![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
a grafitowych oczu jeszcze nie widziałem, z reguły spotykam niebieskie. najgorzej jak są takie zamglone, to nie można człowieka rozkodować.
p.s. jako facet to dawniej łapałem się na tym, że zamiast patrzyć w oczy, to gapiłem się na takie tego... dwie wypustki niżej
![Oczko ;)](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
ale odkąd uznaje, że oczkami do duszy można dotrzeć, już mi się takie facecie zachowanie nie zdarza. lepiej druga osoba ci zrozumie i zapamięta, jak się będziesz w jej oczy patrzeć, a nie gdzie indziej.