
http://www.huffingtonpost.com/kyle-bach ... _ref=false
stribog, ja tylko dodam od siebie, że zdecydowanie zakończenie mojej wypowiedzi tymi słowami nie zamyka w jakikolwiek sposób tej dyskusji. I nawet nie chcę, aby tak było. Nie jestem też żadnym ekspertem w tej dziedzinie i jest to tylko moja wypowiedź, z którą nikt nie musi się zgadzać. Chętnie też poznam zdanie innych. Po to jest to forum właśnie.stribog pisze:Zacznę od tego, że nie cierpię gdy ludzie kończą swoje posty stwierdzeniem "I tyle w temacie", co sugeruje, że są ostatecznymi ekspertami w tej dziedzinie i właśnie ich opinia zamknęła wszelką dyskusję
A to, że ktoś ma czasem odmienne zdanie, nie oznacza, że ten ktoś niechętnie zdobywa wiedzę. Nawet człowiek z tytułem profesorskim powinien wciąż ją zgłębiać, to oczywiste. Gdyby ludzie mieli jednakowe zdania, patrzyliby tylko w jednym kierunku i nie osiągnęliby wiele. To dzięki odmienności zdań i odmiennym spojrzeniom na daną kwestię jesteśmy wstanie rozwiązywać wiele problemów. Myślę, że jednak niepotrzebnie odbiegamy trochę od tematu. Pozdrawiamstribog pisze:Czasem mam wrażenie, że to forum zamieszkują istoty cierpiące na patologiczny brak pokory i jednocześnie (co jest bardziej zaskakujące) niechętne do zdobywania wiedzy. Chyba, że wszyscy tu posiadają tytuły profesorskie we wszystkich dziedzinach i specjalizacjach - w takiej sytuacji zwracam honor