...zjawiska paranormalne,które zmieniły nasz światopogląd...

Wszystko, co związane jest z nauką. Odkrycia, ciekawostki, teorie, doświadczenia, badania naukowe...
Awatar użytkownika
uduchowiony
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: 2006-12-10, 19:23
Lokalizacja: podlasie

...zjawiska paranormalne,które zmieniły nasz światopogląd...

Post autor: uduchowiony »

Zawsze mnie zastanawia,czy gdybym nie znał biblii,nie słyszał o ufo i nigdy nie spotkał się z parapsychologią-tak samo postrzegałbym ten świat.Czy ta rzeczywistość niefizyczna,pomaga w zrozumieniu tego co nas otacza-a może wręcz odwrotnie,zniekształca prawdę.Czytając o ludziach którzy potrafią lewitować,opuszczać swoje ciało...,na początku przychodzi myśl-"...tak akurat..."-lecz po dłuższym zastanowieniu,czemu nie.Przecież człowiek to nie tylko ciało,posiadamy też;dusze i ducha,a więc możliwe jest że któraś z części naszego "ja" to potrafi.Lub patrząc nocą w niebo,zaczynam podświadomie zastanawiać się,czy i kiedy nas odwiedzą,a może naprawdę już tu są-wiadomo o kogo chodzi!...jeżeli zaś chodzi o biblie,to najwięcej namieszała ona mi w życiu,ciągła walka wiary z dowodami i pytanie,jest Bóg...czy go sobie człowiek wymyślił?Napewno rozumiecie o co mi chodzi...,jeżeli macie jakieś swoje przeżycia,odczucia czy ...,to zapraszam do pisania!
pozdrawiam...
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Post autor: Darnok »

Na mnie to miało wpływ. Zamiast słuchać jakiejś durnej muzyki, wolałem poczytać o UFO :D
Ps. Po co te pytania? żyj chwilą, a wszystkie odpowiedzi dostaniesz po śmierci :D
Ostatnio zmieniony 2006-12-12, 18:57 przez Darnok, łącznie zmieniany 1 raz.
The Little One
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 351
Rejestracja: 2006-07-26, 14:57

Post autor: The Little One »

Jasne, zgadzam się- zastanawianie się samo w sobie do niczego konkretnego nie prowadzi na tej płaszczyźnie. Swoje poglądy na tematy "mniej materialne" można budować jedynie na namacalnym doświadczeniu, bądź zgłębianiu wcześniej nabytej wiedzy teoretycznej- przynajmniej ja tak uważam.

Jeśli zaś chodzi o wierzenia, to doskonale "zilustrował" to w swoich wywodach na temat Chaosu Peter J. Carroll. Etapy ludzkich wierzeń i ich zmienności zamykają się w następującym schemacie, przedstawionym w postaci kostki do gry:
1 oczko w kostce: Poganizm
2 oczka w kostce: Monoteizm
3 oczka w kostce: Ateizm
4 oczka w kostce: Nihilizm (Późny ateizm)
5 oczek w kostce: Chaoizm
6 oczek w kostce: Zabobon

Wydaje mi się, że tak właśnie przebiega rozwój mentalny człowieka pod względem wierzeń, co z resztą mogę potwierdzić na moim przykładzie (obecnie jestem na poziomie Nihilizmu). Zależnie od stopnia naszego rozwoju, jesteśmy w danym okresie swojego życia bardziej lub mniej przychylnie nastawieni do ezoteryki i zjawisk paranormalnych- im więcej "oczek", tym bardziej wydaje się to dla nas być czymś oczywistym i bardziej chcemy się w to angażować i praktykować.
Nie należy oczywiście zapominać, że po 6 oczkach ponownie występuje 1 :P
Dla pełnego zrozumienia, przydałoby się rozwinięcie każdego z tych punktów o charakterystykę, ale to już do innego tematu XD
Awatar użytkownika
uduchowiony
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 32
Rejestracja: 2006-12-10, 19:23
Lokalizacja: podlasie

Post autor: uduchowiony »

...ale co najbardziej wpłyneło na Wasze życie...i dlaczego?

Wróć do „Nauka”