Miara bohaterstwa

Filozofia oznacza dosłownie "umiłowanie mądrości". Określenie to i jego znaczenie pochodzi prawdopodobnie od matematyka i filozofa Pitagorasa żyjącego w VI wieku p.n.e., obecnie termin jest używany w różnych znaczeniach.
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4864
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
Lokalizacja: Katowice
Imię i nazwisko: Marek Sęk
Komentarze: 950

Miara bohaterstwa

Post autor: Ivellios »

Porozmawiajmy trochę o bohaterstwie.

No więc co według Was jest miarą prawdziwego bohaterstwa :?:

Oddanie :?: SIła serca :?: Miłość :?: A może coś innego :?:
Daisy

Post autor: Daisy »

Prawdziwymi bohaterami byli średniowieczni rycerze, a cechowali się oni:
- siłą
- odwagą
- oddaniem
- męstwem
- wiarą
- szacunkiem
- miłością platoniczną
- sparawiedliwością
Gość

Post autor: Gość »

nie był bym taki pewny, nie wiemy co myśleli, mógłbym się nawet założyć ze 99% z nich była śmiertelnie przerażona, gwałcono kobiety, i raczej ze sprawiedliwością tez było różnie, a że wszyscy byli pijani o walczyli, stąd w ogóle wzięło się powiedzenie we Francji "pijany jak polak" początkowo to było pochlebstwo, co prawda to było za czasów Napoleona, ale w średniowieczu też wszyscy pili....

ale moge się zgodzić ze bohaterstwem wykazali się Grecy pod Termopilami, bohaterami okzało się 2 mężczyzn którzy z płonącego WTC, ryzykując zyciem, wynieśli kobiete na wózku inwalidzkim itp... no ale najbardziej zgadzam się z powiedzeniem: "bohaterowie nie giną młodo tylko głupio".
Daisy

Post autor: Daisy »

bohaterowie nie giną młodo tylko głupio
Popieram. Dla mnie mitologicznym bohaterem był jeszcze Hektor i Achilles. Niby dwaj swego rodzaju wrogowie, ale jednego i drugiego doceniam bardzo, mimo, że tak naprawdę nie ma 100% pewności, że naprawdę istnieli.
Ostatnio zmieniony 2005-02-27, 21:39 przez Daisy, łącznie zmieniany 1 raz.
Gość

Post autor: Gość »

Hektor ok, ale czy Achilles? nie zachował się jak bohater targając za rydwanem przegranego Hektora
Daisy

Post autor: Daisy »

Ale bardzo dobrze walczył. Był odważny, a fakt ciągnięcia Hektora za rydwanem był tylko aktem desperacji za zabicie bliskiej mu osoby.
Gość

Post autor: Gość »

nie zapominajmy ze był prawie nieśmiertelny, każdy w takiej sytuacji dobrze by walczył...
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4864
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
Lokalizacja: Katowice
Imię i nazwisko: Marek Sęk
Komentarze: 950

Post autor: Ivellios »

Baran pisze:bohaterowie nie giną młodo tylko głupio
Również popieram. W sytuacji zagrożenia ludzie czasami zapominają o zasadach, ratowaniu własnej skóry, własnym bezpieczeństwie. Biegną, by ratować innych; często sami marnie kończą :cry:
Julia pisze:Prawdziwymi bohaterami byli średniowieczni rycerze
Nie zapominajmy, że oni też mieli swoje na sumieniu

Julio, ja do tej listy dopisałbym jeszcze:
- serce
- miłość do bliĽniego

Cytując znany film animowany, bo miarą prawdziwego bohaterstwa nie jest siła mięśni, ale siła serca.
_Nameless_
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 336
Rejestracja: 2005-04-08, 16:16
Lokalizacja: Asylum

Post autor: _Nameless_ »

