:hahaha: Wiesz, Promyczku, różnie to bywa
Raz "dzikie akcje", a raz jestem terrorystą wydającym wyroki śmierci na żołnierzy amerykańskich... Pamiętam nawet że raz strzeliłem jednemu w łeb
Ostatnio (czyli dwa tygodnie temu...) miałem we śnie "bara bara" w wannie z jakąs blondynką
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Sic
![n :!:](./images/smiles/010.gif)
Kto by pomyślał, że takie wizje ma Ivellios... Jak to Grzybu kiedyś ujął w napisanej przez siebie historii,
dobiegł mnie krzyk kobiecy... "Longer... oooh yeah, it so Longer... nie znając Longera i odnosząc dziwne wrażenie, że to on tu króluje, tak że biedaczka potrafiła wypowiedzieć tylko jego imię, odszedłem... ("Longer" tak mnie kiedyś nazywali znajomi)
Ale zdarzają się i mniej drastyczne i zbereĽne sny, jak na przykład wspomniana wcześniej rozmowa z Tobą w centrum Katowic, czy też spanie na piecyku u babci
![Smile :smile:](./images/smiles/icon_smile.gif)