Sny

[Callista]

tutaj możemy opisywać swoje sny, świadome i te normalne... opisywać, dzielić się wrażeniami itd....


to może ja zacznę... ten sen, przyśnił mi się całkiem niedawno...

***
śnił mi się mały chłopiec, nie miał nóg, kikuty były jakby upalone na wysokości kolan ... szedł na tych swoich kikutkach a ja czułam jego ból ... szedł gdzieś, gdzie leżały jego nogi, szukał ich ...

potem zobaczyłam mężczyznę, w mig zrozumiałam, że jest ojcem chłopca i, że to on obciął mu nogi, dla eksperymentu, chciał zobaczyć, czy przyrosną ... gonił mnie i krzyczał, że teraz już nic się nie uda, a ja zobaczyłam, że z chłopca została tylko głowa, z wypaloną tak jak poprzednio raną, ... gonił mnie z ostrym, krótkim mieczem, którego klinga była szeroka, zgięta i dziwnie wyprofilowana, teraz mnie chciał pociąć....

wbiagłam do komnaty. była w niej kobieta, królowa, jakby egipska, ale nie całkiem, schowałam się za jej łóżkiem i upadłam, a on obciął mi parę palców i innych kawałków ciała....

...... obudził mnie ostry ból, tak jakby tamto ostrze było stokroć cieńsze i ostrzejsze od żyletki ......

sen dokończył się sam, kiedy znów zasnęłam...

królowa wyprowadziła mnie z komnaty, i odeszła, a ja w dziwny sposób wiedziałam, że pomogą mi w świątyni, jej świątyni czyli świątyni Isis ,...



co najcikawsze, a o czym zdałam sobie sprawę dopiero później, w tym śnie, ja też byłam małym chłopcem....

***

paskudny to był sen, obudziłam się sprawdzając czy nie jestem pociąta, bo dłonie bolały mnie i piekły tak jakbym całą noc cięła się żyletkami....

[Skóra 66]

Nie wiedziałem, gdzie umieścić to pytanie, więc wybrałem ten dział...jeśli pozwolicie...

PYTANIE SKIEROWANE DO FENIKTA: "CO CI SIĘ DZISIAJ ŚNIŁO???"Chciałem coś sprawdzić... 8)

[Callista]

ja tam nie wiem, bo głupiutka jestem... ale takie pytania to chyba prywatnie powinno się zadawać.......

[Fenikt]

Hmm kurde malo co pamietam, ale mialem taki dziwny, smieszny sen, ze licze swoje czesci ciala a kazda kolejna cyfra sprawia mi cholerna radosc :D a co?

[Skóra 66]

Wiesz Fenikt...mam wrażenie, że spotkałem Cię w moim śnie, o ile to był sen...
Dzieje się jakaś tam akcja, dzieje...i nagle jakbym we śnie opuścił swoje ciało i poruszał się zupełnie swobodnie. Nagle znalazłem się w takim śmiesznym, małym pokoju i był tam pewien chłopak. Kiedy go zobaczyłem to od razu pomyślałem o Tobie. Co o tym sądzisz???

[Fenikt]

Hmm a opisz go? Moze jakas chociaz cecha charakterystyczna? Aha, no i jak pokoj wygladal, watpie zeby to byl moj bo nie jest ani maly ani wielki

[Skóra 66]

To, że mały to tak mi się powiedziało... :P
Wiesz jak Ty wyglądałeś? Byłeś dosyć wysoki i miałeś trochę chropowata(krostowatą?) twarz.
A co robiłeś? Ogólnie dyskutowaliśmy o czymś dziwnym, ale już nie pamiętam... :roll:

[Callista]

Villemo.... powiem brzydko.... odwal się i nie śnij mnie.... to mi bardzo przeszkadza...... mam się opatrzać tarczami, tworzyć sevitory, kręgi, pentagramy i co tam jeszcze żeby wreszcie mogła się wyspać ??

[Fenikt]

Vill sny nie dzieja się w glowce

Skora - kłerfa nie mam pryszczy :D ale wysoki jestem w miare 182 cm

[Skóra 66]

To nie były pryszcze, tylko takie krosty leciutkie :P

[Callista]

zapewniam że ja w Twoim śnieniu nie przeszkadzam bo to w moiej główce się dzieje

nie zapewniaj skoro gówno wiesz.... nie mówiłabym, że przeszkadzasz, gdyby tak nie było......

[Skóra 66]

Callista, uważasz, że nawet jak sen nie jest świadomy ani nie ma się OOBE i się śni o danej osobie to w jakikolwiek sposób ingeruje się w jej świadomość, bądź podświadomość, czy może w końcu nieświadomość???

[Callista]

nie zawsze, ale uważam że tak się dzieje....

[Skóra 66]

Hmm...to dlatego tak mnie ochrzaniłaś... :|

[Fenikt]

Pewnie, sny to taka zupelnie nieswiadoma podroz astralna na plan przeznaczony do snienia. A ja kto w astralu mozna ostro namieszac, ale zalezy to od mocy jegomoscia

[Skóra 66]

Był czas keidy w astralu miałem kiepską reputację :sad: Kobity przedemną uciekały... :twisted:

[Callista]

i dziwisz się że Cię ochrzaniłam ?