Mowicie, że średniowieczni rycerze byli bohaterami bo byli odważni...głupstowo. Bohaterstwo to zrobienie czegoś odważnego nie będąc wcale odważnym. Co to za sztuka bycie odważnym i skakanie w ognień...to taki chleb powszedni. Czy jesli macie do porównania niskiego kurdupla i 2 metrowego drągala i obaj mają grać przeciw sobie w kosza...to co będzie bardziej przełomowe i wyczynowe...wygrana drągala czy kurdupla (dla debili : odpowiedz poprawna to B - wygrana kurdupla :) ) A teraz zamiast drągala postawcie sobie odważniaka typu Rambo, a za kurdupla jakiegoś nic nie znaczącego, strachliwego nastolatka , a zamiast gry w kosza skok (6 metrowy) miedzy dachami budynkow. Rambo jest wycwiczony, niczego się nie boi itp. wiec co to dla niego, a ten mizerny nastolatek...musi się wykazac odwaga ktorej nie ma...troche to chaotycznie brzmi, jednym słowem Bohater to zwykły człowiek, który w nietypowych sytuacjach sytuacjach potrafi narazic swoje zycie, a nie tryskajacy odwaga Superman z komiksu za 3,50
Aphrodisiana
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 85
Rejestracja: 2004-08-30, 20:13
Lokalizacja: Noc i mrok

Post autor: Aphrodisiana »

Kamila pisze:Według mnie prawdziwy bohater to osoba która potrafi przezwycięzyć przeszkody w swoim życiu jednocześnie podając ręke potrzebującym.Osoba która potrafi poswięcić swoje szczęście dla szczęścia innej osoby.Osoba dla ktorej jej dobro jest mniej ważne niż dobra innego człowieka.


Nic dodać nic ująć- zgadzam się w 100%!!!!!!!!
GREEN
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 8
Rejestracja: 2005-06-22, 22:49
Lokalizacja: Lublin

GREEN

Post autor: GREEN »

Nameless zgadzam się w 100%. Dodam tylko że "bohaterem" się jest całe życie i nie będzie min ten kto raz odważył się na cos i nim został. Jednym słowem "cnota" ta jest stała.
leszek

Post autor: leszek »

Bohaterem jest osoba , która ratuje komuś życie nie bacząc na to, że samemu może zginąć...i myślę ,że takich prawdziwych bohaterów jest dzis niewielu.Większość ludzi woli stać na uboczu,przyglądać się...
Komandoska-94-
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 320
Rejestracja: 2006-04-16, 10:15

Post autor: Komandoska-94- »

Yogi282 pisze:sam bohaterem nie jestem
każdy jest potencjalnym bohaterem.
Yogi282 pisze: a rodzajów bohaterstwa jest tyle ile samych bohaterów.
czyli jeden zabija potwory i jest bohaterem, a drugi chroni życie i również zwie się bohaterem? W sumie racja
Yogi282 pisze:Rozumiem przez to że żeby być jednym z nich nie trzeba wyglądać jak szafa 3 drzwiowa czy też być "boskim".
szafa 3- drzwiowa? jak wpadłeś na ten pomysł?
Yogi282 pisze:straceniem dobytku
tak, czasem tak jest, ale niech to będzie rozsądna suma bo pieniądze odbierają rozum
Awatar użytkownika
..::Mothwoman::..
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 125
Rejestracja: 2006-04-15, 14:53

Re: Miara bohaterstwa

Post autor: ..::Mothwoman::.. »

Słowo "bohater" może się odnosić do różnych ludzi. Dla mnie jest to ktoś, kto w trudnych chwilach, potrafi podejmować właściwe decyzje; ktoś, kto jest wierny swoim ideałom, nie robiąc tego z głupoty, ale z oddania. Myślę, że każdy z nas jest bohaterem w codziennym życiu, bo na każdym kroku zmagamy się z wieloma przeciwnościami- z niektórych walk wychodzimy zwycięsko, czasem ponosimy klęskę. Myślę, że ważne jest, aby mieć cel i być zdolnym do kompromisów. W moim przekonaniu, "bohater" to pojęcie względne- dla każdego oznacza coś innego.

Wróć do „Filozofia”