Wszystko o katakliżmie

[agnieszkaplus3]

Jedynie czym ludzie zajmują się dzisiaj w dziedzinie zagrożenia to mnożenie bzdur i produkowaniem głupot. Całkowitą nieprawdą jest brak informacji na ten temat w żrudłach historycznych.
Aby cokolwiek zrozumieć najpierw trzeba zdać sobie sprawę z tego co nas różni od ludzi żyjących 5000 lat temu. Starożytni byli ludżmi otwartymi i stosowali wiedzę domyślną, dzisiejsi ludzie są zamknięci w swoich poglądach uważają je za jedynie słuszne a nauka jest ścisła.
Dobrym przykładem jest dziesiąta planeta, my twierdzimy że oni nie mogli znać kilku najdalszych planet no i samych planet jest dziewięć. Dopuściliśmy nawet możliwość kontaktu starożytnych z kosmitami a wystarczyło by tylko zrozumienie że kiedy rozwijała się starożytna astronomia stosowano wiedzę domyślną oraz matematykę opartą na zasadach dążenia do doskonałości a nie jak obecnie, matematyka jest ścisła i uzurpuje sobie prawo do bycia doskonałą. Taka uzurpacja świadczy o arogancji dzisiejszego człowieka. Starożytni ponad 5000 lat temu znali wiele wzorów, w tym wzór stosowany przy określaniu przybliżonego położenia planet. Mieli już dla swoich potrzeb Słońce, Księżyc oraz Ziemie. Jako że ich magiczną liczbą była dwunastka pozostało im dodać 9 planet, z czterema nie mieli problemu (Wenus,Mars,Jowisz,Saturn) to z pozostałymi 5 mieli bo ich nie widzieli. Ten problem rozwiązano na trzy sposoby, wg. wzoru jedna powinna znajdować się bliżej słońca lecz jest niewidoczne bo taka mała albo lata po drugiej stronie. Drugi sposób to rozwiązanie problemu planety położonej pomiędzy Marsem a Jowiszem starożytni stworzyli wersje o rozpadłej planecie Feton, której największy znany im odłamek nazwali Nemezis i zamknęli to w legendzie o bogini Nemezis zrodzonej z brzucha Fetona. Trzeci sposób był najłatwiejszy trzy pozostałe planety zgodnie ze wzorem umiejscowili za Saturnem a że ich nie widać no bo są za daleko. Warto dodać że wzór nie określa ilości możliwych położeń planet co świadczy że starożytni postawili na koncepcje wielkiej dwunastki i nic więcej ich nie interesowało. I tak wygląda wiedza domyślna. Z jednej strony daje możliwość strzelenia w dziesiątkę ale też należy się liczyć z możliwością spudłowania. A nasza wiedza jest jedynie słuszna i wszelkie odszczepienia i odstępstwa są odrzucane przez naukową inkwizycje na co dowodem jest ta strona. Jak traktowana jest parapsychologia i inne dziedziny nie mieszczące się w obowiązujących kanonach. Od światowej nauki aż śmierdzi ideologiami. Ciekawa jest postawa niektórych osób, którym bliżej do etatu inkwizytora, cenzora niż wolności poglądów. Ale to prawdopodobnie tak władza uderza do głowy.
Przykładów jest znacznie więcej i raczej nadają się na temat jak ludziom zrobiono wodę z mózgu.
A teraz powrót do tematu, czyli zaczynają się schody.
Ostatni kataklizm miał miejsce w 1647 r.. Zadanie domowe przeczytajcie wstęp "Ogniem i mieczem" Sienkiewicza i odpowiedzcie na pytanie czy kataklizm miał wpływ na anomalie pogodowe i panujący głód na Ukrainie co spowodowało wybuch powstania Chmielnickiego w 1648. Ja niestety muszę popracować i na razie pauza c.d.n.

[Darnok]

Aby cokolwiek zrozumieć najpierw trzeba zdać sobie sprawę z tego co nas różni od ludzi żyjących 5000 lat temu. Starożytni byli ludżmi otwartymi i stosowali wiedzę domyślną, dzisiejsi ludzie są zamknięci w swoich poglądach uważają je za jedynie słuszne a nauka jest ścisła.

