Jeśli podejmujemy działanie na własną rękę, bez mieszania w to w jakikolwiek z możliwych sposobów osób postronnych i nie mamy na celu ingerencji w ich życie, a jedynie własne korzyści, rozwój, przyrost doświadczenia, czy cokolwiek innego, to nie przynosi to negatywnych skutków w stosunku do osób trzecich.Mawerick pisze:Zwykle bowiem wywoływanie kożyści dla siebie związane jest z porażką innych ludzi.
Czarna Magia w XX wieku
-
The Little One
- Forumowy maniak

- Posty: 351
- Rejestracja: 2006-07-26, 14:57
Ostatnio zmieniony 2006-12-13, 18:28 przez The Little One, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Mawerick
- Senior forum

- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
-
The Little One
- Forumowy maniak

- Posty: 351
- Rejestracja: 2006-07-26, 14:57
-
Mawerick
- Senior forum

- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
-
Mawerick
- Senior forum

- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
-
The Little One
- Forumowy maniak

- Posty: 351
- Rejestracja: 2006-07-26, 14:57
-
The Little One
- Forumowy maniak

- Posty: 351
- Rejestracja: 2006-07-26, 14:57
-
Mawerick
- Senior forum

- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Chodziło mi o to, że dokonanie określonego wyboru ma wpływ na innych w Twoim otoczeniu. Nie wiadomo oczywiście jaki, ale ma. Wziąłem to "dokonywanie szczęśliwych wyborów", które stwierdził Blood, za wybieranie rzeczy, które możesz komóś zwinąć sprzed nosa. Nie za konkretne wybory życiowe. Może dlatego się nie zrozumieliśmy.
-
The Little One
- Forumowy maniak

- Posty: 351
- Rejestracja: 2006-07-26, 14:57
-
Mawerick
- Senior forum

- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
-
Serephinea
- Dyskusjoholik

- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
-
Mawerick
- Senior forum

- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
-
Serephinea
- Dyskusjoholik

- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
to moze tak zeby nie bylo powiem dlaczego uwazam, ze nie kazda, aby wyrazne bylo moje stanowisko:
wiec..to jest proste; czasami krzywdzimy ludzi nie wiedzac o tym, czasem przez przypadek, czasem zadajac bol oszczedzamy mu czegos gorszego, tu podam przyklad:umiera czyjs maz i kobieta rozpacza...lepiej powiedziec jej ze jest bankrutka po nim niz ze kochanka jej meza dostala wszystko...(oczywiscie to tylko przyklad, w sumie malo wymyslny i przemyslany, ale chodzi o takie dziwaczne sytuacje
)
wiec..to jest proste; czasami krzywdzimy ludzi nie wiedzac o tym, czasem przez przypadek, czasem zadajac bol oszczedzamy mu czegos gorszego, tu podam przyklad:umiera czyjs maz i kobieta rozpacza...lepiej powiedziec jej ze jest bankrutka po nim niz ze kochanka jej meza dostala wszystko...(oczywiscie to tylko przyklad, w sumie malo wymyslny i przemyslany, ale chodzi o takie dziwaczne sytuacje
-
Mawerick
- Senior forum

- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32