Filozofia oznacza dosłownie "umiłowanie mądrości". Określenie to i jego znaczenie pochodzi prawdopodobnie od matematyka i filozofa Pitagorasa żyjącego w VI wieku p.n.e., obecnie termin jest używany w różnych znaczeniach.
nie, dla Ciebie bóg jest jeden i jest dobry.... racja że wiele religii róznie go nazywa.... ale są i takie wierzenia gdzie ludzie czczą wiele bóstw... niekoniecznie dobrych (dokładniej część jest dobra, część zła, w naturze równowaga musi panować)
No właśnie;), ludzie sobie wymyślili bogow, mitologia grecka i rzymska i wiele wiele innych-tacy bogowie mają wiele imion, ale ja nie mówię o bogah, których nie ma aale o kimś realnym i o aniołach istotach realnych-tyle że żyjących w innej rzeczywistośći.
oczywiście ludzie z buszu, maja swoich bogów, ale to jest ich tradycja, wyobrażnia. Z jednym się zgadzam, ża z aniołem trzeba życ dobrze;). Bo jak się z nim skłóci to będzie nieciekawie. Teraz bardzo serio.Zdarzało się, że przewidywałam bardzo konkretne daty śmierci osób bliskich-nie wiedząc, że im cokolwiek dolega. Czułam wówczas przy sobie anioła śmierci i obwieszczałam bliskim że zbliza się smierc danego człowieka...wszystko się sprawdzalo...
Klarowna pisze:No właśnie;), ludzie sobie wymyślili bogow, mitologia grecka i rzymska i wiele wiele innych-
a Jahwe czy jakoś tam, jest realny.... Twój bóg (znaczy ten w którego wierzysz, jeśli wierzysz) jest rzeczywisty a mój (i nie tylko) zmyślony....
jakim prawe twierdzisz, że wierzysz w jedynego rzeczywistego boga..... jakim prawem mieszasz z błotem to w co wierzą inni ludzi.... to w co ja wierzę....
a ludzie z buszu, mają czystszą wiarę i lepszych bogów od nas.... nie zatrutą tym wszystkim co jest wokół nas... nie zachwianą od wieków.... to jest prawdziwa wiara, nie to co widzimy za oknami.....
ale moze skoro rzeczywiscie będziecie chciały podyskutowac to na privie..to taka mała propozycja ...a zrobicie jak zechciecie
P.S.
Nie ma Bogów lepszych i gorszych, mniej i bardziej prawdziwych, ani wymyślonych i rzeczywistych....tak jest moim zdaniem choć moze to nie bardzo na temat aniołów...
teologia no hmm tylko że tam chyba uczą tylko o waszym jedynym bogu, a reszta to dla nich bajeczki... a skoro tak, to wybacz ale nie dziękuję... bo ja wierzę w tą resztę....którą chrześcijanie prawie do cna zniszczyli....
zbyt szybko wyciagasz wnioski
ja tylko jestem obiektywna nie mówie ze chrzescijaństwo nie nabroiło i to bardzo poważnie, ale nie tylko ona była powodem upatku pogaństwa...
od dłuższego czasu.....ja całkowicie zgadzam się ze chrzescijanstwo...zniszczyło ogromne zasoby kulturalne, i wierzenia , dobytek niematerialny wielu wieków i ludów..choc mysle ze tak naprawde w stosunku do np. Ameryk Europa i tak ucierpiałą najmniej..co oczywiscie nie zmienia faktu
calista, ucząo 1 bogu w 3 osobach więc nie jest jeden , na privie dyskutowac?....jestem za...powiem tak wierze w oobe,telepatie, iyp i itd.... To co na priwie pogadamy...mail znasz... masz w profilu... o ile nie boisz się dyskusji ze mną
Ostatnio zmieniony 2005-05-01, 22:46 przez Klarowna, łącznie zmieniany 1 raz.