Co jest oczywiście bzdurą, bo w dzisiejszych czasach fizyk, który nie jest humanistą po prostu się nie wybija. Coraz bardziej precyzyjne sprzęty czasem pokazują informacje sprzeczne z przyjętymi. Starożytni byli w porównaniu do nas ludźmi prostymi- dopiero poznawali naukę.

obrym przykładem jest dziesiąta planeta, my twierdzimy że oni nie mogli znać kilku najdalszych planet no i samych planet jest dziewięć. Dopuściliśmy nawet możliwość kontaktu starożytnych z kosmitami a wystarczyło by tylko zrozumienie że kiedy rozwijała się starożytna astronomia stosowano wiedzę domyślną oraz matematykę opartą na zasadach dążenia do doskonałości a nie jak obecnie, matematyka jest ścisła i uzurpuje sobie prawo do bycia doskonałą.

Masło maślane, wstęp do wprowadzenia jakiś bzdurnych teorii podpartych pseudonauką (jeszcze nie czytałem do końca- jeżeli się mylę, to się mylę, zaraz się okaże, ale posta nie będę edytować )

Taka uzurpacja świadczy o arogancji dzisiejszego człowieka.

Standardowa gadka kreacjonistów, kiedy właśnie nauka uczy jednocześnie pokory, a z drugiej strony, że jesteśmy częścią wszechświata i mamy obowiązek go poznać.

Starożytni ponad 5000 lat temu znali wiele wzorów, w tym wzór stosowany przy określaniu przybliżonego położenia planet. Mieli już dla swoich potrzeb Słońce, Księżyc oraz Ziemie.

I to ma ich jakoś uwiarygodnić? bodajże grecy odkryli, że ziemia jest okrągła, obliczyli jej wielkość nawet. Znali niektóre planety, gdyby ich zostawić samych sobie, to w średniowieczu lataliby już rakietami.

Jako że ich magiczną liczbą była dwunastka pozostało im dodać 9 planet, z czterema nie mieli problemu (Wenus,Mars,Jowisz,Saturn) to z pozostałymi 5 mieli bo ich nie widzieli.

Zaraz. Magiczna liczba 12- znali 4 planety. No to wychodzi na to, że planet powinno być 12 by ta liczba została zachowana, a planet jest 8. Dodając słońce- 9. Jako osoba, która posługuje się matematyką powinnaś wiedzieć, że 4+5= 9. Powiedzmy, że dodamy jeszcze planetę X, której nie ma, to i tak do dwunastki brakuje nam jeszcze trzech (licząc bez słońca).

rzy pozostałe planety zgodnie ze wzorem umiejscowili za Saturnem

Jakim wzorem? zachował się chociaż jeden starożytny papirus z tym wzorem?

I tak wygląda wiedza domyślna.

Dokładnie- domyślali się i nic im z tego nie wyszło.

A nasza wiedza jest jedynie słuszna i wszelkie odszczepienia i odstępstwa są odrzucane przez naukową inkwizycje na co dowodem jest ta strona.

Każda bardziej wiarygodna hipoteza była badana przez naukowców. Każdy szalony rusek, parapsychiczny mistrz nigdy nie potrafił dowieść swoich umiejętności w kontrolowanym środowisku. Przypominam, że za pokazanie paranormalnych zdolności jest nagroda miliona dolarów- jakoś nie widzę sznura chętnych.

A teraz powrót do tematu, czyli zaczynają się schody.
Ostatni kataklizm miał miejsce w 1647 r.. Zadanie domowe przeczytajcie wstęp "Ogniem i mieczem" Sienkiewicza i odpowiedzcie na pytanie czy kataklizm miał wpływ na anomalie pogodowe i panujący głód na Ukrainie co spowodowało wybuch powstania Chmielnickiego w 1648. Ja niestety muszę popracować i na razie

Rozumiem, że jako poważany naukowiec zawsze opierasz się na książkach fabularnych napisanych przez ludzi, którzy pochodzili z innej epoki i zakrzywili obraz opisywanego przez siebie świata? bez dokuczania, ale to może być przyczyna takich przeżyć z naukowcami.

[agnieszkaplus3]

1273r pne.-kataklizm europejski.
Pacyfikacja europy, upadek kultury atlantyckiej, wielkie migracje
2733r pne.-kataklizm biblijny nazywany biblijnym potopem
2012r ne.-kataklizm ....
187r ne.-oczekiwana apokalipsa biblijna (autorzy apokalipsy popełnili błąd nie co do czasu ale co do miejsca)
Trzy ważne daty A) 5298r pne. B) 1638r pne. C) 2012r ne.
Aby poznać C koniecznie trzeba znać A i B
c.d.n.

