Skoro piszesz, że na tym forum nikt nie ma nic do Chrześcijan możesz nie mieć i zapewne nie masz racji, w związku z czym postuluję byś wypowiadał się za siebie tylko i wyłącznie, ewentualnie za osoby, które Cię do tego uprawniły.
[Kościół katolicki tworzą katolicy]
czy my jesteśmy new age
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 789
- Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
- Lokalizacja: Sheol
- Komentarze: 1
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 789
- Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
- Lokalizacja: Sheol
- Komentarze: 1
Re: czy my jesteśmy new age
Voozie pisze:myślałem, że są tutaj wyrozumiali ludzie i nie trafiają się "czepialscy", którzy nawet nie wiedzą czemu są przeciwko czemuś.
zupełnie nietrafioneVoozie pisze: A auto tworzy kierowca.
Instytucję kościoła też tworzą katolicy, bo niby kto? Mormoni?Voozie pisze: Chodziło mi o kościół jako INSTYTUCJĘ i Katolików jako SPOŁECZNOŚĆ. Czemu jesteś przeciwko nim, bo wierzą w co innego niż Ty? Inną postać Boga z innymi zasadami?
Nie jestem przeciwko nim. Skąd ten jakże dziwny wniosek?
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 789
- Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
- Lokalizacja: Sheol
- Komentarze: 1
Re: czy my jesteśmy new age
Twój błąd polegał zbyt daleko posuniętym wyciąganiu wniosków.Napisałem jedynie byś wypowiadał się tylko w swoim imieniu (zarówno w kontekście stosunku do katolików, jak i w ogóle.) Ty zaś wysnułeś wniosek, że jestem przeciwko katolikom.
Jeśli chodzi o mój stosunek do instytucji kościoła, to jaki jest zależy od ludzi, którzy go tworzą. Nie darzę sympatią kleru i Watykanu, z różnych powodów, między innymi na panującą tam obłudę oraz na to, że religia chrześcijańska prawie, że zagląda mi do lodówki. Co do samych chrześcijan, to zależy w dużej mierze od samego człowieka. Dopóki ktoś nie zaczyna narzucać mi swoich poglądów jestem otwarty.
Aps. z tymi emotami to nie przesadzaj. Rozumiem, że w gimnazjum panuje kultura rodem z chlewa, ale nie przenoś tego poza szkołę
Jeśli chodzi o mój stosunek do instytucji kościoła, to jaki jest zależy od ludzi, którzy go tworzą. Nie darzę sympatią kleru i Watykanu, z różnych powodów, między innymi na panującą tam obłudę oraz na to, że religia chrześcijańska prawie, że zagląda mi do lodówki. Co do samych chrześcijan, to zależy w dużej mierze od samego człowieka. Dopóki ktoś nie zaczyna narzucać mi swoich poglądów jestem otwarty.
Aps. z tymi emotami to nie przesadzaj. Rozumiem, że w gimnazjum panuje kultura rodem z chlewa, ale nie przenoś tego poza szkołę
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 789
- Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
- Lokalizacja: Sheol
- Komentarze: 1
Re: czy my jesteśmy new age
Nie, to była riposta na Twoim poziomie.
Chodziło mi o charakter emoty, nie o ilość ikon przypadających na dany post..
Niech Bóg Cię błogosławi, idź i nie grzesz więcej.
Chodziło mi o charakter emoty, nie o ilość ikon przypadających na dany post..
Niech Bóg Cię błogosławi, idź i nie grzesz więcej.
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 129
- Rejestracja: 2008-10-30, 15:22
- Lokalizacja: Jawor
Re: czy my jesteśmy new age
Wracając do tematu a raczej pytania w nim zawartego. Jak dla mnie, chyba jest retoryczne. Wystarczy obejrzeć jakiekolwiek wydanie wieczornych wiadomości: Irak, Afganistan, Palestyna, Iran, Gruzja, niemalże cała Afryka. Wszystkie te miejsca to okropne świadectwa naszego antyrozwojowego działania, a już na pewno nie egzystencji w nowej, lepszej epoce kulturowej -_-
Aaaa i oczywiście nie byłbym sobą gdybym się nie poznęcał nad "katolicyzmem". Nie wiem czy ktoś tu nie rozróżnia, ale chrześcijaństwo to nie katolicyzm. Można być chrześcijaninem a nienawidzić i nie być katolikiem.
Jestem w stanie twierdzić, że samo chrześcijaństwo wcale nie upada.Na chłopski rozum, szarego zjadacza chleba, katolicyzm to taki skok samobójcy. Jest właśnie w fazie nabierania prędkości. Jak jebn... to się nie pozbiera
Aaaa i oczywiście nie byłbym sobą gdybym się nie poznęcał nad "katolicyzmem". Nie wiem czy ktoś tu nie rozróżnia, ale chrześcijaństwo to nie katolicyzm. Można być chrześcijaninem a nienawidzić i nie być katolikiem.
Jestem w stanie twierdzić, że samo chrześcijaństwo wcale nie upada.Na chłopski rozum, szarego zjadacza chleba, katolicyzm to taki skok samobójcy. Jest właśnie w fazie nabierania prędkości. Jak jebn... to się nie pozbiera
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 126
- Rejestracja: 2008-08-04, 23:52
- Lokalizacja: Radom
Re: czy my jesteśmy new age
[quote="Cesarz"][/quote]
Koniec pewnej epoki nie równa się końcowi świata.
Koniec pewnej epoki nie równa się końcowi świata.
-
- Senior forum
- Posty: 2381
- Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
- Lokalizacja: Steinach / Niemcy
- Komentarze: 19
Re: czy my jesteśmy new age
Myślę że to dobry temat gdzie można wstawić film o Ruchu Charyzmatycznym, dobrze pokazuje pranie mózgu