Z teorią o demonach podszywających się pod duchy jeszcze się nie spotkałem. Całkiem ciekawa, jednak bardziej skłaniałbym się ku larwom astralnym. Nie powiem nic więcej, bo nigdy nie zajmowałem się spirytyzmem...
a może by się przydał... możesz założyć... lub odwiedzić naszą karczmę, tam poznajemy się bliżej, choć w trochę mataforyczny sposób (w zasadzie możesz zrobić to i to )
Bo Ty chyba ine rozumiesz czym jest demon... i nie ma czegos takiego jak duch... jak mowilem duchy jako takie mieszkaja w innym wymiarze... jesli ktos ma dostateczna moc moze przywolac ducha... ale nigdy nie wiadomo co przywola... i to Ty sobie mysl jak myslisz bo jeszcze nie spotkalem osoby tak zamknietej na inne teorie czy zdanie. Dodam ze tylko Ty z moich znajomych z tematu ma zdanie jak Ty wiec powinno byc odwrotnie. Jak sobie myslisz inaczej to sobie mysl ot co