-- 19 się 2011 15:48 --

Jakim wzorem? zachował się chociaż jeden starożytny papirus z tym wzorem?
Oczywiście !
Pitagoras zgodnie z ustawą o ochronie praw autorskich był tylko ZŁODZIEJEM
tyrknij do jakiegoś astronoma a powie ci o jaki wzór chodzi poda ci dane następnego złodziejaszka. Wszystkie najważniejsze wzory matematyczne były znane ponad 5000 lat temu. Osoby te i wiele innych czerpali wiedzę z ksiąg Henoch na ich bazie powstała nauka hermetyczna a oni jedynie przypisali sobie odkrycie, są takimi samymi odkrywcami jak Kolumb, który odkrył to co dawno zostało odkryte.

[Darnok]

tyrknij do jakiegoś astronoma a powie ci o jaki wzór chodzi poda ci dane następnego złodziejaszka.

Jestem astronomem- amatorem. Nic o żadnych "wzorach" nie wiem. Nawet nie określiłaś na co. Zresztą to Ty mi tutaj twierdzisz, że przez jakąś dziwną odmianę matematyki przyszłość możesz odkryć.

Co do dat to nie będę się na taką bzdurę wypowiadać- nie wiem, co to ma niby być "kataklizm europejski", kiedy Biblia opowiada historie z bliskiego wschodu i afryki. Zresztą jakby Ci nie pasowało "do wzoru" nic w europie, to na pewno znalazłabyś coś ciekawego w Chińskiej. Co do "cywilizacji atlantyckiej" też nie zamierzam dyskutować. A nauka hermetyczna to pseudonauka nie mająca nic wspólnego ze standardami współczesnej nauki- nauki, która posłała człowieka w kosmos.

[agnieszkaplus3]

że 4+5= 9

Boże ratuj !

Darnok
Ziemia córka, Słońce ojciec, Księżyc matka, bracia i siostry to Merkury,Wenus,Mars,Feton (który dedł ale zrodził córke Nemezis i nie tylko),Jowisz,Saturn,Uran,Neptun,Pluton no jak w morde strzelił jest 12
Mój pogląd na układ słoneczny jest prosty Merkury i Pluton to nie planety a jedynie gruz po Fetonie, który umiejscowił się na wolnych orbitach. Zapewne niedługo odkryte zostanie na krańcu układu słonecznego jądro Fetonka bo tylko tego brakuje. Księżyce, planetoidy, asteroidy, komety i meteoryty to tylko flaki z olejem po Fetonie.

[Darnok]

Ziemia córka, Słońce ojciec, Księżyc matka, bracia i siostry to Merkury,Wenus,Mars,Feton (który dedł ale zrodził córke Nemezis i nie tylko),Jowisz,Saturn,Uran,Neptun,Pluton no jak w morde strzelił jest 12

Słońce i księżyc to nie planety. Fetona też jakoś nie kojarzę (chociaż policzmy go jako obszar bodajże między Marsem a Jowiszem, gdzie wg. pewnych zależności planeta powinna tam się znajdować, ale grawitacja gazowego giganta to uniemożliwiła). Pluton nie jest planetą. Starasz się połączyć naukę z lat 90-tych z jakimiś gusłami starożytnych ludzi- nie uda się.

Księżyce, planetoidy, asteroidy, komety i meteoryty to tylko flaki z olejem po Fetonie.

A tutaj pokazujesz zupełny brak podstawowych zasad którymi rządzi się nasz układ słoneczny.

[Vampirio]

Litości. Jak można wyliczyć, że w tym a tym roku o tej i o tej godzinie wydarzy się to a to. Niedorzeczność. Skoro można tego dokonać to czemu nie zajmują się tym jakieś instytuty i prawdziwi naukowcy? Flaki po Fetonie to kolejna niedorzeczność. Gdy nasz układ słoneczny był jeszcze młody było bodajże 36 planet i jakoś nie kojarzę tego Fetona. Podaj mi jakąś książkę lub jakiekolwiek źródło naukowe które potwierdza to co piszesz a normalnie zjem własne kapcie.

