Każdy widzi w takich sytuacjach to co sam sobie zwykle wmówi..
Szczerze to może w pierwszym przypadku jak z nim rozmawiałeś to ktoś się pod niego na fb podszywał a w drugim przypadku po prostu coś Ci się przewidziało.
Duchy? Co to mogło być
-
- Nowicjusz
- Posty: 41
- Rejestracja: 2011-12-10, 16:51
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 728
- Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
- Lokalizacja: Suwerenne Państwo.
Re: Duchy? Co to mogło być
Na miejscu kolegi zesrał bym się ze strachu ![Freak ^^](./images/smiles/icon_freak.gif)
![Freak ^^](./images/smiles/icon_freak.gif)
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 133
- Rejestracja: 2012-10-08, 22:12
Re: Duchy? Co to mogło być
Wiesz też już miałem bardzo podobną sytuację. Rozmawiałem ze znajomym w dwóch różnych miejscach, gdzie go wcale nie było. To jest coś, o czym mówiono możność bycia w kilku miejscach naraz. M.in. O. Pio posiadał ten dar, tak przynajmniej sądzono. Czasem to wynika z głębokiej potrzeby osoby z którą rozmawialiśmy, a czasem z głębokiej potrzeby, którą sami odczuwamy. Nie przejmuj się tym
.
![Uśmiech :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 133
- Rejestracja: 2012-10-08, 22:12
Re: Duchy? Co to mogło być
Proszę bardzo
Po to tutaj jestem
Pozdrawiam.
![Uśmiech :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Uśmiech :)](./images/smiles/icon_smile.gif)