Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Wszelkie tematy związane z życiem po śmierci, duchami, przeżyciami z pogranicza śmierci, itd. Co się dzieje z nami po śmierci? Przechodzimy w inną rzeczywistość? Wchodzimy do innego ciała? Czy może tylko umieramy i przestajemy istnieć?
maksim399
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: 2011-05-09, 12:44

Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: maksim399 »

Właściwie chodzi mi o to czy dusza mojej mamy mogła przeprowadzić się razem z nami do nowego domu?Od pewnego czasu nie daje mi to spokoju,znowu nie spałam całą noc,bo syn znowu z kimś rozmawiał,pies wariował,czuję się bezradna i po prostu się boję,bo jeżeli to duch mojej mamy to ok,wiem,że nas nie skrzywdzi ale jak to coś innego?
Artur1996

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: Artur1996 »

Ciężko powiedzieć czy to wogóle duch,ja do tego tematu podeszedłbym ostrożniej.Upewnij się i jak zauważysz dziwne zjawiska to dopiero snuj jakąś teorie o duchu w twoim domu,samo wariowanie psa i jakieś rozmowy mało mówią.Wracając do tematu to kiedyś oglądałem program w tv i opowiadał on o pewnej rodzinie co wyprowadzała się z domu i po każdej przeprowadzce zło powracało,więc duch może przenosić się w inne miejsce podążając za kimś,skoro to duch mamy to nie ma się czym martwić.
Pzdr :)
maksim399
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: 2011-05-09, 12:44

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: maksim399 »

Ja po prostu chciałabym się w końcu dowiedzieć,co się dzieje wokół mnie i mojej rodziny...Co prawda nie latają u mnie przedmioty,drzwi same się nie otwierają,cieni dziwnych nikt nie widział,jednak czasem rzeczy giną a potem znajdują się w innych miejscach,czasem odnosimy wrażenie,że ktoś na nas patrzy ale nikogo nie ma,czasami strzałka od myszki sama się przesuwa po monitorze ale to pewnie da się logicznie wytłumaczyć,może jakieś medium tu zaproszę-znacie kogoś zaufanego?
Artur1996

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: Artur1996 »

Uważam że skoro rzeczy nie latają to jest w miarę dobrze a ty ten nowy dom jest wybudowany od podstaw czy kupiony używany z ogłoszenia,możliwe że dom kryję jakąś zbrodnię i teraz ten duch się przywiązał do tego miejsca,możliwości jest wiele,najlepiej znajdz i sprowadz do domu kogoś kto pomoże Ci rozwikłać tą tajemnicę.
maksim399
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: 2011-05-09, 12:44

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: maksim399 »

Kupiłam dom razem ze stadniną,wcześniej wszystko tu było ok,za to w poprzednim mieszkaniu po śmierci mamy działy się dziwne rzeczy,których logicznie nie umiałam wytłumaczyć np.jak byliśmy z mężem przed ślubem,przeprowadził się do mnie,co wieczór było słychać jak ktoś bawi się zapalniczką (moja mama tak robiła jak się z tatą pokłóciła-siadała w kuchni na krześle i bawiła się zapalniczką ),ustało to owe zjawisko po ślubie,w noc przed przeprowadzką,coś podniosło skrzynkę z książkami i upuściło-mój mąż to widział,wieża sama się włączyła jak wróciłam ze szpitala z pierwszym synem po porodzie itp.nie wiem co mam o tym myśleć,ale jeszcze trochę a nerwicy się nabawię...
maksim399
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: 2011-05-09, 12:44

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: maksim399 »

Kochałam ją i nadal kocham ale wolałabym żeby już zaznała spokoju.Jedna nasza forumowiczka ostatnio proponowała mi żebym jej przesłała zdjęcie mamy,tak zrobiłam,jednak to co ona wyczytała niby z jej aury nic się nie zgadzało.Jest tylu oszustów,że człowiek z natury ufny staje się nieufny,dlatego potrzebuję namiary na osobę,która naprawdę mi pomoże!
Artur1996

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: Artur1996 »

Też mi się wydaję że to duch twojej mamy i raczej nic Ci nie grozi skoro nie ma tłuczących się talerzy,czasami poczujesz czyjąś obecność ale myślę że nie ma nic niebezpiecznego w tym.Co do medium myślę że warto się skontaktować.
maksim399
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: 2011-05-09, 12:44

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: maksim399 »

Ale z jakim medium?Na razie trafiam na samych oszustów :twisted:
maksim399
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: 2011-05-09, 12:44

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: maksim399 »

Pisałam do niego,nie odpisuje...A może są jakieś sposoby żeby samemu przywołać ducha-takie bardziej bezpieczne?Nigdy tego nie robiłam!
Artur1996

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: Artur1996 »

Radze nie przywoływać duchów na własną rękę gdyż może się to skończyć przywołaniem niewłaściwego ducha,żeby wywoływać duchy trzeba mieć o tym trochę pojecia,szukaj kogoś zaufanego w tej dziedzinie.
Awatar użytkownika
amaranth
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 158
Rejestracja: 2011-04-02, 23:58

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: amaranth »