[agnieszkaplus3]

Wcale nie trzeba tak liczyć amatorzy astronomii ziemia co roku przecina orbitę leonidów a problem tkwi że co jakiś czas wpada w jej niebezpieczny odcinek. I w roku 2012 właśnie to nas czeka. Nie jest to kataklizm globalny lecz makroregionalny. Poszczególne kataklizmy zmieniały bieg historii. O tym wiedzieli starożytni szkoda że ludzie dzisiaj są tacy prymitywni.Kataklizm trwa okolo 6 godzin ale jest problem tzw. maruderów można doliczyć plus-minus 2 dni pojedyńczych zagrożeń.


zjem własne kapcie.
Vampiro zacznij gryżć bo nie zdążysz zwłaszcza że będzie to kataklizm śródziemnomorski a to trochę blisko.

[Vampirio]

Poczekamy, zobaczymy. Narazie te wszystkie opowieści o kataklizmach w 2012 roku to jak dla mnie zwykłe banialuki.

[Darnok]

Wcale nie trzeba tak liczyć amatorzy astronomii ziemia co roku przecina orbitę leonidów a problem tkwi że co jakiś czas wpada w jej niebezpieczny odcinek. I w roku 2012 właśnie to nas czeka.

Coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu, że nie masz pojęcia o czym piszesz, a matematykę zakończyłaś na liceum, bo jak na osobę obliczającą jakieś kataklizmy, zatrzymałaś się na dodawaniu, odejmowaniu i dzieleniu.

Kataklizm trwa okolo 6 godzin ale jest problem tzw. maruderów można doliczyć plus-minus 2 dni pojedyńczych zagrożeń.

A wcale, że nie, bo kataklizm będzie mikroregionalny, potrwa jakieś 20 minut i dotknie całe dorzecze wisły. Obliczyłem to matematycznie dzięki wing chun, ale ludzie są zbyt prymitywni, by do tego dojść- milion lat temu ludzie całkowali w pamięci, a dzieci uczyły się tabliczki mnożenia przed językiem. Niestety tak, jak mój wzór podaje doszło do przecięcia się w 3/20 długości pasa perseid, a więc do kataklizmu (spytajcie się każdego geologa- oni Wam to wytłumaczą). Te zapiski można znaleźć w Biblii, Kamasutrze i Koranie (zapytajcie każdego żyda).
To oraz więcej w mojej książce "starożytne cywilizacje, zaginiona matematyka i Kamasutra" za jedyne 99,99zł + przesyłka. Już wkrótce. Możliwe, że książki nikt nie będzie chciał wydać- na pewno będzie to spisek środowiska naukowego, które zdemaskowałem. Amen.

Ps. Nie wiem, czego oczekiwałaś- że nie będziemy posiadać elementarnej wiedzy żeby to łyknąć? pomyliłaś fora chyba

[Vampirio]

2733r pne.-kataklizm biblijny nazywany biblijnym potopem

Teraz cię zaskoczę ale potopu nie było.
1. Wyhodowanie z dwóch osobników całej populacji jest niemożliwe ponieważ rozmnażanie wsobne prowadzi do osłabienia odporności, kalectwa a w końcu do bezpłodności.
2. Geologowie nie znaleźli żadnych śladów po ,,potopie’’. Nawet po sporych powodziach zostają warstwy osadów.
Poza tym piszesz najzwyklejsze banialuki bez ładu i składu. Chyba nie sprubuje swoich kapci (może dlatego że ich nie mam)

-- 2011-08-19, 19:03 --

PS. Ile masz lat?

[Niezarejestrowany]

A wcale, że nie, bo kataklizm będzie mikroregionalny, potrwa jakieś 20 minut i dotknie całe dorzecze wisły. Obliczyłem to matematycznie dzięki wing chun, ale ludzie są zbyt prymitywni, by do tego dojść- milion lat temu ludzie całkowali w pamięci, a dzieci uczyły się tabliczki mnożenia przed językiem. Niestety tak, jak mój wzór podaje doszło do przecięcia się w 3/20 długości pasa perseid, a więc do kataklizmu (spytajcie się każdego geologa- oni Wam to wytłumaczą). Te zapiski można znaleźć w Biblii, Kamasutrze i Koranie (zapytajcie każdego żyda).

Świetne

A panna Agnieszka zanim zacznie formułować swoje rewelacje niech najpierw narysuje sobie na kartce schemat swojego bełkotu, żeby przynajmniej był to bełkot spójny. Będzie można wtedy go wydać jako bajkę, bo nawet bajki muszą być konsekwentne.

