne fantazje traktujac je jako prawde objawiona.
Stad wszelkie moje argumenty w dyskusjach z Toba. Bo w tym co piszesz brak mi takiej pokory, takiej swiadomosci ze moze to co teraz widzisz jest jedynie fantazja. A sposob w jaki piszesz jest taki, ze czlowiek ma do wyboru 'przyjmij na wiare albo zaneguj' - brak trzeciej opcji na ktorej mi zalezy - sprawdz. Dasz w koncu taka? Albo wskazesz przynajmniej gdzie, wdg. Ciebie, takie sa w Twoich tekstach.
Slyszales kiedys taka mysl, ze Cokolwiek widzimy i cokolwiek nam się wydaje, stanowi jedynie sen we snie? Duren tego nie wymyslil
Ezoteryka jest dzialem w ktorym naprawde latwo o haluny, stad wszelkiego rodzaju wielcy oswieceniu guru otwierajacy wlasne sekty i okreslajacy się mesjaszami - w samej polsce mamy takich minimum kilkunastu. Oni wlasnie w pewnym momencie nie zanegowali czegos co powinni - i uwierzyli we wlasne fantazje traktujac je jako prawde objawiona.
Stad wszelkie moje argumenty w dyskusjach z Toba. Bo w tym co piszesz brak mi takiej pokory, takiej swiadomosci ze moze to co teraz widzisz jest jedynie fantazja. A sposob w jaki piszesz jest taki, ze czlowiek ma do wyboru 'przyjmij na wiare albo zaneguj' - brak trzeciej opcji na ktorej mi zalezy - sprawdz. Dasz w koncu taka? Albo wskazesz przynajmniej gdzie, wdg. Ciebie, takie sa w Twoich tekstach.
Slyszales kiedys taka mysl, ze Cokolwiek widzimy i cokolwiek nam się wydaje, stanowi jedynie sen we snie? Duren tego nie wymyslil