Witam, mam świadome sny prawie zawsze. Chcialbym zapytac czy jest mozliwosc tworzenia wlasnej przestrzeni wirtualnej, ktora, ze tak napisze zostanie zachowana i do ktorej bym mogl wrocic w nastepnym snie ? Wiem, ze to dziwnie brzmi, ale moze jesli ma się wycwiczony dobrze umysl to jest to mozliwe hm ?
Druga sprawa to taka, ze czasem mam sen nieswiadomy, cos mi się sni a po 2,3 miesiacach te sceny mam w prawdziwym zyciu, dzieki temu czesto zmienie bieg zdarzenia. Czy mozna w jakis sposob wywolac sen nieswiadomy, wtedy kiedy ja tego chce ?
świadome sny - pytanie
-
- Nowa Krew
- Posty: 3
- Rejestracja: 2013-06-04, 17:46
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 133
- Rejestracja: 2007-12-08, 16:04
- Lokalizacja: Wroclaw
Re: świadome sny - pytanie
Tak. Myślę, że musisz się nauczyć sam tego kontrolować.
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 133
- Rejestracja: 2012-10-08, 22:12
Re: świadome sny - pytanie
Skoro sen nieświadomy to nie może być wywołany. Mówisz tutaj o tym, że śni Ci się to, co ma się stać w przyszłości. To nazywa się wizjami więc wizje nawiedzają Cię znienacka i tego się trzymaj.
Chcesz utworzyć również przestrzeń, którą będziesz mógł odtwarzać w świadomym śnie tak? Czyli musisz wytworzyć własną wizję i tak ją dostosować, by łatwo ją umieścić w swojej pamięci. Później za każdym razem staraj się zmienić otoczenie w tym śnie, aby odpowiadało temu zapamiętanemu. Po wielu próbach będziesz widział ten konkretny obraz, w którym będziesz śnił. Pozdrawiam.
Chcesz utworzyć również przestrzeń, którą będziesz mógł odtwarzać w świadomym śnie tak? Czyli musisz wytworzyć własną wizję i tak ją dostosować, by łatwo ją umieścić w swojej pamięci. Później za każdym razem staraj się zmienić otoczenie w tym śnie, aby odpowiadało temu zapamiętanemu. Po wielu próbach będziesz widział ten konkretny obraz, w którym będziesz śnił. Pozdrawiam.
-
- Nowa Krew
- Posty: 3
- Rejestracja: 2013-06-04, 17:46
Re: świadome sny - pytanie
Dobra, troche minelo od kad zalozylem ten temat. Od tego czasu duzo czytalem na internecie na ten temat.
Co noc wytrwale cwiczylem i przynioslo jakies efekty, nawet nie jakies, a bardzo duze.
Teraz przy kazdym swiadomym snie, budze się w tym samym czasie, miejscu itd. jak zaspalem, czyli w swoim pokoju, w swoim lozku. Wszystko to co znajduje się w pokoju i przestawiam za dnia czy wieczorem, gdy nie spie jest odzwierciedleniem we snie.
Ponad to odkrylem, ze we snie mozna korzystac z zdolnosci parapsychicznych typu psychokineza, telepatia czy lewitacja, potrafie takze się teleportowac do miejsca, o ktorym pomysle.
Co najciekawsze, podczas tych wszystkich czynnosci odczuwam bardzo mocny przeplyw energii po ciele, zazwyczaj od centrum klatki piersiowej przez rece az po koncowki palcow u dloni (podczas psychokinezy najczesciej), podczas teleportacji uczucie naladowania energia na maximum calego ciala, bardzo dziwne uczucie. To wszystko jest tak realne, ze wdziera mi się pewna tresc, a mianowicie taka: wydaje mi się, ze podczas snu mozg czlowieka jest wydajny w 100%, pelna praca procesora moge tak napisac. Cos w tym musi byc. Te odczucia sa tak realne.
Co noc wytrwale cwiczylem i przynioslo jakies efekty, nawet nie jakies, a bardzo duze.
Teraz przy kazdym swiadomym snie, budze się w tym samym czasie, miejscu itd. jak zaspalem, czyli w swoim pokoju, w swoim lozku. Wszystko to co znajduje się w pokoju i przestawiam za dnia czy wieczorem, gdy nie spie jest odzwierciedleniem we snie.
Ponad to odkrylem, ze we snie mozna korzystac z zdolnosci parapsychicznych typu psychokineza, telepatia czy lewitacja, potrafie takze się teleportowac do miejsca, o ktorym pomysle.
Co najciekawsze, podczas tych wszystkich czynnosci odczuwam bardzo mocny przeplyw energii po ciele, zazwyczaj od centrum klatki piersiowej przez rece az po koncowki palcow u dloni (podczas psychokinezy najczesciej), podczas teleportacji uczucie naladowania energia na maximum calego ciala, bardzo dziwne uczucie. To wszystko jest tak realne, ze wdziera mi się pewna tresc, a mianowicie taka: wydaje mi się, ze podczas snu mozg czlowieka jest wydajny w 100%, pelna praca procesora moge tak napisac. Cos w tym musi byc. Te odczucia sa tak realne.