
Demony
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
Niezgoda, niezgoda... jest wiele demonów wywołujacych niezgodę. Podstawowa zasada dotyczaca zadawania się z nimi jest niezadawanie się z nimi
. Właściwie to skąd o nim wziąłes informację? W końcu ignorancja jest jednym z "grzechów śmiertelnych" satanizmu, a więc muszę się dokształcić
. I jak dokładnie skończył się kontakt z nim?


-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
-
- Administrator
- Posty: 544
- Rejestracja: 2005-04-11, 23:19
Ej wiecie co... musze Was rozczarowac... Necronomicon to tylko legenda... stworzona orzez Lovecrafta... ta ksiega nie istnieje naprawde... To ze Lovecraft potrafi zmanipulowac wszystkich nie zaprzeczy temu ze pierwsze wzmianki w jakichkolwiek kronikach o necronomiconie pojawily się za zycia Lovecrafta
ktory napisal go na potrzeby swoich dziel 


-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
-
- Administrator
- Posty: 544
- Rejestracja: 2005-04-11, 23:19
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 227
- Rejestracja: 2005-07-21, 04:55
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 227
- Rejestracja: 2005-07-21, 04:55
Cóżsam termin demonologia egipska to raczej błędnie złożone wyrazy. W Mitologi i religii egipskiej demony nie istniały. Kontaktować się należy raczej z duchami posłusznymi bogom, lub też z avatarami/manifestacjami konkretnych bóstw.
Nauka taj est jednak bardzo rozbudowana, może nawet bardziej od tej europejskiej demonologii którą znamy.
Dwa najważniejsze źródła wiedzy to "Egyptian Book of Dead" oraz "The Egyptian Heaven and Hell". Opisywani są tam strażnicy kolejnych bram niebios i światów umarłych. Można ich porównywać do demonów i aniołów, choć to bardzo zniszczyłoby ich wizerunek, gdyż według podań uważają się oni za kogoś więcej.
W księdze bram są prawie że dokładne wskazówki opisujące jak wezwać konkretne duchy. Oczywiście trzeba troche to postudiować - magiczne wyrazy wpisywane w kręgi jak np. AMENT-SETHAU, w celu wezwania ANKH-KHEPERU, o podanej tam godzinie, która też ma swoją nazwę. Wszystko da się skrócić do zapisywania odpwoiednich rytów. Tutaj za sigile robią święte słowa zapisane w księdze bram.
Oczywiście należy wiedzieć czego można się spodziewać. Przy tym, demonologia europejska jest zabawą w piaskownicy. Przynajmniej ja tak uważam. Oto oni - strażnicy bram, niebios i śmierci, z głowami zwierząt o ciele człowieka i intelekcie bogów. Jeżeli ktoś chce się na to porwać to osrzegam, że lepiej się kilka rayzy zastanowić zanim się to zrobi.
Nauka taj est jednak bardzo rozbudowana, może nawet bardziej od tej europejskiej demonologii którą znamy.
Dwa najważniejsze źródła wiedzy to "Egyptian Book of Dead" oraz "The Egyptian Heaven and Hell". Opisywani są tam strażnicy kolejnych bram niebios i światów umarłych. Można ich porównywać do demonów i aniołów, choć to bardzo zniszczyłoby ich wizerunek, gdyż według podań uważają się oni za kogoś więcej.
W księdze bram są prawie że dokładne wskazówki opisujące jak wezwać konkretne duchy. Oczywiście trzeba troche to postudiować - magiczne wyrazy wpisywane w kręgi jak np. AMENT-SETHAU, w celu wezwania ANKH-KHEPERU, o podanej tam godzinie, która też ma swoją nazwę. Wszystko da się skrócić do zapisywania odpwoiednich rytów. Tutaj za sigile robią święte słowa zapisane w księdze bram.
Oczywiście należy wiedzieć czego można się spodziewać. Przy tym, demonologia europejska jest zabawą w piaskownicy. Przynajmniej ja tak uważam. Oto oni - strażnicy bram, niebios i śmierci, z głowami zwierząt o ciele człowieka i intelekcie bogów. Jeżeli ktoś chce się na to porwać to osrzegam, że lepiej się kilka rayzy zastanowić zanim się to zrobi.
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
A więc mówisz, że "demonologia" egipska jest lepsza od innych. Jednocześnie przyznajesz, że istoty które można przywołać, aczkolwiek nie powinno się, nie są demonami tylko potężnymi "duchami", może nawet półbogami, służącymi BOGOM. Ponadto mają irytujące, trudne do wymówienia nazwy. Żeby je przywołac należy użyć rytuałów o wiele trudniejszych, niż te europejskie. Przy tym są olbrzymie szanse, że coś się nie uda. A to wszystko po to żeby przywołać istote, której w mocy mógłby dorównać "średnio-silny" demon europejski? Zanim coś zrobisz porównaj koszt przygotowań i wynik.
Ponadto ja (to tylko subiektywne wrażenie) czuje większą "więź" z demonami europejskimi, ponieważ na nich opiera się kultura satanistyczna.
Ponadto ja (to tylko subiektywne wrażenie) czuje większą "więź" z demonami europejskimi, ponieważ na nich opiera się kultura satanistyczna.
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 227
- Rejestracja: 2005-07-21, 04:55
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 227
- Rejestracja: 2005-07-21, 04:55