Krypty z jezior

[leszek]

Nie wiem, czy wiecie, ale Nessie nie jest jedynym nieznanym stworzeniem zamieszkującym jeziora. Kolejna owiana tajemnicą krypta to Champ – legendarne zwierzę zamieszkujące jezioro Champlain w Ameryce Północnej. Tak, jak w przypadku Nessie - nikt nie dysponuje miazdzącym wszystko zdjęciem i istnienie Champa opiera się tylko na relacjach świadków. Owszem - istnieją fotografie, jednak nie są dostatecznie przekonujące. Według relacji długość zwierzęcia waha się między 5-12 metrów, jednak Champa nigdy nie widziano całego.

Jezioro Okanagan w Kolumbii Brytyjskiej (Kanada) słynie z potwora nazywanego Ogopogo. W wielu jeziorach Ameryki widywane sa potwory, które do złudzenia przypominają dinozaury lub olbrzymie węże. W jeziorze Payette, Idaho, widywano olbrzymiego węża w latach 30, 40. W jeziorze Manitoba, Kanada widywano potwora o głowie podobnej do konia.. W latach 70. i 80. świadkowie widzieli stworzenie o długiej szyi i płetwach w jeziorze Memphremagog, Kanada. W jeziorze Charleston, także w Kanadzie, widywano zwierzę podobne do dinozaura. Kolejnym potworem jest Winnipogo, rzekomo widziany w jeziorze Winnipegegosis, które znajduje się niedaleko jeziora Manitoba. Świadkowie zeznaja, że widzieli ogromne stworzenie płynące z predkością ok. 4 km/h. Takich miejsc na całym świecie mozna by wimieniac dziesiatkami. Część tych historii to z pewnością miejskie legendy, utrzymujące się z turystów. Część z nich być może posiada w sobie ziarnko prawdy. Jesli znacie jakies ciekawe stworzenia z jezior, opiszcie je w temacie, podzielcie się swoją opinią. Byc może widzieliście kiedyś cos, co nie powinno istnieć?

[Ivellios]

Leszek, na przyszłość - poprawna nomenklatura to kryptydy, nie krypty. Krypty to raczej w kościele