Telekineza

[Fenikt]

No a czego innego bys chcial uzyc?

[Fenikt]

Chcialem zauwazyc ze kazda wizualizacja wymaga silnej sily woli aby ja utrzymac wiec dalej nie rozumiem

[longerman]

Ja wpatrywałem się dzisiaj w swoje medale, próbowałem skoncentrować się na jednym, ale jakoś się nie dało. Chodzi mi o to że po jaimś czasie zobaczyłem wokół nich delikatne poświaty, które po chwili zaczęły świecić dość mocnym światłem. Dodam jeszcze że nie próbowałem sobie nic wizualizować. I skoro przedmioty martwe nie posiadają aury to co to było co ja widziałem ??
Jutro sprubuje nad tym dłużej posiedzieć może po jakimś czasie uda mi się jeden z tych medali lekko poruszyć.

[Aksara]

Kiedys bardzo chciałam posiadac ta zdolnosc , oczywiscie nie wyszło mi to, w dalszym ciagu nie potrafie, ćwiczenie mi nie pomogły, ja po prostu nie jestem człowiekiem do tego stworzonym, juz nawet nie próbuje...

[Aksara]

W moim przypadku to była chwilowa fascynacja, ale nie przyniosło to rezultatów, wiec zaniechałam, moze jednak szkoda, juz raczej nie bede tego nadrabiac

[Xabras]

A ja chyba zabiorę się za telekinezę...może najpierw kurs zginania łyżeczek .Tylko gdzie ja na to czas znajdę...w szkole mam taką rzeźnię ,że ledwo czas na podstawowe ćwiczenia hermetyczne znajduję .

[Skóra 66]

A ja mimo szkoły (tegoroczny maturzysta ) znajduję mnóstwo czasu na swoje zainteresowania (ezoteryka).

[Xabras]

No mnie też czeka w tym roku matura .Przydałby się jakiś sigil typu "zdam mature na 100%" .

A w temacie : jest tutaj ktoś komu kiedykolwiek udała się próba telekinezy(i nie chodzi o domysły) .

[Skóra 66]

Kiedyś jak jadłem obiad z ciocią to samoistnie przsunął się talerz o jakieś 10 cm. Ale nawet się o to nie starałem...

[Aksara]

No prosze jakis ukryty talent
Mi się nic takiego nie przydazyło

[Cień]

Według mnie nie znajdzie się kogoś takiego w internecie ,bo jeśli istnieje to posiadł także przy okazji wiele innych zdolności ,jak na przykład jasnowidzenie i nie ma czasu siedzieć w internecie na jakichś forach okultystycznych ,bo niby po co ,jeśli i tak niczego się już tam nie nauczy. Z resztą ma zapewne wtedy ważniejsze sprawy.

nie wziołeś pod uwagę jednej rzeczy, że wielu marnuje swój talent wykorzystując go w sposób nie całkiem właściwy.......

Ja jestem zwolennikiem teori, która mówi, że tylko niektóży ludzie mają prawdziwe zdolności telekinetyczne (co do jasnowidzenia to już inna sprawa), a "zwykli" ludzie mają jedynie namiastkę tej zdolności, która w rzeczywistości nigdy nie rozwinie się do tego stopnia by można nią wpływać w dużym stopniu na otoczenie.

A gdyby na przykład zastosować sigilla, ciekawe czy by zadziałał?