Ufo czy też nie

[Sylvester93]

Nazywam się Sylwester pochodzę z małego miasta Świdnik koło Lublina. Trafiłem na tę stronę całkiem nie dawno i nie miałem odwagi aby opisać to co przeżyłem... Najlepiej zacznę od początku...

Ciepła lipcowa noc około godziny 23 wracałem do domu od kolegi czując ogromny niepokój i tak jakby czułem się śledzony, obserwowany. Wracałem długą ciemną ulicą wzdłuż torów. Słyszałem cichy szum i to dziwne uczucie obserwowania śledzenia mnie, co chwile oglądałęm się za siebie jednakże nikogo za mną nie było, byłem sam,sam jak palec, nie przyszło mi do glowy spojrzeć w niebo lecz gdy spojrzalem zauważyłem dziwny owalny czarny obiekt, bez żadnych lampeczek czy światełek, po chwili ów obiekt się przemieścił jakby niżej mnie, czułem ogromne łomotanie we własnym ciele, ze strachu zacząłem przyśpieszać chód co chwile spoglądając ku góry. Z każdym przyśpieszeniem mojego tempa owy obiekt też przyśpieszał i zaczynałem się już naprawdę bać... W końcu postanowiłem że im szybciej znajdę się w domu tym szybciej pozbędę się tego czegoś znad siebie, w chwili gdy zacząłem biec owy obiekt mnie wyprzedził i zawisł na niebie tak jakby na mnie czekał, nie przestałem biec, po około minucie biegu obiekt znikł mi z zasięgu wzroku z ogromnym przyśpieszeniem... Po chwili dotarłem do domu i zacząłem wszystko opowiadać ojcu, On stwierdził ze jak byl w moim wieku przeżył coś podobnego wracając z kolegą tą samą trasą co ja teraz...
Czy jest jakieś logiczne wytłumaczenie co to było????

[Altair123]

Polecam ci zbadanie faktów może ktoś chciał cie nastraszyć lub oszukać a może sam chcesz się oszukać ? W twoim przypadku raczej to drugie. W takich miejscach nasza wyobraźnia lubi z nas żartować. kiedy się boimy robimy różne głupie rzeczy i widzimy, słyszymy więcej niż jest w rzeczywistości.

[Sylvester93]

Wątpie że raczej to drugie bo nie jedyny raz miałem podobne sytuacje...

[Altair123]

No właśnie, może jesteś zbyt wrażliwy i strachliwy przez co sam dopowiadasz sobie takie historie. Zastanów się czy nie był to przewidzenie wywołane strachem lub np samolot jakaś czarna reklamówka i czy twoja wyobraźnia w takim wypadku nie dopowiedziała reszty historii.

[Sylvester93]

Przyjacielu wspaniałomyślny:) nic sobie nie dopowiadam i wiem co widziałem... stwierdzasz coś na podstawie czegoś czego prawdopodobnie nie przeżyłeś, więc nie powinieneś się wypowiadać na ten temat, aczkolwiek dziękuje że raczyłeś dołożyć coś od siebie:)

[Altair123]

A właśnie ze mam też taką sytuacje dlatego założyłem konto na tym forum
Wnerwia mnie panika i nie przyjmowanie do wiadomości racjonalnych wyjaśnień to prowadzi tylko do kłopotów. Zapraszam do przeczytania mojego wątku przez który się tu znalazłam.

[Sylvester93]

A właśnie ze mam też taką sytuacje dlatego założyłem konto na tym forum
Wnerwia mnie panika i nie przyjmowanie do wiadomości racjonalnych wyjaśnień to prowadzi tylko do kłopotów. Zapraszam do przeczytania mojego wątku przez który się tu znalazłam.

Przeczytałem owy wątek na forum i jest dość interesujący...

Zastanawia mnie jedno piszesz dwuosobowo zauważyłaś/eś to?
Może z tobą też jest coś nie tak.

[Altair123]

Nie nie zważyłem po prostu kiedy podkreśla mi się błąd który polenię na czerwono klikam w pierwsze lepsze słowo i czasami wychodzi łaś zamiast łeś

[Sylvester93]

Heh to w końcu z kim mam przyjemność z nim czy z nią?;p

[Altair123]

Jestem w 100% mężczyzną, przynajmniej imię mam męskie ( dla pewności zagląda sobie w spodnie) Tak potwierdzam chłop w 100%.

[Sylvester93]

Ufff to dobrze bo już zaczynałem się bać iż trafiłęm na kobietę:)

[Altair123]

Kobiety to nic złego. Nie ma cie co bać ( a może się mylę ) Musimy pogadać na PW bo trochę zaśmiecamy forum

[FaKtoMaaN]

czas upłynął normalnie?? tzn. nie było jakiś przeskoków w czasie, których mógłbyś nie pamiętać??

[Dagmara]

No ale Sylvester, nie trzeba się zbytecznie unosić, prosiłeś o logiczne wytłumaczenie więc Altair Ci je przedstawił, także dalszy off jest zbędny
Co do samego przypadku, to osobiście nie wierzę w odwiedzających naszą planetę kosmitów i raczej na tego typu przypadki patrzę zdecydowanie sceptycznie, także jak najbardziej mógł być to jakiś czarny worek niesiony wiatrem, a sam Twój strach zrobił swoje.
Wiele osób miewa uczucie, że są obserwowani, śledzeni szczególnie idąc samotnie nocą, przez co odczuwają lęk, niepokój i w takim stanie wystarczy najmniejszy element zaskoczenia, tak jak to było w Twoim przypadku, by ze wszystkich zakątków wyszły strachy na lachy, pobudzane i podsycane naszą wyobraźnią.

Tylko bez obrazy proszę, to takie moje zdanie na ten temat

[Sylvester93]

Nie nie mam się o co obrażać:) tylko chodzi mi o to że jak za każdym razem idę tamtą trasą to czuje się tak samo i powiem szczerze że boje się tamtędy chodzić nie ze względu na to czy ktoś mi coś zrobi tylko na Owe zdarzenie które miało miejsce...Mój ojciec opowiadał mi o czymś podobnym że przeżył coś podobnego jak był w moim wieku. To mnie zaintrygowało i szukam rozwiązania:)

[Spooky Fox]

Altair, Sylvester...

Pierwsze i ostatnie ostrzeżenie przed offtopowaniem. W chwili obecnej mam wolne łącze i zauważyłem, że do pilnowania tematów zostało Nas dwóch. Więc nie mam ochoty patrzeć na Wasze pierniczenie głupot o du*ie Maryny. Następny offtop będzie nagradzany podwójnie - za sam offtop i za zły humor moderatora spowodowany offtopem.