mamy 7 lat, proroctwa na 2012 rok
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 161
- Rejestracja: 2006-01-25, 21:27
- Lokalizacja: Zielona Góra
Problem nie tkwi w przepowiedniach bo ich nigdy nie brakowało lecz w ludzkiej mentalności. Jeszcze raz napisze i ostatni bo to się robi nudne. Są dwa pojęcia końca świata jedno związane z końcem epoki precesyjnej (około 2350-roku) poza totalnym kacem nic innego się nie wydarzy. Drugie pojęcie jest ważniejsze gdyż rozstrzyga kwestie zagrożenia pojawiającego się cyklicznie co około 1430 lat (tylko jakich lat w/g moich obliczeń są to lata słoneczne) poza tym te 1430 lat należy podzielic przez 4 co daje 357,5 słonecznych lat. W tym jest mała sensacyjka bo meteoryt tunguski udeżył z dokładnością szwajcarskiego zegarka. Jeśli to się sprawdzi to w okolicach szczytu precesyjnego ziemia zostanie zbombardowana i oto wszystko chodziło starożytnym, którzy uznali taką sytuacje za apokalipse. Te wydażenie z przyszłości jak i starożytny potop w/g dzisiejszych poglądów to tylko lokalne katastrofy czyli zwykłe pierdnięcia w histori ludzkości.
Moim skromnym zdanie to bujdy.Jakoś tylko dla chrześcijan.. bo np. chinczykom upłyneło już 4700 lat...Co do tych proroków to już te przebiegunownie miało nastąpić 1966 roku a pożniej w 1999 roku i tak dalej aż wreście doszli do 2012... tylko ciekawe dlaczego żaden z nich nie przepowidział wielikich pożarów lasów kalifornijskich po konieć lat 90. lub tsunami.Druga sprawa,seanse hipnotyczne na których uczestnicy rzekomo widzą przyszłość,przykładem takiego seansu może być seans pokazany w "nie do wiary",gdzie jakaś baba mówiła o wielkiej katostrfie ,która przyjdzie nagle i zrówna wszystko z powierzchni Ziemi.I ma wizje widzi tysiące trupów i...innych ludzi ,którzy w białych kombinezonach wraz z wojskiem zbierających ludzkie zwłóki?Ale zaraz przecież miało wszystko zostać zrównane z powierzchni Ziemi nagle i bardzo szybko więc skąd się pojawili inni ludzie?To wszystko się kupy nie trzyma.
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 161
- Rejestracja: 2006-01-25, 21:27
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 204
- Rejestracja: 2006-01-26, 23:20
- Lokalizacja: Poznań
-
- Administrator
- Posty: 4867
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 950
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 161
- Rejestracja: 2006-01-25, 21:27
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
- Administrator
- Posty: 4867
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 950
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 161
- Rejestracja: 2006-01-25, 21:27
- Lokalizacja: Zielona Góra
Mniej ważne są same przepowiednie tylko skąd one się biorą. Wiele przepowieści pozwoliło lepiej zrozumiec historie i warto ja badac.Kochani mam dość przepowiedni... jaki ma sens przepowiednia jakakolwiek o ogólnej zagładzie jeśli jutro możecie uczestniczyć w prostym wypadku drogowym w wyniku którego umrzecie.. jakie będzie miało dla was znaczenie...takowa zagłada skoro będziecie martwi ??
ludzie jeżeli uważacie że to kiedy będzie konic jest zapisane w biblii to raczej nie macie racjii . Jest w niej napisane tylko to jak będzie on wyglądać ( w apokalipsie o czywiście ) . co do tych poroctw to powiem tak - człowiek wierzący w biblie powinni posłuchać tego co jest w niej napisane , a mam na myśli to że ktoś mądry w niej powiedział że (nie podam teraz dokładnego cytaty ) " wielu będzie fałszywych proroków ale tylko ja uznam kiedy i gdzie on się odbędzie" - ten mądry "ktoś" to oczywiście Bóg , wynika z tego że nawet on (a co do tego jakiś fałszywy prorok) nie wie kiedy i jak on nastąpi.
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 588
- Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
W Apokalipsie i w ogóle Ewangeliach, nie ma raczej podanych kwestii (słów) boga.Thunder pisze:w niej powiedział że (nie podam teraz dokładnego cytaty ) " wielu będzie fałszywych proroków ale tylko ja uznam kiedy i gdzie on się odbędzie" - ten mądry "ktoś" to oczywiście Bóg , wynika z tego że nawet on (a co do tego jakiś fałszywy prorok) nie wie kiedy i jak on nastąpi.
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 161
- Rejestracja: 2006-01-25, 21:27
- Lokalizacja: Zielona Góra
ludzie jeżeli uważacie że to kiedy będzie konic jest zapisane w biblii to raczej nie macie racjii . Jest w niej napisane tylko to jak będzie on wyglądać ( w apokalipsie o czywiście )
W apokalipsie zapisane są pewne poglądy istniejące przed potopem a to ważne z racji poznania odległej histori. Wiele osób zadaje sobie pytanie skąd wzią się pogląd o zmartwychwstaniu, spróbuje oględnie to opisac.
Dawno, dawno temu ludzie poznali zjawisko precesji i uznali że kiedy gwiazdy są najniżej rozwija się życie, kiedy się wznoszą wraz z gwiazdami wznoszą się wody na ziemi. W momęcie szczytu precesyjnego wody zalewają calutką ziemie tworząc praocean, z którego wraz z obniżaniem się gwiazd wyłania się prawzgórze i tam następuje zmartwychwstanie życia, i tak w koło. To w koło oznacza reinkarnacje.
[ Dodano: 19-06-2006, 19:55 ]
Ups coś zle skopiowałam to pierwsze zdanie należy do gościa Thundera. Sory.
W apokalipsie zapisane są pewne poglądy istniejące przed potopem a to ważne z racji poznania odległej histori. Wiele osób zadaje sobie pytanie skąd wzią się pogląd o zmartwychwstaniu, spróbuje oględnie to opisac.
Dawno, dawno temu ludzie poznali zjawisko precesji i uznali że kiedy gwiazdy są najniżej rozwija się życie, kiedy się wznoszą wraz z gwiazdami wznoszą się wody na ziemi. W momęcie szczytu precesyjnego wody zalewają calutką ziemie tworząc praocean, z którego wraz z obniżaniem się gwiazd wyłania się prawzgórze i tam następuje zmartwychwstanie życia, i tak w koło. To w koło oznacza reinkarnacje.
[ Dodano: 19-06-2006, 19:55 ]
Ups coś zle skopiowałam to pierwsze zdanie należy do gościa Thundera. Sory.
-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa