https://imageshack.us/i/pcPuPuo6j
Historia ze zdjęcia:
Jestem osobą sceptycznie podchodzącą do tematów „paranormalnych”, jednak wydarzenia, które miały miejsce bardzo dużo dały mi do myślenia. Fotografia została znaleziona w starej willi w Zakopanem, po śmierci jej właścicielki. Zdjęcie było specyficznie zapakowane (wtedy nie zwróciło to mojej uwagi). Bardzo mnie zaciekawiło od razu, gdyż mimo że było stare (datowane jest na przed/początki okupacji) wyglądało jak przerobione komputerowo. Zastanawiało mnie przez dłuższy czas i mimo że widziało je wiele osób – nikt nie potrafił mi powiedzieć co przedstawia zdjęcie. W okresie, w którym do mnie trafiło pojawiła się u mnie totalna bezsenność. Po półtora roku braku snu (nie spałam już po około 5 dni), zgłosiłam się na leczenie. Po bardzo silnych lekach usypiających zaczęłam spać, ale zaczęły mnie dręczyć sny – mocno związane z tym zdjęciem.
Wielokrotnie śniło mi się, że siedzę u siebie w domu w salonie, a na fotelu siedzi mała dziewczynka (w charakterystycznej fryzurze) i uśmiecha się do mnie. Na początku bałam się jej, jednak w którymś momencie zdobyłam się na odwagę i odezwałam się do niej we śnie pytając kim jest. Odpowiedziała z uśmiechem na twarzy: „Nie wiesz kim jestem? Przecież jestem księżniczką”. Wtedy się obudziłam. Później dziewczynka ta pojawiała się w innych sytuacjach w innych snach. Do tego pojawiał się drugi sen, w którym patrzę przez okno u siebie w domu i chodnikiem pod blokiem idą ludzie – i nagle jedna osoba z tłumu (kobieta ubrana jak ta na zdjęciu) wznosi się do góry patrzy na mnie i zbliża się w moim kierunku. Bardzo się bałam tego snu, bo mimo że udaje mi się „kierować” swoimi koszmarami – ten był nie do opanowania i powodował ogromny lęk.
Nagle umarła osoba bardzo mi bliska i rozmawiając z rodziną o dziwnych zdarzeniach opowiedziałam o zdjęciu. Kiedy po długim czasie wyciągnęłam je (by pokazać innym) – obok kobiety pojawiła się postać mężczyzny – widoczna bardzo wyraźnie pod światło (on stoi na równi z kobietą). Wcześniej tej postaci nie było na zdjęciu! Na pogrzeb mojej bliskiej osoby przyjechała akurat osoba, która w mojej rodzinie „jest znana” z „dziwnych zdolności”, w które nikt niby nie wierzy, ale niejednokrotnie ich zadziwiła. Kiedy pokazałam mu zdjęcie (nic o nim wcześniej nie mówiąc) miał bardzo dziwny wyraz twarzy. Kiedy fotografia została położona na ręce i on „machał nad nią swoimi rękami” zaczęła dosłownie parzyć, tak że została cofnięta dłoń, a zdjęcie zamiast spaść na dół zgodnie z prawami grawitacji poleciało z powrotem na półkę! Osoba z tymi zdolnościami powiedziała mi, że kobieta na zdjęciu trzyma za rękę dziewczynkę (jej opis dokładnie odpowiada tej z mojego snu), oraz że jest z tym zdjęciem związana liczba 26 (co jest moją datą urodzenia). Nie powiedział nic więcej, prócz tego, że muszę się go pozbyć.
Ostatnio śni mi się nazwa Jarubal, Jerubal i nie bardzo wiem jak to powiązać...
Co o tym myślicie?