Rzeźnie, znaczy się. Czy tak?Chantelle pisze:Warto kupowac mieso z samego zrodla , wysilic się troche . Bedzie i zdrowiej i smaczniej i gorzej dla fabryk zwierzat
Ubierzmy się w sukienki z liści, na głowę załóżmy laur i TAŃCZMY wszyscy dookoła drzew z głowami podniesionymi ku niebu, wychwalając przyrodę, a zwierzęta CZYLI MIĘSO! podnieśmy do tej samej rangi co człowiek myślący.Chantelle pisze:Warzywa i owoce hodujmy sami, chlebek pieczmy , jak jest miejsce to warto i kilka kurczaczkow kupic
0_0 Co jest? Czy ja tak długo spałem, że obudziłem się w kompletnie zwariowanym świecie?! Czy ludzie już naprawdę gubią rozum? Ziemia radzi sobie kilka miliardów lat! Czy ludzie są naprawdę aż tak zidiociali, że wierzą zielonym terrorystom (bo inaczej ich nazwać nie można), że foliowa torebka zagraża planecie? WTF?! Czysta i totalna bzdura, w którą wierzy chyba tylko i wyłącznie kontrolowane przez mass media, nie myślące samodzielnie bydło.
Oczywiście, że nie. Jest to myślenie egoistyczne, ale oczywiście poprawne politycznie...pff...Chantelle pisze:Lepiej tak niz otworzyc fabryke miesa prawda?
Czas, żeby ludzie, którzy tak myślą, pomyśleli też o innych. O tych, których nie stać na pieprzony jogurcik za pięć złotych i margarynę za 17 złotych. Oczywiście. RÓBMY WSZYSTKO SAMI! Zapewne palcami i garnkiem ulepionym samemu z gliny, wypalonym nad własnoręcznie rozpalonym ogniskiem. Bzdura. Totalna bzdura.
I ludzie, którzy tak robię, są jednymi z większych hipokrytów, jakich nosiła kiedykolwiek planeta Ziemia. Przed takimi ludźmi są tylko eko-terroryści.
Nie ma nic gorszego niż kontrolowane bydło kupujące Activię za 4 złote, która (po paru latach) okazuje się nie działającym, zwykłym jogurtem z marżą trzystu procentową. Nie ma nic gorszego niż płacenie 8 złotych za bochenek chleba, bo on ma w sobie pieprzone, zdrowe nasionka słonecznika. Bo przecież każdy inny słonecznik jest wypychany cyjankiem. Nie ma nic gorszego niż eko-terroryści próbujący nam wmówić, że mamy wysiąść z samochodów, bo tworzą efekt cieplarniany. Zdają się nie zauważać, że te same samochody stworzyły ostatni efekt cieplarniany...kilka tysięcy lat temu. Człowiek bez pasji i ideałów jest zazwyczaj realistą, który morduje w zarodku takie bzdury jak eko-terroryzm. I tacy ludzie są cenni.Chantelle pisze:I nie rozumiem Hobert czemu obrzucasz ludzi epitetami , owszem czasami ich dzialanie to walka z wiatrakami, ale nie ma nic gorszego , niz czlowiek bez idealow i pasji.
REALIŚCI!
czyli, ogólnie rzecz biorąc - jeśli jakiś króliczek zginie w męczarniach kiedy będą mu wydłubywać oczy, ucinać powoli paluszki, łapki, będą robić wiwisekcję, a ceną za to będzie moja skóra, która nie zareaguje alergicznie na jakiś produkt, to - WHAT THE HELL - sam im przyprowadzę kilka króliczków, takich białych, z wielkimi oczami. I niech z nimi robią co chcą. Jeśli tylko pomoże to kilkunastu tysiącom ludzi powiedzmy w pozbyciu się łupieżu.