[agnieszkaplus3]

Uważasz Darnok że to co piszesz jest mądre bo mi się wydaje, że popisujesz się głupotom we własnym towarzystwie klakierów. Jeśli wchodzisz na czyjś temat to nie pluj albo zmień adres bo jedyne co wam się udało to zaśmiecić ten temat. Jeśli nie macie nic innego do powiedzenia to zajmijcie się np. kryptozologią. Nie jestem od tego aby dyskutować z kimś kto za wszelką cenę chce kogoś opluć pisząc złośliwe głupoty. Miłego dnia.

Autor tego posta otrzymał upomnienie od moderatora. Szczegóły: Prowokacja

[Vampirio]

jedyne co wam się udało to zaśmiecić ten temat

Cały ten temat to jeden, wielki śmieć. Wypominasz Darnokowi głupotę a sama piszesz bez ładu i składu. A teraz apel. Przestańmy zaśmiecać ten temat a umrze śmiercią naturalną.

[Darnok]

Uważasz Darnok że to co piszesz jest mądre bo mi się wydaje, że popisujesz się głupotom we własnym towarzystwie klakierów. Jeśli wchodzisz na czyjś temat to nie pluj albo zmień adres bo jedyne co wam się udało to zaśmiecić ten temat

Myślisz, że jak założysz temat, to możesz wygadywać każdą głupią rzecz, jaka Ci wpadnie do głowy? czemu nie potrafisz tego udowodnić?

Jeśli nie macie nic innego do powiedzenia to zajmijcie się np. kryptozologią. Nie jestem od tego aby dyskutować z kimś kto za wszelką cenę chce kogoś opluć pisząc złośliwe głupoty.

Jeżeli podasz jakieś konkretne argumenty (nie zlepek dat z miejsc, o których starożytni nie mieli pojęcia), to z chęcią się do nich odniosę. Fakt, że imputujesz mi tutaj obrażanie Twojej osoby oznacza, że takich argumentów nie masz.

[agnieszkaplus3]

Rok 1647 rejon upadku meteorytów 55 22" N 67 15" E - program Google Earth (troche w lewo,troche w prawo)


kapral Napoleon jak dorwał się do władzy to ogłosił się Cesarzem i zniszczył dorobek rewolucji francuskiej
kapral Hitler ogłosił się Firerem i doprowadził niemców na skraj przepaści
trzeba uważac komu daje się władze ważne by to nie byli ludzie o cechach miernego kaprala.

[Darnok]

Rok 1647 rejon upadku meteorytów 55 22" N 67 15" E - program Google Earth (troche w lewo,troche w prawo)

Ale na podstawie czego te informacje? źródła jakieś, obliczenia? zresztą prawie wszystkie "spadające gwiazdy" nie dolatują do gruntu. Większe też często eksplodują przed zderzeniem. Jak już jakiś kamyczek doleci, to nawet nie musimy go zauważyć

kapral Napoleon jak dorwał się do władzy to ogłosił się Cesarzem i zniszczył dorobek rewolucji francuskiej
kapral Hitler ogłosił się Firerem i doprowadził niemców na skraj przepaści

Ale co to ma z czymkolwiek wspólnego?

[agnieszkaplus3]

Na podstawie własnych obliczeń punktów centralnych poszczególnych kataklizmów co zresztą jest dość łatwe. W pełni się zgadzam z twierdzeniem że meteoryty wybuchają ale nie podejmuje tego tematu bo jest ściśle związany ze skutkami kataklizmu a na tym etapie wole pisać czym jest sam kataklizm i kiedy do niego dochodziło, i jakie następowały skutki bez wdawania się w szczegóły.



A tamto ma to wspólnego że ludziom, którym daje się władze często zapominają co to jest wolność słowa, wypowiedzi i prezentowania swoich poglądów.

[Darnok]

Na podstawie własnych obliczeń punktów centralnych poszczególnych kataklizmów co zresztą jest dość łatwe

Podaj mi je.

A tamto ma to wspólnego że ludziom, którym daje się władze często zapominają co to jest wolność słowa, wypowiedzi i prezentowania swoich poglądów.

A czy ma to wpływ na kataklizm? czy jakoś go przyspiesza, spowalnia?

[Niezarejestrowany]

Darnok, agnieszkaplus3 ci imputuje, że ograniczasz jej wolność słowa i nadużywasz władzy administratorskiej, o to jej chodzi