Bierzesz pod uwage uzdrawianie w stylu bioenergioterapii/ReiKi?
Jeśli tak, to jej odpowiednikiem będzie energetyczne wyniszczanie innego organizmu, co wbrew pozorom takie proste nie jest. Ludzki układ energetyczny nie jest wbrew pozorom bezbronny.
O ile rozważamy kwestie rytualnego uzdrawiania/okaleczania to w sumie są na tym samym poziomie.
szczerze powiedziawszy, wiekszość bardziej szkodliwych chorób nie rozwija się tak szybko. Tak samo, jak i zbyt szybko się nie regenerują.Nephesh pisze:natomiast wystarczy wykonać prosty eksperyment, ew. obserwować jak szybko może zajść proces niszczenia,