Maksim399: Wiesz co, z uwagą śledzę Twoje posty i zastanowiło mnie, czemu piszesz o jednej w sprawie w kilku tematach? Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że w każdym z nich trochę z innej perspektywy przedstawiasz jeden problem: duchy. Najpierw skupiłaś się na synu, problemie prawnym i lęku przed utratą praw do dziecka. Użytkownicy życzliwie radzili Ci, aby zasięgnąć porady psychologa, psychiatry. Ja zaczęłam pisać, że wszystkie przyczyny Twojego problemu znasz tylko Ty i wtedy pojawił się nowy temat. Nabrałam do Twoich postów bardzo dużego dystansu. Następny problem: jedną z użytkowniczek nazwałaś oszustką.. czemu? Nic się nie zgadzało? Czytałam post Krystyny.... sama zaproponowała Ci pomoc. Dziwne... Wiesz wydaje mi się, że bardzo mocno koncentrujesz się na problemie duchów. Istnieje też świat realny, praca, rodzina. Wyobraźnia lubi płatać figle. Nawet zdrowym osobom. Nie oznacza to, że neguję istnienie zjawisk tajemnych, niewyjaśnionych, dziwnych.

-- 2011-05-18, 20:59 --
maksim399 pisze:Pisałam do niego,nie odpisuje...A może są jakieś sposoby żeby samemu przywołać ducha-takie bardziej bezpieczne?Nigdy tego nie robiłam!
Ivellios odpowiada na pytania związane z forum. Pisałam do niego w sprawie technicznej i błyskawicznie mi odpisał. To bardzo sympatyczna osoba.
Awatar użytkownika
Morburg
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 43
Rejestracja: 2011-05-17, 04:39

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: Morburg »

Hm w rzeczy samej Miałem właśnie napisać w tej sprawie ale mnie uprzedziłeś faktycznie Maksim w swoich postach starasz się wypaść na ofiarę duchów i innych bytów astralnych ale czy nie jest przesadą jeśli powiem że po prostu nie możesz poradzić sobie z własnym uczuciem braku Matki i jej oparcia czyż nie mam racji ? Wiem że chcesz się poradzić oczekujesz oparcia ale czy tu je powinnaś otrzymać no nie wiem jak to mówił mój dobry znajomy tragedia zaczyna się za zamkniętymi drzwiami i tu jest chyba to samo zdarzenie i nie chcę być źle zrozumiany po prostu mówię to co czuję i myślę
maksim399
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: 2011-05-09, 12:44

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: maksim399 »

amaranth:Wchodząc na to forum miałam powód-nie wiem co się dzieje z moim dzieckiem i w domu,psycholog i psychiatra wykluczyli jakiekolwiek od normowania mojego syna,no może jest bardzo wrażliwy,ale ten aspekt dotyczy wielu osób w mojej rodzinie.Wykluczając wszystkie logiczne wyjaśnienia pozostało jedyne to nieprawdopodobne dla mnie,czyli duch.Człowiek na codzień zabiegany,nie zwraca uwagi na szczegóły,dopiero po szczegółowej analizie znalazłam sporo wątków,których nie potrafiłam logicznie wytłumaczyć.Jak nie wiedziałam czegoś to pytałam na tym forum i to wszystko,bo chyba po to jest to forum,a może się mylę?Co do wiadomości do Ivelliosa,nie odpisał mi do tej pory,na nk od razu odpisuje a tutaj nie,możliwe,że coś namieszałam w ustawieniach pw i stąd te problemy,gdyż jak już kiedyś wspominałam jestem laikiem komputerowym.Co do Krystyny,widzieliście tylko to co pisała w swoim poście,to co pisała w mailach zachowam dla siebie.Pozdrawiam Morburg:Mylne twe pojęcie o stanie mojej psychiki,ponieważ nie staram się wypaść na ofiarę duchów,wręcz przeciwnie,próbuję racjonalnie to wszystko jakoś wytłumaczyć,gdyż nie mam kilkunastu lat żeby wierzyć we wszystko co zobaczę i usłyszę.Tak samo jak ty szukam na tym forum odpowiedzi na pytania,na które sama nie potrafię sobie odpowiedzieć.Ze stratą matki pogodziłam się już dawno temu,bo niezmarła nagle,lecz latami chorowała i jeżeli nawet byłoby tak jak ty piszesz,to nie szukałabym oparcia i pocieszenia na forum tylko u rodziny i przyjaciół,w ostateczności u psychologa.Pamiętaj,że to co czujemy i myślimy bywa czasem mylne i żle zrozumiane przez innych.Pozdrawiam

-- 2011-05-19, 09:10 --

A tak poza tym nie widzę sensu żebym miała się wypowiadać na tematy,o których nie mam zielonego pojęcia i które mnie nie interesują,piszę tam gdzie mam cokolwiek do powiedzenia...
maksim399
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 47
Rejestracja: 2011-05-09, 12:44

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: maksim399 »

Witaj,ja nigdy nie twierdziłam,że sama chcę wywołać ducha,broń boże,z czystej ciekawości pytałam,gdyż zaciekawił mnie ten temat.Co do śmierci mamy,to uwierz lub nie,ale ja naprawdę już dawno temu się pogodziłam z faktem,że jej nie ma.Co do Ivelliosa,to dziś ponownie do niego napisałam na pw i dalej nic... pozdrawiam
Artur1996

Re: Czy duchy przywiązują się do miejsca?

Post autor: Artur1996 »

Bardzo słuszna decyzja,nigdy sam nie wywołuj duchów,jak już bardzo chcesz to skontaktuj się z medium,tylko uważaj niektórzy to oszuści.

Wróć do „Życie po śmierci”