Trunko
: 2009-11-29, 18:31
Trunko
Trunko, chodź obecnie uważany za kryptydę tak na prawdę nie jest udokumentowany jako nowy gatunek, lub zwierzę wymarłe. Ten przydomek należy do jednego stworzenia, które rzekomo stoczyło zaciętą trzygodzinną walkę z orkami 25 października 1924 w RPA.
Przydomek tego stworzenia ma oznaczać ''trunk'' czyli z angielskiego trąbę, a został on wymyślony przez reportera Daily Mail, który przeprowadził wywiad ze świadkami walki z orkami, który przysięgali że stworzenie posiadało długą trąbę prawdo podobnie wykorzystywaną również podczas walki.
Trunko miał używać swojego ogona w celu wznoszenia się ponad powierzchnię wody nawet na 6 metrów podczas walki, a trąbą uderzał raz za razem w orki, z czego jedna według świadków w tym Hugha Ballance miała zostać ciężko rana.
Pomimo tego że Trunko pokryty gęstym, białym futrem spoczywał ranny na plaży 10 dni, żaden naukowiec nie zainteresował się nim.
Stworzenie miało rzekomo ponad 14 metrów długości, 3 metry szerokości i ok. 1,5 metra wysokości. Trąba miała również ok. 1,5 metra długości, ogon 3 metry, a włosy w futrze były długie na ponad 30 centymetrów.
Trąba wystawała bezpośrednio z tułowia stworzenia, głowa była niewidoczna prócz zeznań paru ludzi utrzymujących iż widzieli jasnoniebieskie oczy Trunko ledwo widoczne pod śnieżnobiałą sierścią.
Według angielskich oraz amerykańskich gazet jak i materiałach dostarczonych przez reporterów, Trunko pozostawał na brzegu 9 dni, po czym 10 dnia nagle zanurzył się z powrotem w morzu.
Próby wyjaśnienia pochodzenia Trunko w większości zakończyły się porażką, gdyż świadkowie upierali się iż nie mógł to być żaden rodzaj wieloryba czy też rekina, a kosmita lub jakieś zmutowane stworzenie.
Najprostszym wyjaśnieniem jest słoń, który tak na prawdę walczył z orkami przy brzegu przez co mógł utrzymywać się na stałym gruncie, oraz po zakończonej walce po prostu spoczął na piaszczystej plaży by zebrać siły oraz wyszedł na ląd kiedy nikt go nie obserwował.
W roku 2005 u wybrzeży Chin, znaleziono rzekome ciało Trunko, które miało około 12m, białą sierść oraz włochatą trąbę. Próby wyjaśnienia tego dziwnego wyglądu nie były jednak zadowalające, gdyż to stworzenie w żadnym stopniu nie przypominało morskiego krokodyla.
Trunko, chodź obecnie uważany za kryptydę tak na prawdę nie jest udokumentowany jako nowy gatunek, lub zwierzę wymarłe. Ten przydomek należy do jednego stworzenia, które rzekomo stoczyło zaciętą trzygodzinną walkę z orkami 25 października 1924 w RPA.
Przydomek tego stworzenia ma oznaczać ''trunk'' czyli z angielskiego trąbę, a został on wymyślony przez reportera Daily Mail, który przeprowadził wywiad ze świadkami walki z orkami, który przysięgali że stworzenie posiadało długą trąbę prawdo podobnie wykorzystywaną również podczas walki.
Trunko miał używać swojego ogona w celu wznoszenia się ponad powierzchnię wody nawet na 6 metrów podczas walki, a trąbą uderzał raz za razem w orki, z czego jedna według świadków w tym Hugha Ballance miała zostać ciężko rana.
Pomimo tego że Trunko pokryty gęstym, białym futrem spoczywał ranny na plaży 10 dni, żaden naukowiec nie zainteresował się nim.
Stworzenie miało rzekomo ponad 14 metrów długości, 3 metry szerokości i ok. 1,5 metra wysokości. Trąba miała również ok. 1,5 metra długości, ogon 3 metry, a włosy w futrze były długie na ponad 30 centymetrów.
Trąba wystawała bezpośrednio z tułowia stworzenia, głowa była niewidoczna prócz zeznań paru ludzi utrzymujących iż widzieli jasnoniebieskie oczy Trunko ledwo widoczne pod śnieżnobiałą sierścią.
Według angielskich oraz amerykańskich gazet jak i materiałach dostarczonych przez reporterów, Trunko pozostawał na brzegu 9 dni, po czym 10 dnia nagle zanurzył się z powrotem w morzu.
Próby wyjaśnienia pochodzenia Trunko w większości zakończyły się porażką, gdyż świadkowie upierali się iż nie mógł to być żaden rodzaj wieloryba czy też rekina, a kosmita lub jakieś zmutowane stworzenie.
Najprostszym wyjaśnieniem jest słoń, który tak na prawdę walczył z orkami przy brzegu przez co mógł utrzymywać się na stałym gruncie, oraz po zakończonej walce po prostu spoczął na piaszczystej plaży by zebrać siły oraz wyszedł na ląd kiedy nikt go nie obserwował.
W roku 2005 u wybrzeży Chin, znaleziono rzekome ciało Trunko, które miało około 12m, białą sierść oraz włochatą trąbę. Próby wyjaśnienia tego dziwnego wyglądu nie były jednak zadowalające, gdyż to stworzenie w żadnym stopniu nie przypominało morskiego krokodyla.