Słowiańskie zmory

Wszystko, co chcesz wiedzieć o demonach, i nie boisz się zapytać
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4878
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14

Re: Słowiańskie zmory

Post autor: Ivellios »

A jakiś komentarz? Samo wklejenie tekstu z innej strony nie wystarczy.
Awatar użytkownika
Quantum
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 45
Rejestracja: 2010-11-14, 20:24

Re: Słowiańskie zmory

Post autor: Quantum »

Zakupiłem w tamtym roku przez internet świetną książkę "Duchy i Demony" Wilhelma Gaja-Piotrowskiego właśnie o wierzeniach Słowian, które jeszcze do niedawna, a niekiedy nawet do dzisiaj funkcjonują wśród społeczności. Masa ciekawych opisów, historii itp. Wszystkim polecam. :) W głowie się nie mieści jakie legendy krążyły po polskich wsiach, ale to taki wspaniały smaczek naszego rodzimego folkloru :)
Ostatnio zmieniony 2011-04-17, 23:13 przez Quantum, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Sothis
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 789
Rejestracja: 2008-09-09, 22:39

Re: Słowiańskie zmory

Post autor: Sothis »

Już gdzieś o tym wspomniałem, ale powtórzę raz jeszcze, bo naprawdę warto zajrzeć do "Ludu..." Oskara Kolberga. Jest tego ponad trzydzieści tomów, i w większości znajduje się osobny dział poświęcony wierzeniom i obyczajom wsi polskiej XIX wieku, w różnych regionach. (Gość miał prawie wszystkie informacje z pierwszej ręki, sam jeździł i spisywał)
leszek

Re: Słowiańskie zmory

Post autor: leszek »

książkę "Duchy i Demony" Wilhelma Gaja-Piotrowskiego

czy ktoś mógłby jakis skan książki wrzucic? Bo zastanawiam się nad kupnem
Awatar użytkownika
Dagmara
Senior forum
Senior forum
Posty: 1535
Rejestracja: 2008-02-29, 18:57

Re: Słowiańskie zmory

Post autor: Dagmara »

''Książka księdza Wilhelma Gaja-Piotrowskiego Duchy i demony w wierzeniach ludowych z okolic Stalowej Woli-Rozwadowa i Tarnobrzega dotyczy wierzeń demonologicznych specyficznego obszaru, jakim są widły Wisły i Sanu w okolicach Stalowej Woli. Jest to naturalnie wydzielony przez rzeki teren, gdzie przenikały się wpływy z Lubelskiego, Sandomierskiego i Rzeszowskiego. To czynnik przesądzający o wyjątkowości istniejącej tam kultury.

Myślenie magiczne pomagało ludziom w wyjaśnianiu zjawisk dla nich nie do końca zrozumiałych, a także porządkowało rzeczywistość. Człowiek kultury tradycyjnej funkcjonował w świecie pełnym różnych istot nadprzyrodzonych - dobrych i złych. Systematyka tychże oraz przekazy o nich stanowią ważną część myślenia tradycyjnego i pozwalają na prześledzenie powszechnych sposobów objaśniania świata.

Publikacja podzielona jest na kilka głównych części. Pierwszy rozdział poświęcony jest wstępnym uwagom na temat badanego obszaru. W drugim znajdziemy omówienie nazewnictwa demonów, podstawowe wiadomości na temat czasu ich aktywności, wcieleń i metod obrony przed złym. Trzeci rozdział jest systematyką występujących w badanym obszarze istot demonicznych, w porządku alfabetycznym - od bidy do zmory. Hasła zawierają omówienie wyglądu, sposobu działania, metody obrony, a także pokazują funkcjonowanie nazw w sferze językowej. Książka zawiera także rysunki, które dostarczają wskazówek co do wyobrażeń na temat wyglądu danego demona. Czwarty rozdział to zebrane przekazy dotyczące działalności demonów, pochodzące od wiejskich informatorów.

Całość jest interesującym i wartościowym opracowaniem. Można dzięki niemu w pełni dostrzec bogactwo wierzeń tradycyjnych i poznać świat pełen istot, których wymyślenia nie powstydziłby się znakomity pisarz fantasy.''

Leszku ja znalazłam jedynie taki opis tej książki, chciałam Ci na PW przesłać link do stronki, ale nie chce mi się adres skopiować, Spooky będzie musiał popracować nad naszą przeglądarką :P
Opis nie jest aż tak szczegółowy, ale może się przydać.
leszek

Re: Słowiańskie zmory

Post autor: leszek »

ok, dzięki, jednak tyle w internecie też znalazłem. Bardziej mnie jednak interesuje sama treść książki, sposób w jaki jest napisana, przejrzysta i czy jest naprawdę interesująca...Nie zwykłem wyrzucać pieniędzy w błoto :roll: Nie wątpię, że
Całość jest interesującym i wartościowym opracowaniem
z punktu widzenia recenzenta. Mam tylko watpliwości czy będzie
interesującym i wartościowym opracowaniem
dla mnie
Crowley
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 549
Rejestracja: 2009-01-08, 18:16

Re: Słowiańskie zmory

Post autor: Crowley »

Tak jak napisał Quantum- wiele z tych wierzen funkcjonuje po dzis dzien. Wiem bo sam mam 90 letnią prababkę, ktora czasem zaskakuje mnie tego typu opowiesciami. Tacy ludzie to naprade skarbnica wiedzy:)
leszek

Re: Słowiańskie zmory

Post autor: leszek »

kupiłem książkę Duchy i demony W.Gaj-Piotrowskiego i muszę przyznać, że jest ciekawym zbiorem wierzeń jakie panowały na polskiej wsi. Ogólnie polecam, szczególnie, że można ją nabyć za 10 zł + 5 zł wysyłka priorytetem na tej stronce:
http://www.podhalanka.pl/index.php?prod ... rod_id=281

Wróć do „Demonologia i demonolatria”