Mi się śniło dzisiaj bardzo fajnie. Maw w konwencji gwiezdnych wojen, z mieczem świetlnym. Było strasznie fajnie!! Szczególnie jak była aka wielka bitwa jedi i sithów! Mav jako Jedi of course
Ja miałem taki sen tylko raz, ale był wyjątkowy. Strasznie dziwny. Działało wszystko w tym śnie na zasadzie machiny czasu! Ale dziwne było, bo spałem wtedy 13 godzin prawie, co mi się nie zdarza!
heh, to było ze 3-4 lata temu, rodzinka jakoś dziwnie to olała...nie wiem, może zwalili to na karb pogrzebu dziadka (którego ledwie znałam, położyłam się spać, bo byłam zmęczona po prostu...)