Sny o duchach ?

[naaataliaaa06]

Witam, jestem nowa na tym forum.

Mój problem polega na tym, że często mam straszne, wręcz psychiczne sny. Co prawda jestem do tego przyzwyczajona, lecz od lutego zaczęłam śnić o zmarłych, którzy pojawiają się pod postacią duchów:

1. W połowie lutego śnił mi się mój zmarły 7 lat temu dziadek. Jednak bardzo się wystraszyłam, bo to nie był miły sen. Pokazał mi się w jakim starym domu jako duch ... Później, w marcu śniło mi się, że stałam nocą w moim pokoju, a on ponownie ukazał mi si jako duch, kładąc mnie delikatnie do łóżka i przykrywając kołdrą . W kwietniu natomiast śniłam, że byłam na cmentarzu, i nie mogłam znaleźć jego nagrobka, choć doskonale wiedziałam, gdzie leży ...

Dodam, że z dziadkiem byłam bardzo silnie związana.


2. Również w połowie lutego śniła mi się babcia mojej koleżanki, która zmarła rok temu w kwietniu. Koleżanka nie była z nią silnie związana, wręcz często się z nią kłóciła. Ja zawsze starałam się być dla niej miła, kiedy byłam u koleżanki. Koleżanka mówiła mi, że po jej śmierci babcia jej się śniła, lecz zignorowała to. W lutym właśnie śniło mi się, że duch jej babci przyszedł do mnie do domu, i wołał moją koleżankę. Tłumaczyłam jej, że koleżanka jest w swoim domu, jednak duch nie chciał odejść, wciąż wzywając moją koleżankę. Potem wszyscy domownicy zaczęli wariować... jej babcia śniła mi się już drugi raz ...
Mówiłam o tym śnie koleżance. Najpierw się wystraszyła,a potem mnie wyśmiała ...

Czy te sny mogą być formą jakichś odwiedzin, czy też znaków?

[maksim399]

Witaj,sny o duchach zmarłych,to zjawisko trudne do zinterpretowania,moja mama zmarła jak byłam nastolatką,śni mi się często,sama sobie nie potrafię wytłumaczyć powodów i znaczenia tych snów,także nie potrafię ci tego wytłumaczyć...Witaj na forum

[Dagmara]

Witam, sny o zmarłych bliskich to nie jest zjawisko trudne do zinterpretowania, albowiem mówi nam o ukrytej wewnętrznej tęsknocie za osobami, które od nas odeszły.

Babcia, Twojej koleżanki dlatego Ci się śni, ponieważ jak dla Ciebie była to sympatyczna kobieta, którą możliwe również lubiałaś.
A to, że śniła Ci się ona wołająca koleżankę, może świadczyć o samych ich niezbyt dobrych relacjach o których jak najbardziej wiedziałaś.

[amaranth]

Sny o zmarłych to nic nadzwyczajnego. Często w rocznicę śmierci mojego Syna mam podobny sen: jest przy mnie, trzymam go na rękach, słabnie, umiera, a ja nic nie mogę zrobić. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Niedługo minie 9 lat. Kiedy jest mi bardzo źle, zdarza się, że śni mi się Babcia. Nie żyje prawie 26 lat... Brakuje mi jej..wtedy, gdy jest bardzo dobrze i wtedy, gdy jest bardzo źle. Brakuje jej ciepłych słów, spokoju, atmosfery miłości i zrozumienia, jaką tylko ona potrafiła stworzyć. Gdy więcej o Kimś się myśli, czasem odzwierciedla to sen. Nie ma powodu, aby się bać. Bać się trzeba żywych/niektórych oczywiście/.