Naukowcy przywracają do życia martwe zwierzęta

Wszystko, co związane jest z nauką. Odkrycia, ciekawostki, teorie, doświadczenia, badania naukowe...
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4885
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14

Naukowcy przywracają do życia martwe zwierzęta

Post autor: Ivellios »

Naukowcy przywracają martwe zwierzęta do życia. Ta metoda doprowadzi do rewolucji w medycynie...

Na stole z nierdzewnej stali leży zimne ciało świni. Zwierzę nie oddycha, serce nie pracuje, aktywność mózgu wygasła, tkanki nie zużywają tlenu. W tym stanie nieszczęsny prosiak pozostaje już 150 min. Nie ma żadnych wątpliwości - zwierzę jest martwe.

40-letni chirurg Hasan Alam z Massachusetts General Hospital w Bostonie uśmiecha się tajemniczo: - Możemy sprowadzić naszą świnkę z powrotem. W chwilę później przesuwa dźwignię i pompa zaczyna wtłaczać w tętnice świni jej ciepłą krew. Temperatura ciała zwierzęcia podnosi się o pół stopnia na minutę. Kiedy przekracza 25 stopni, serce zaczyna bić, gdy wzrasta do 35 stopni, prosiak chrząka, podnosi ryj i rozgląda się z ciekawością. Świnia wróciła z tajemniczej, dziwnej strefy między życiem a śmiercią, a w czasie tej podróży nie doznała żadnych szkód neurologicznych.

(reszta artykułu: http://www.top.strefa.pl/index.php?opti ... iew&id=107 )



Jak myślicie, czy tak samo dałoby się zrobić w przypadku ludzi?

Np ktoś po wypadku jest martwy, bliscy usiłują go przywrócić do życia...
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13

Post autor: Koffee »

wydaje mi się, że podobny artykuł był w focusie w zeszłym roku, ale nie moge znalęźć... w kazdym razie własnie o zastapieniu krwi jakimś roztworem i obnizeniu temperatury ciała...

jesli ktos jest martwy, to raczej juz go do zycia przywrócic nie mozna, chyba że np. ktoś zginąłby w wypadku samochodowym i wezwana super nowoczesna karetka posiadałaby jaies urządzenie do obniżenia temperatury ciała - przy odpowiednio szybkiej reakcji, można by go zastosować zanim w niedotlenionym mózgu nastapiłyby nieodwracalne zmiany, mozna ciało ''przymrozić'' i w tym stanie przeprowadzic operację - wiązałoby się to zapewne z dużo mniejszym ryzykiem niż tradycyjna operacja
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08

Post autor: Nightwalker »

Zchłodzenie ciała - nawet szybkie - nie spowoduje, ze komórki nerwowe przestaną obumierać. Zamrożenie też spowoduje ich zniszczenie. Człowiek jeżeli zostałby ożywiony - co wg. mnie ta metoda jest mało prawdopodobne - byłby jedynie rośliną sztucznie podtrzymywaną.
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13

Post autor: Koffee »

a jednak ta metoda wypróbowywana na zwierzętach jest skuteczna

jest tez dośc znany przypadek pewnej dziewczynki, która w samej tylko koszulce wyszła z domu, upadła w śnieg i przeszła w stan podobny do hibernacji - uratowano ja i nic jej się nie stało

nie chodzi przecież o zamrożenie, tylko o obniżenie temperatury ciała do ok. 10 stopni; wiadomo że zamrożenie niszczy komórki, bo zamarza woda i po rozmrożeniu komórki są zniszczone przez kryształki zamarzniętej wody, ale przy temperaturze 10 stopni ten proces nie zachodzi
Nightwalker pisze:Zchłodzenie ciała - nawet szybkie - nie spowoduje, ze komórki nerwowe przestaną obumierać
pewnie, ze nie, ale lekarze będa mieli więcej czasu, żeby przeprowadzic operację - przez 2,5 h nie będzie potrzebne sztuczne podtrzymywanie życia, np. pracy serca, itp.
Reaperd
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 11
Rejestracja: 2006-12-07, 13:46

Post autor: Reaperd »

Moim zdaniem to co martwe powinno zostac martwe, nie wlaczajac w to ludzi podczas smierci klinicznej albo tych ktorych czynnosci zyciowe ustaly podczas wypadku. Czlowiek nie zyjacy dluzej jak dobe nie powinien juz wracac (zakladajac ze uda się cialo utrzymac w dobrej kondycji czyli nie dopuscic do rozkladu) przynajmniej ja tak to widze...
cleric
Senior forum
Senior forum
Posty: 1875
Rejestracja: 2006-07-29, 15:41

Post autor: cleric »

Reaperd pisze:Czlowiek nie zyjacy dluzej jak dobe nie powinien juz wracac
powiedz to facetowi który przelezal w kostnicy 3 doby i obudzil się podczas swojej wlasnej sekcji 'zwłok' :) autentyczna historia :) swoja droga ciekawie musial czuc się patolog O_o
Reaperd
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 11
Rejestracja: 2006-12-07, 13:46

Post autor: Reaperd »

Sa moze takie przypadki. Mysle jednak ze to predzej jest blad w medycynie, jakis lekarz przypadkowo stwierdza zgon a czlowiek z jakiegos powodu ma po prostu obnizony puls albo popada w smierc kliniczna. Podczas reanimowania nie reaguje a kiedy lekarz się juz podda i stwierdzi zgon, czlowiek ten odżywa i po trzech dniach przypadkowo odzyskuje przytomnosc (sory za bledy w pisowni ale mam reke w gipsie :) ) i tak nadal twierdze ze ludzie nie powinni ozywiac ludzi ktorzy sa martwi wiecej jak dobe :) to moje wlasne zdanie, co smierc zabrala powinno zostac w jej posiadaniu ;>
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25

Post autor: Darnok »

Reaperd,
Straciłbyś pracę :P
Reaperd
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 11
Rejestracja: 2006-12-07, 13:46

Post autor: Reaperd »

To fakt :) bronie interesu :D

Wróć do „Nauka”